dziwny komunikat o rzekomym nielegalnym porno

przesłuchiwałam sobie na ulub piosenki i nagle wyskoczył mi komunikat ,ze na moim komputerze był oglądany nielegalnie film pornograficzny, ze moj adres IP zostanie bądź został wysłany do policji i organow scigania i jezeli to jakies nieporozumienie to zebym postępowała ze wskazówkami, i wysoczyła mi ramka z tą informacją i na niej był orzełek z naszego godła. Zignorowałam to, nic nie wciskałam. powiedzcie mi co to jest? czy to był jakiś wirus/ naciąganie hakerów, itp? Pierwszy raz mi się to zdarzyło :(

Naciąganie ty mały świntuszku ;-):-D

Ja się pytam serio, bo jestem strasznie zestresowana

No i masz serio odpowiedź. Jakie porno preferujesz? :-D

słuchałam piosenek na ulub a nie oglądałam filmy porno

Wiem, czytałem twój wpis. Bez obaw nic ten komunikat nie wniesie do Twojego życia :-D

Przecież pornografia nie jest zakazana

nie wiem czy jest zakazana czy nie. Zdziwiłam sie, bo nigdy nic takiego mi nie wyskoczyło. Aż tu nagle wyskakuje mi komunikat z wyjącą syreną i symbolem orła białego, że dokonuję czegoś nielegalnego i , że to porno i ,że moje IP pojdzie do organów ścigania. Nie postępowałam z ich "wskazówkami" bo pomyślałam,ze to może być po prostu jakiś wirus i chcą kogoś wystraszyć tak, by klikał po kolei co karzą

a Wam się zdarzyło kiedykolwiek zobaczyć na ulub taki komunikat?

kliknełam znowu w ten sam utwór i znowu był ten sam komunikat. wyświetliła mi się nazwa dostawcy mojego internetu i ze oglądano nielegalnie porno i zebym wcisneła przycisk dalej no i zebym wpisała swój numer telefonu i żebym wysłała smsa po jakiś tam niby kod ochronny

komunikat pochodzi z adresu : systemsecurity.virus-notofication

gość dziś to oszustwo tak kase nabijaja na smsach premium. Z telefonu korzystałaś czy z komputera

z komputera

wirus, moja kolezanka to miala i musiala robic formata.

ufff to dobrze. Bo wystraszyłam się,że to na prawdę coś na serio

ja też dziś miałam taki komunikat, zamknęłam go po prostu krzyżykiem

Mi również dzisiaj wyskoczył taki komunikat. Od razu skanowałam komputer w obawie przed wirusem. Ważne jest żeby nie podawać nr telefonu i nie wysyłać sms'ów bo to naciągacze...

ja równiez to mialam dzisiaj, tez sie wystraszylam bo nic nie oglądałam a tu takie cos, tez na ulub. to czyli to jakis wirus? czy serio policja

Mi tez się to pojawilo, jak można to usunąć? To na pewno wirus?

mi tez wyskoczylo ogladalam wczoraj film na all tube

czy ktos wie cos więcej na ten temat?

nie podawać danych bo to naciągacze.

to czyli nie zadna policja, bo az sie wystraszylam, a tez nic nie ogladalam

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Miałem dziś to samo i po prostu wcisnąłem alt ctrl i del i po sprawie.

na 100% to jakiś wirus/naciąganie

To nie wirus tylko strona jakaś z wirusem bo jak wszedłem na historie przeglądania to była tam nazwa i można było sobie kliknąć na nią.Tylko,że mi się pojawiła jak oglądałem wczesniej p****la i póżniej jak wszedłem na zalukaj to wtedy mi to wyskoczyło.To takie jakby niechciane reklamy typu zainstaluj nową przeglądarkę albo stronka z zakładami sportowymi i wygrał pan iphona.

Dzisiaj też mi się wyświetlił taki komunikat, wspomniany na górze... Też wówczas byłam na stronie ulub, więc witaj w klubie :) Nic nie pobierałam, ale słuchałam jakąś muzyczkę... Tyle, że byłam zdziwiona, że to ostrzeżenie miałam od "Orange Polska", a internet z wifi mam z tej firmy... Mają wgląd na moją sieć? Na to wygląda. Strona z komunikatem nie wyglądała na porządną, więc ignoruję takie, bo przypuszczam że wykonywał ją jakiś amator/naciągacz a prośba o wysłanie sms'a już dużo zdradza, bo po cholerę im moje dane??? Abstrahując to, muszę dodać, że rzeczywiście przed niecałe 2 godziny (?-może wcześniej) chcąc obejrzeć odcinki pewnego serialu na Filiser.pl samoistnie mi się wyświetlały karty stron różnych pierdół - reklam, zanim je pozamykam, poklikam, że na pewno chcę "opuścić stronę" i w końcu obejrzeć. Zazwyczaj to są strony jakiś gier, w tym dla dorosłych mmorpg... Ale tym razem otworzył się jakiś video-chat porno, w którym był filmik (nagranie ?) kobiety (delikatnie mówiąc ) i komunikat po angielsku, chcąc mnie zagadać... Jestem kobietą, mnie to nie interesowało, ale byłam w szoku. Najpierw była profilem do mnie, myślałam wówczas "o co kaman?" Nie minęło nawet kilkanaście sekund, ale jak się zaczeła uwalać na łóżku, to wyłączyłam okienko tego samoistnego videochatu porno i nacisnęłam play tego upragnionego odcinka. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Nic nie mam to sumieniu, ponieważ porno nie oglądałam, a to że ostrzeżenie od "policji" się wyświetliło, nie może dotyczyć mnie, ponieważ nie złamałam prawa. Chyba, że te odcinki, z nielegalnej strony, ale z skąd mam wiedzieć, czy nawet google jest legalne? Nie ma żadnych oznaczeń.

mi się to wyświetlilo na stronie pudelekx.pl

Osobo, która rozpoczęłaś temat- i jak to się skończyło? Kontaktowała się z Tobą policja albo jakiś prawnik, albo ktokolwiek w tej sprawie?