karmienie piersia w miejscu publicznym.

Wiem ze temat oklepany ale. Zawsze jak tu byly takie dyskusje to stalam po stronie przeciwniczek. I nic sie nie zmienilo pozatym ze teraz i ja karmie piersia. I powiem wam nic pieknego taka piers karmiaca. Te zyly niemal na wierchu, u mnie dodatkowo calutkie piersi w rozstepach. I nie odwazylabym sie wywalic cyca np.w parku czy restauracji. Raz ze nie ma za pieknych widowkow dwa ze to nadal moja piers! Karmie ale moja piers nie zmienila ksztaltu na butelke z mlekiem. Jest dalej piersia. Idac na dluzszy spacer sciagam sobie mleko do butelki. Jest to dla mnie nawet wygodniejsze bo widze ile mala wypija, nie musze sie obawiac ubrudzonej bluzki co w domu nagminnie jak mala np. Sie zakrztusi i pluje mlekiem. Wiec musze stwierdzic ze nadal nie rozumiem matek karmiacych publicznie. To taki fetysz? Troche ekshibicjonizmu?

Niektóre kobiety są normalne i przyzwoite jak Ty, niektóre są zdominowane przez cyce i macice, tyle w temacie

uważam, że karmienie w miejscach publicznych powinno być zabronione jak picie alkoholu. to jest obleśne, choćby karmiła gwiazda porno pięknym opalonym silikonowym tzytzkiem, ja raz bylam świadkiem jak w kawiarni w Warszawie w zamku ujazdowskim kobieta PRZEWIJAŁA dzieciaka!! smrodu tego kupska zmieszanego z aromatem kawy nie zapomnę do dziś, nie wiem dlaczego obsługa jej nie wyprosiła, tym bardziej, że w lokalu jest miejsce dla matek z dziećmi

Przewijania na srodku np. Kawiarni tez nie rozumiem. Bylam niedawno na komunii wiedzialam gdzie i po co ide i ile czasu tam spedzimy sciagnelam mleko do butelki. Dziecku sie nic nie stalo! Zyje i ma sie dobrze. Przewijac to poprostu szlam do damskiej toalety z torba od wozka. Mam tam przewijak odpinany tez jej nic nie bylo :)

A ja karmię w miejscach publicznych i jeszcze nikt moich cycków nie widział. Można dyskretnie wyciągnąć pierś i przykryć pieluszką chociaż podejrzewam że jakbym spotkała któraś z was to pewnie i tak byście cały czas widziały oczami wyobraźni moje obrzydliwe cyce

Nastepnym razem zacznij szczac w miejscu publicznym , jak bedziesz miala sukienke to jak kucniesz to nie bedzie widac c***ipy no chyba ze ktos ja w wyobrazni zobaczy

Różnica między szczaniem a karmieniem jest prosta dorosły zrozumie i wytrzyma, niemowlę nie koniecznie.

Oj z siku tez czasami trudno wytrzymac dlatego mamy na ulicach w cenyrach i stacjach WC a dla niemowlaka co wytrzymac nie moze wymyslono laktatory do odciagania pokarmu , smoczki i buteleczki

A ja wczoraj karmilam noworodka w parku. Ciekawe aitorko czy z trgo powodu zesralas sie w gacie ;-)

Ja jeszcze nie karmiłam publicznie bo maly ma 2tyg ale będę to robić. I co mi zrobicie pruderyjne bzdziagwy?

gość dziś To, że tobie się porobiły rozstępy na piersiach i się ich wstydzisz nie oznacza, że inna nie może tak nakarmić. Ciekawe co zrobisz jak ci się wypad na spacer, albo pobyt w sklepie przedłuży, będziesz mieć napływ pokarmu i zamienisz się w miss mokrego podkoszulka. Karmienie mniejszego niemowlęcia tak, karmienie 2latka nie. Widuję matki karmiące i jakoś jeszcze nagiej piersi nie widziałam, wszystkie były pozakrywane pieluchami. Są dzieci, które butelki nie złapią. No i co? Mus, to mus. Natomiast karmienie dużego dziecka, to jakieś nieporozumienie, bo takie dziecko jada wszystko łącznie z batonikami. W publicznym miejscu jabłko,soczek do ręki, a cyc w domu.

