Czy takiemu człowiekowi dalibyście dziecko na wakacje ?

Mam 12-letnią córkę z takim facetem, który jest czasami bardzo nieodpowiedzialny. Gość ma 35 lat a czasami zachowuje się jak typowy nastolatek, chodzi o to, że imprezuje, chla alkohol, fortuny się dorobił właściwie dzięki swoim rodzicom, bo gdyby nie oni to on nic by teraz nie miał, cały czas to inne kobiety się koło niego kręcą, nawet kiedyś mi powiedział, że ta noc, to nic dla niego nie znaczyła, że się chciał tylko dobrze zabawić. To jest jakaś masakra. Ja naprawdę się zastanawiam czy mu można cokolwiek dać, ja bym nawet psa mu nie dała, a co dopiero dziecko i to jeszcze na 2 tygodnie. Co on tam będzie robić ? Ta wycieczka też nie jest nie wiem nad Jezioro po sąsiedzku, tylko na sam zachód Europy.

nie

Haha zabolalo nie? :D No coz trzeba bylo sie nie puzczac

*puszczać

12 latka to już nie małe dziecko. 5 latka bym nie puściła ale 12letnia córkę gdyby chciała to tak.

"...nawet kiedyś mi powiedział, że ta noc, to nic dla niego nie znaczyła, że się chciał tylko dobrze zabawić. .." dobra byłaś, jedna noc i dziecko jest, szłaś dla pieniędzy, czy po prostu dla ciebie nowo poznany facet i już łózko

W życiu.

19:12 No widzisz, czasami kobiety potrzebują wiele nocy innym wystarczy jedna, ja wpadłam po jednej, oczywiście nie planowałam tego, nikt z nas tego nie planował, no, ale niestety stało się. Ja się wtedy naprawdę w nim zakochałam, nie sądziłam, że on taki jest. To nie był na nowy poznany facet, znałam go wcześniej co prawda nie od tej strony.

Nie puszczaj jeszcze będzie chciał się z córką dobrze zabawić,praktycznie tego człowieka nie znasz

jaki by nie byl to wciaz jej ojciec :O kase bralas od niego nie? ale dziecka mu nie dasz, bo?? oby ci ta dziewczynka podziekowala w przyszlosci, za to, ze tak sie o nia martwilas, ze wlasnemu ojcu jej nie dawalas.... jestem ciekawa co ty bys powiedziala swojej matce, gdybys sie dowiedziala po parunastu latach, ze ojciec ogolnie to nie mial cie w du/pie ale twoja mateczka histeryzowala kiedy mialas isc do niego chocby na weekend, bo pewnie by cie spalil, utopil albo sprzedal na rynku :O to ty krzywdzisz swoje dziecko, bardziej niz twoja wyobraznia moze ci wymyslec scenariusz, jaki ojciec dziecka moglby cokolwiek jej zrobic :O

no trudno żeby nie mieć wpadki jak się nie zabezpiecza

Kasę biorę, ale to nie jest kasa na mnie, tylko na dziecko. On nie jest takim zwykłym człowiekiem, dziwi mnie to, że ty byś bez wahania dała dziecko człowiekowi, który jest tak nieodpowiedzialny, który nie potrafi stworzyć trwałego związku, który miał niewiadomo ile kochanek, o ile nadal ich nie ma.

Ja bym sie bała i to absolutnie nie jest coś godnego krytyki lecz oczywista oczywistość to że się matka troszczy o bezpieczeństwo własnego dziecko. Dziecko się daje pod opiekę komuś zaufanemu, kogo się zna. A czy ty znasz tego faceta ? Czy mieszkałaś z nim kiedykolwiek pod jednym dachem ? Jeśli nie to równie dobrze mogłabyś poprosić o to kogoś z ulicy. Ojciec biologiczny ojcem biologicznym ale to ze ktoś jest ojcem to jeszcze nie jest gwarantem że jest to osoba której można powierzyć dziecko. Ty mało piszesz o tym na ile go znasz w życiu codziennym jak chodzi o jakieś obowiązki czy odruch odpowiedzialności o drugiego człowieka. U mnie w rodzinie np. nie chciano zostawiac dziecko z ojcem po tym jak ten kazał dziecku zostać na chwile w samochodzie a potem sie okazało że zapomniał zaciągnąć ręcznego, samochód zaczynał powoli zjeżdżać w tył.. Chodzi mi o takie sytuacje właśnie.

