Co jest grane? O co chodzi?

Pisze od jakiegoś czasu z pewnym facetem (26lat). Spotkaliśmy się już parę razy, było miło, przytulanki, całusy itd... I tak co jakiś czas któreś z nas, się odzywa i piszemy. Zgadujemy się na kolejne spotkanie, ale za każdym razem, kiedy już mamy ustalony termin, on się jakby wycofuje. Wymyśla wymówki typu: praca, niedogodny dla niego termin, coś tam jeszcze. A potem znowu pisze. Często pojawia się temat, tego że się sobie podobamy. To czemu potem się wycofuje? Nie rozumiem za bardzo. A niby to kobiety są skomplikowane i niezdecydowane z reguły...

Pewnie nie jest tak atrakcyjny w realu jak na zdjeciu i boi sie twojej reakcji. Albo jest.niesmialy moze tez

Widzieliśmy się już kilka razy i znamy się dosyć długo :)

Aa no to nie zalezy mu na relacji i nie wie jak ma sie z niej wymigac.

W takim razie, po co znowu zaczyna zagadywać, pisać ?

Może to dziwne, ale czasami jest tak, że z kimś dobrze się pisze, ale na żywo coś nie gra i nie ma się przekonania do tej osoby fizycznie. Jednak chcę się ciągnąć znajomość wirtualnie, bo ta osoba ma fajne wnętrze.

Dziwne.. moze nie wie jak delikatjie ci powiedzirc ze nie jest zainteresowany a jednoczesnie lubi cie na tyle ze nie chce zryeac kontaktu. Moze ma tez poczucie winy? Albo jest rozchwiany..? Ogolnie to dziwne bo chlopak ktoremu zalezy marzyl by spotkac sie jak najszybciej tym bardziej ze widzieliscie sie wiec leki tutah raczej nie wchodza w gre. Moze po prostu zapytaj co ma na mysli mowiac ze sie sobie nie spodobacie. Moze boi sie ze sie roznyslisz ? Choc to glupie jak dla mnie facet cos kreci i bardziej to wyglada na to ze niw chce i nie wie jak.ci dac do zrozumienia. Ale moze sie myle.

A on ma ochote?

Na co ochotę?Skoro najpierw się zgadujemy na jakiś konkretny termin, to chyba ma ochotę sie spotkać. A później nie wiem, ta ochota odchodzi?

up

Pewnie ma babę w domu i trudno mu te spotkania ogarniac