Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam obsesje na punkcie słynnej histori porwania

Polecane posty

Gość gość

Pamiętacie tą głośną sprawę Natashy Kampush która została porwana i przetrzymywana przez lat w piwnicy przez Wolfganga Priklopila?? No więc obejrzałam ostatnio film na podtsawie tej historii 3065 dni bodajże tak brzmiał tytul bo tyle czasu bohaterka była przetrzymywana w niewoli. Nie rozumiem dlaczgo, ale ten film i ta historia totlnie mnie zafacynowała, szczególnie z udziałem aktorów którzy odgrywają role tej dwójki. Nie wiem czemu tak mam.. czy może to wynikać z jakichś masochistycznych pragnień nie chiałabym przezywac tego co bohaterka, ale postać wolfgagna iesamowicie mnie zaciekawiła. Tym bardziej, ze sama natasha mówiła, ze miała wobec niego miieszane uczucia, rz była kopana, a raz niemal, że noszona na rękach. Do tego autor ten by całkiem przystojny i nawet go lubiłam w chwilach gfy był dobry dla nastaszy. Na końcu nawet szkoda było mi prokropilla kiedy zabił się gdy natasza uciekła, zastanwiam się wciąż czy chciał uniknąć on kary i napiętnowaia przez społeczentwo czy może nie wyobrażał sobie dlaszego życia bez niej. Czasem mam wrażenie, z eon ją kochał co prawda swoją chorą spatrzoną milościa ale tak kochał ją. Co wy o tym myślicie, czy wy też mielisie takie odzucia po pbejrzeniu filmu po zasłyszaniu tej historii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syndrom sztokholmski. Przestępców należy karać i to srogo a psycholi zamykać w psychiatryku i izolować od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie slyszalam o tym w ogole. cos mi sie kojarzy jak Josef Fritzl z Austrii? i w USA, te dziewczynki przetrzymywane przez kierowce autobusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że to nie tyle byl syndrom sztokholmski co po prostu uzależnienie od swojego opawcy. Zwróccie uwagę ile kobiet będąc poniżaną i bitą często pozostają w takich związkach i jeszcze usprawiedliwiają swojego oprawcę np trudnym dzieciństwem. To samo w wywiadzie mówia natasha że patrzyła na niego jak na ofiarą trudnych waru ków wychowania zaburzonej relacji z matką , czyli dokładnie działały te same mechanizmy co u kobiet w związkach przemocowych. On również izolował swoją ofiarę, wmawiałam jej że jest nic nie warta, podobnie jak to czynią psychopaci wobec swoich kobiet. Tak więc nie dziwi mnie ta historia, że ona bałs ię od niego odejsć, czy po tym całym zajściu pochlebnie sie wyrażła na jego temat. Kobiety nawet które mają możliwości odejścia od takiego człowiekia nie odchodzą z powyższych powodów, czesto zastnawiam się jakby ta historia potoczyła się gdyby wolfgang żył, czy natasza utrzymywała by z nim kontakt, np czy odwiedziła by go w więzieniu, ja jestem zdania że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To inna hisoria, ale też rzecz działa się w Austrii. Firtzl przetrzymywał, swoją córkę przez 24 lata i spłodził jej 3 dzieci które wyszły na światło dzienne juz jako dorosłe osoby. Straszna maskar ogólnie tutaj d czynienia mamy zgorszym potworem niż był nim sam Wolfgang. Natasha opowiadała, że ten nie gwałcił ją, w ogóle jeśli idzie o stosuek to zachwywał sie wobec niej czule, głaskał jej ciało itd, i zaczął z nią sypiać dopiero gdy zaczęła dojrzewać. Nie mówie że to usprawiedliwienie, ale myslę, ze natasha też miała pociąg do niego w jakis sposób, dlatego nie mówiła w wywiadzie na temat gwałtów, i bardzo broniła prywatności, jeśli chodzi o tą sferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×