Kiedyś byłam w nim zakochana. Wiem jaki prowadzi styl życia, wiem, że kobiety z którymi sypia traktuje jak zabawki, tutaj od lat się nic nie zmieniło. On jest zaprzeczeniem odpowiedzialności, świadczy o tym jego własny styl życia. Nawet nie potrafi sobie sam posprzątać w domu.

co ma kur/wa piernik do wiatraka? jak sie ma bycie ojcem do tworzenia zwiazku z dorosla osoba??? moja matka odeszla od ojca, kiedy bylam mala, bo nie mogla zniesc jego zdrad. tak, on tez byl wiecznym kawalerem. lubil ten styl, dopiero teraz w okolicach 60tki jest z jedna kobieta dluzej niz 8 lat... ale moja matka w zyciu nie byla takim socjopatycznym, egoistycznym pustakiem, ktoremu sie wydaje, ze wie co jest najlepsze z pozycji matki nie uwzgledniajac pozycji ojca, bo tak na prawde nie chodzi o to, ze on by cokolwiek zrobil temu dziecku, zwlaszcza ze to juz nastolatka jest, ale o to, ze chcesz go karac pozbawiajac obecnosci corki :O moj ojciec nie potrafil sobie zycia ulozyc z jedna kobieta i nikomu, takze mnie, nic do tego, ale ojcem byl i jest najlepszym. tak, matka nie mogla dlugo tego zniesc, bo ojciec byl kumplem, a ona czula ze musi byc rodzicem za to i najczesciej surowym :O ale przynajmniej pozwolila mi miec ojca. a wam wspolczuje :O typowe matki-polki, najgorszy rodzaj jaki moze miec dziecko.

Zgadzam się z gościem wyżej.

Odpowiadając na pierwszy post, to nie jestem idiotką i przede wszystkim nie urodziłabym dziecka poczętego z takim nieudanym egzemplarzem. Po drugie, gdyby jednak dziecko już było a ja dopiero przejrzała na oczy, to nie dałabym się wkręcić jako jedyna w opiekę. Mam się podkładać za karę czy jak? I jako matka wyrażę się krótko: ma dziecko, niech się też zajmuje, a i dziecko niemowlakiem ssącym mleko z piersi już nie jest, nawet telefon może dostać do kontaktu przecież. Co do faceta, trochę chyba przesady w opisie, bo skoro żyje i owe pieniądze, choć podobno od rodziców, jednak samodzielnie zachowuje, nie traci, to nie jest idiotą i swoim dzieckiem może się zająć.

autorko, nie reaguj na te durne wpisy, naprawdę duzo frustratów tu wchodzi. odpowiadajac na Twoje pytanie: nie, nie powierzylabym mu dziecka. p.s. tez jestem matka. pozdrawiam

Tak dałabym córkę ojcu na wakacje. Ma prawo krwi nawet jezeli jego styl ci sie nie podoba ( podejrzewam ,ze nadal o nim marzysz ?)

Masz żal że byłaś tylko na jedną noc, ok, rozumiem. Ale dlaczego chcesz ukarać córkę?

Nie dalabym dziecka komus, kto urazil moje ego

22:38 To już było dawno temu, aż takiego żalu nie ma, więc to nawet nie o to chodzi, mi chodzi tylko o to w jaki on sposób traktuje innych, jaki on jest nieodpowiedzialny 22:31 O takich facetach jak on, to nie marzę, ja chcę wiernych i odpowiedzialnych. 22:08 Wiesz nie wiedziałam, że on taki jest, ale jak juz zaszlam w ciążę no to usunąć nie mogłam, bo nie jestem za zabijaniem. Może i idiotą nie jest, ale nieodpowiedzialny to jest.

21:53 On jest zaprzeczeniem wszystkiego dobrego, to tak jak ty dałabyś pieniądze złodziejowi na przechowanie.