Nienawidzę właścicieli psów w miastach

Puszczają bez smyczy, bez kagańca w parkach i pobiegać nie można. Ani rano, ani wieczorem, zawsze jakieś zjeby muszą ze swoimi psami chodzić luzem i zawsze W NAJLEPSZYM PRZYPADKU jest się obszczekanym, ugryzienia to też norma. Moim zdaniem powinno się właścicieli takich psów, które kogoś ugryzą sądzić jako o usiłowanie zabójstwa, bo to nie jest śmieszne jak 80 kg bydle biegnie na ciebie z kłami na wierzchu szczekając zajadle.

Popatrz popatrz To tak jak mój pies, on z kolei nienawidzi mieszkańców miasta, kłapie zębami, gryzie, że aż radość d.upę ściska jego właściciela . To miasto jest moje i mojego psa a kto uważa inaczej niech się wyprowadzi, droga wolna

Psy wyczuwają złych ludzi i dążą do selekcji

Na psy jest prosty sposób, choć może troszkę kosztowny. Potrzebny jest: 1. Gaz pieprzowy 2. Paralizator Jeżeli pies bez smyczy do ciebie podbiega, możesz uznać to za atak, nawet szczeknąć nie musi, nie ma smyczy, nie ma obroży, biegnie w twoim kierunku = atakuje. Gazem dajesz mu po ryju, 2 razy pstrykasz paralizatorem i kundel na 90% będzie miał zawał i zdechnie. NIE MA TAKIEGO SĄDU W POLSCE który by cię skazał, każdy bez wyjątku uznałby że robisz to w obronie koniecznej, wszak pies nie miał smyczy ani kagańca a prawo mówi, że taki powinien posiadać. SPRAWDZONA METODA! Oczywiście ten dzień biegowy masz zj****y, bo będzie policja wezwana, pośmiejesz się z lamentów jakiejś nieodpowiedzialnej k***y i masz satysfakcje że uczyniłeś jak należy.

Psy wyczuwają złych ludzi i dążą do selekcji xxx No tak, więc te psy które zagryzają małe dzieci czy nastolatków robią to w słusznej sprawie :D nie ma czegoś takiego jak wyczuwanie złych ludzi, pies nienawidzi każdego kogo uzna, że nie należy do jego stada kretynie.

Są badania naukowe które mówią, że właścicielki psów z nienaturalnym uwielbieniem do swojego czworonoga, mają z nim kontakty intymne. Jeżeli jakaś kobieta traktuje swojego pieska jak 'człowieka' możesz być pewien, że wieczorami kręci tyłkiem na czworaka koło swojego pupila.

Pewnie z tych małych dzieci czy nastolatków nic dobrego by nie wyrosło kretynko

No, no i jeszcze wszystko pozasry/wane:chodniki, trawniki, place zabaw itd. Jakiś czas temu kupiłem spbie na jakimś zlocie militarnym gaz łzawiący i nosiłem go w plecaku chyba z 2 lata. Wracam sobie z roboty po 22, wysiadam z auta na parkinku a tu czyjś ku/rwa pupilek do mnie z zębami i szczeka tańcząc kankana w koło mnie. Co się obrócę żeby chu/ jowi kopa zasadzić, to ten dwa metry w tył. A jak się obracam i chcę iść, to szmaciarz już przy nogawce. Przypomniał mi się ten gaz. Wyciągam z plecaka, udaję że idę i jak słyszę kutafona ujadającego przy nodze, to szybki półobrót i ciach gazem szmatławca z pół metra. Wywaliłem prawie połowę na pchlaża, a ten już nie był taki cwany i skończyło się ujadanie a zaczął kaszel, duszenie i jęczenie. Już dawno się tak nie uśmiałem, a taki był z niego kozak. Więcej już pchlarza nie spotkałem. Szkoda, bo mam jeszcze połowę tego gazu. Muszę sobie dokupić jjeszcze jeden na czarną gadzinę- tzn godzinę :)

to sranie najgorsze :o gdzie czlwoiek nie spojrzy psie gowno mnie bawi jak wlasciciele wpatruja sie w takiego srajacego psa z pasja i zaangazowaniem ze ja p*****le

Ciebie wyżej kolego zgłosiłam na policje. Jak można coś takiego w ogóle sugerować? Kiełbaski z haczykami? Czyś ty na głowę upadł? Psy to inteligentne i bardzo mądre psy, nigdy nie atakują bez powodu, prawie zawsze winny jest zaatakowany. Jak biegasz i widzisz pieska, to może zwolnisz, tak samo jak jadąc na rowerze możesz zwolnić i nie prowokować czworonoga. Psy to najlepsi przyjaciele człowieka i tak też należy je traktować, jako przyjaciół. Ktoś tu dobrze napisał, pieski wyczuwają złych ludzi, dobremu człowiekowi żaden piesek nic nie powie, tylko na tych złych się złości, chcąc chronić właściciela.

Psy to inteligentne i bardzo mądre psy W przeciwieństwie do autorki postu powyżej :D

Odwal się ok? Literówki nie można zrobić? Boshe ale tu ograniczeni ludzie są, no i psychopaci jak ten od kiełbasy z haczykami. Mam nadzieję że policja cię szybko namierzy i się wytłumaczysz z tego propagowania nienawiści w stosunku do piesków i podżegań do popełniania przestępstwa przewidzianym w kodeksie karnym.

Dzieci w przedszkolu już się uczą, że przy psie się nie biega! tylko przechodzi spokojnie nie zwracając na zwierzę uwagi. Pies wtedy nie zaatakuje. Śmiać mi się chce jak widzę czasem jakiegoś matoła co biegnie przy psie i jeszcze patrzy się na niego. A potem zdziwienie i oburzenie że pies szczeka :D Zwierzę wtedy atakuje bo czuje się zagrożone i robi to ze strachu a nie dlatego że lubi gryźć ludzi.

powinien byc zakaz trzymania psów w mieszkaniach.A kto chce kundla to wypad do domku na wsi.

GoścW kość Zostałeś zgłoszony na policję.

zawsze można zwyczajnie zabić psa w obronie koniecznej prawo dopuszcza obronę konieczną. Strzał z wiatrówki prosto w głowę . To tak jak gwałcona kobieta by się broniła.

gośćwkość już była wizyta policji? bo po zgłoszeniu do 24h powinni się do ciebie zgłosić. Widzę że już robisz pod siebie świrze.

"Jak biegasz i widzisz pieska, to może zwolnisz, tak samo jak jadąc na rowerze możesz zwolnić i nie prowokować czworonoga." Może weźmiesz pupilka na linę to nie będę musiał zwalniać.

Jak przyjdzie do ciebie policja, to nie zapomnij zapytać o dane osoby zgłaszającej, bo masz do tego prawo.

Gość to zrób coś! Dzwoń na SM! Nagrywaj filmy! Ja mam 40kg psa w mieście, ale bez smyczy człowieka olewa. Co innego kotecek :D

I też mnie wqrw takie psy o których piszesz. Później podbiegaja do mojego. Więc ja jadę po takim właścicielu kulturalnie że jego zasranym obowiązkiem jest nauczyć psa życia wśród ludzi. Bo to. My udomowilismy psa setki tysięcy lat temu!