Mam dziwne głupie pytanie ale czy muszę informować szefa o przerwach na siku

Czy w pracy można korzystać z toalety kiedy się chce? Będe pracować w firmie, w której jest tylko jeden pokój. I będe sama z szefem. Czasem może ktoś jeszcze będzie. I nie wiem czy za każdym razem mam sie go pytać czy mogę wyjść? Czy po prostu wyjść i nic nie mówić? Ale to też tak głupio wyjść z pokoju i nic nie powiedzieć gdzie idę. A tam toaleta jest wspólna na korytarzu, więc trzeba wyjść z pokoju. I jes ttylko jedna toaleta wiec co zerobic jak oboje w tym samym czasie do niej wejdziemy?

Nie musisz, chyba ze masz problemy z pęcherzem i bedziesz latała co kilka minut.

Zasadniczo nie musisz pytać o pozwolenie, ale jeżeli zapyta gdzie idziesz, to powiedz że do toalety.

Ale to tak sama mam isc i wyjsc? To ie bedzie zle widziane? A co z okresem? Tez mam go informowac? Ja mam obfite i zmieniam co jakies 2h wkładke

Musisz i o masturbacji w łazience też. Wiadomo że ty niezłe cyrki tam odprawiasz.