Ja wczoraj karmiłam dziecko w wesołym miasteczku na ławeczce :) mąż zrobił mi 3 zdjęcia i na żadnym z nich nie widać kawałka piersi. Kto powiedział, że trzeba całego cycka odsłonić? Gdy karmiłam nikt kompletnie nie zwracał na mnie uwagi, nikt się specjalnie nie przyglądał. Co więcej, spotkałam jeszcze przynajmniej 4 inne karmiące kobiety i żadna z nich nie wywalała piersi w chamski sposób. Także kobieto uspokój się. To, że w Twoim ciemnogrodzie robi się aferę z powodu karmienia dziecka, to nie znaczy, że wszędzie tak jest.

Poziom intelektualny autorki to chyba max na poziomie gimnazjum jest. Karmienie piersią = publiczne obnażanie w celach ekshibicjonistycznych. Współczuję Twojemu dziecku, że ma taką infantylną i głupią mamuśkę

Ojejku jejku kafeteryjne suczki juz ujadaja. Napisalam tylko co mysle. A wy sie malo nie posracie ze zlosci. Kazdy ma prawo miec swoje zdanie. I ja mam takie. I nie uwazam ze matka karmiaca przykryta pielucha jest obrzydliwa tylko te co sie nie zakrywaja. I swoim pieprzeniem mojego zdania nie zmienicie. Po to jest laktator pielucha zeby sciagnac do butelki badz sie zakryc. I NIE nie zsikalam sie ze zlosci bo to wy wywalacie wymiona przy ludziach nie ja.

Podstawową funkcją biologiczną piersi jest karmienie i nie rozumiem tego zrrzymania się na "rozerotyzowane" mamuśki. Poza tym myślę, że dla matki to żadna atrakcja karmić publicznie, zwłaszcza ze wie, z jakim odzewem się to spotyka. Nie spotkałam również kobiety, która z radością ukazywałaby swoje piersi światu. Moja przygoda z karmieniem trwała krótko również z tego powodu, że bardzo bałam się wychodzić z domu, bo bałam się karmienia piersią w miejscach publicznych. Nawet będąc w szpitalu z 6 tyg dzieckiem bardzo się stresowałam. Życzliwi doradzili butelkę i laktator. I tak, po kilku dniach na flaszce, syn odrzucił pierś. I do dziś nie mogę się po tym pozbierać. Za drugim razem będę mieć wyj****e na to co sądzą inni. Zakryć się zakryję, ale nie będę chować się po kiblach przed opinią publiczną.

Mi tam nie przeszkadza do puki sie to robi dyskretnie. Byłam kiedyś na weselu gdzie panna młoda karmiła dziecko co chwilę będąc od pasa w góre całkowicie goła. Po większości gości było widać skrępowanie i po prostu odchodzili albo patrzyli w inną stronę. Tak samo mnie wkurza jak kobieta karmi dyskretnie a mamusie, tatusie, babcie czy kto tam latają za nia żeby popatrzeć, bo to takie słodkie albo jeszcze latają z aparatem.

Ojejku jejku kafeteryjne suczki juz ujadaja. Napisalam tylko co mysle. A wy sie malo nie posracie ze zlosci. Kazdy ma prawo miec swoje zdanie. I ja mam takie. I nie uwazam ze matka karmiaca przykryta pielucha jest obrzydliwa tylko te co sie nie zakrywaja. I swoim pieprzeniem mojego zdania nie zmienicie. Po to jest laktator pielucha zeby sciagnac do butelki badz sie zakryc. I NIE nie zsikalam sie ze zlosci bo to wy wywalacie wymiona przy ludziach nie ja. xxxx szczerze? Nigdy nie widziałam karmiącej z wywalonym cycem. Nigdy. Nie wiem skąd Ty to wzięłaś

Ja tez nigdy nie widzialam kobiety karmiacej z wywalonym na wierzchu cycem- nie wiem skad wy to bierzecie- moze u was na prowincjach tak się robi?

