Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nosek nowordka

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy doradźcie jak oczyści nosek 3tyg dziecka? Jak śpi to mu furczy w nosku chyba mleczko zaleciało. Woda morska tak mocno psika a on jest malutki. Zakropilam solą fizjologiczną i odciągam Fridą ale nic nie wyszło. I jeszcze jak czyścicie uszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czyszczę w identyczny sposób sól + frida i działa. Jest jeszcze coś takiego jak katarek, do podłączania do odkurzacza i on podobno wyciąga lepiej, ale nie próbowałam. Są jeszcze gruszki, ale to już chyba przeżytek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uzywam tez wode morska i fride, teraz córa jest starsza to kupiłam do odkurzacza, ale furczec jej moze dlatego ze tam w nosku cos jest nieukształtowane, u mojej tez tak furczało kilka dni, byłam u pediatry i to nie katar nic tylko nie wiem czy jakas błonka cos takiego nam tłumaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi polozna zelecila brac coreczke do ponieszczenia zaparowanego np lazienki po myciu zeby jej sie kichnelo i samo oderwalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla najmłodszych dzieci jest woda morska z mikrodyfuzją- psika delikatnie, zapytaj w aptece. To furczenie minie, nawilżaj nosek, ale moim zdaniem nie trzeba rutynowo nic z niego wyciągać. Z uszami też nic nie trzeba robić- oczyszczać tylko małżowinę i to co ewentualnie wykrusza się - takie kawałki woskowiny. Później u starszego niemowlęcia czyściłam już patyczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za porady. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam Disnemar baby. To sól fizjologiczna w delikatnym sprayu. Po wodzie morskiej, która mnie prawie głowę urwała, a co dopiero niemowlęciu, to było jak mgiełka. Można też zapuścić sól fizjologiczną w kropelkach, ale mój synek tak uciekał z głową, że miał tą sól wszędzie, w oczach, na policzkach, na buzi, tylko nie w nosku ;) Po zwilżeniu glutków dobrze malucha przełożyć na brzuszek. Jest duża szansa, że same wypłyną z noska i nie będzie trzeba ich odsysać. Ja używałam w razie potrzeby zwykłego aspiratora. Mam też ten do odkurzacza, ale synek nigdy nie miał większego kataru i nawet go nie używałam. Moja koleżanka natomiast go sobie chwali, bo lepiej odsysa, ale dziecko początkowo się bało hałasu. Może być też tak, że w ogóle odciąganie glutków nie pomoże, bo po prostu rusztowanie nosa jest niedojrzałe i nic się na to nie zaradzi. Można spróbować podłożyć książkę pod materac, aby nieco unieść główkę dziecka. Mojemu to pomogło również przy chrapaniu, gdy miał już ok. pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do uszek, to nigdy nie używałam patyczków, nawet tych niby dla niemowląt. Małżowiny myję tak jak resztę ciała w kąpieli za pomocą palców i wody z płynem do kąpieli z wanienki. Jeśli wyłazi woskowina, to zbieram ja chusteczką, gazikiem czy płaskim wacikiem. Nie widzę potrzeby grzebienie maluchowi w uszkach patykiem. Moje dziecko jest czyste i dobrze słyszy bez tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mogę polecić aerozol aquamer dla dzieci poniżej jednego roczku jest to roztwór soli morskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×