Czesc tu autorka. Nie chodzi mi oczywiscie o te panie nakryte pielucha. Chodzi o te z cyckiem na wierchu. Widzialam ostatnio taka w Katowicach w parku. Pozatym nawet znajoma sie chwalila ze jej corka na placu zabaw potrafi do niej podbiec, podciagnac bluzke i probowac sie dobrac do cyca a ona nie oponuje. I przede wszystkim pytanie: skad wy wiecie czy mi nie przeszkadza ze baby swieca golymi cyckami w reklamach i teledyskach? Ja jestem ogolnie zdania ze wszelka erotyke i uczucia zostawiam w domu. Nie chodze za raczke po parku z mezem, nie obsciskujemy sie, nie miziamy nie wywalam cycka nawet stroj kapielowymam jakis taki zabudowany :p bokserki i biustonosz laczone na brzuchu :) niestety czasy sie zmieniaja. Chcialabym sie urodzic w takich latach 30-40. Gdzie kobiety chodzily ubrane elegancko i mialy pozakrywane co trzeba.

A ja Was nie rozumiem. Choć sama nie będę karmić publicznie piersią, bo to dla mnie krępujące, to nie widzę powodu, dla którego odważniejsze osoby miałyby się przed waszym wzrokiem chowac. Wywalona pierś dawana dziecku to obrzydlistwo, a jak ktoś ledwie ubrany idzie jakaś cizia z cycochami na wierzchu to już cacy, tak? Hipokryzja z was bije jak i z całego dzisiejszego świata

Też tego nie rozumiem - piersi jako erotyczny wabik i obiekt poczynań seksualnych są ok, a jako metoda karmienia - obrzydliwe. Świat oszalał...

Autorko brawo:) Ja kp na plaze rozkladalam namiocik i tam kp.Obok babsko normalnie ze zwisami kp do tego chyba roczniakowi.Jazdy patrzyl sie z obrzydzeniem.Moj maz szwagier stwierdzil ze nie powinno sie nikogo zmuszac do ogladania takich watpliwych przyjemnosci...

17:28 na szczęście nie świat, tylko niektóre zwichrowane idiotki. i na szczescie są kobiety które mają je w d...pie i karmią publicznie, bo skoro jedna z drugą możecie patrzeć na gołe cyce w reklamie i na plakatach to w parku przy karmieniu tez wam sie nic nie stnaie. Nie pasuje to łeb odwróc jedna z drugą. Zauwazcie że to kobiety mają z tym jakiś ból 4 liter, faceci to olewają z reguły. Mojego meża np. w ogóle nie gorszy i nie obrzydza jak ktoś sobie karmi przy ludziach. bez przesady, sutów nikt nie wywala i nie macha nimi. Piersi w żyłach, nabrzmiałe i brzydkie? gdzie wy żeście sie wychowały ze takie widoki macie? dla mnie te piersi wygladaja normalnie :////

Ja karmię i będę karmić w miejscach publicznych, bo nie jestem w stanie być co 2h w domu, a często gdzieś wyjeżdżamy. Czy się to komuś podoba czy nie. Moje dziecko też ma prawo zjeść. Nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi, nigdy nikt nawet krzywo nie spojrzał.

ja jak widze ze taka szaramota karmi to dzwonie na policje albo straz miejska i mowie ze siedzi na lawce baba z golymi cyckami albo np ze siedzi z wywalonymi cyckami kobieta w centrum handlowym :) :)

18:43 a potem podziwiasz plakat z półnagą ladacznicą albo włączasz sobie porno, tam się już golizna nie brzydzi. poczwaro :D

a ja kp w miejscach publicznych, karmilam w parku, u lekarza, w samolocie, na plazy i dalej bede karmic a ty wyluzuj a nie masz bol d**y z takiego powodu:)

Jedna z moich ulubionych blogerek fajnie to opisała. Przeczytajcie: https://hellohela.pl/czy-karmic-piersia-w-miejscu-publicznym-czyli-heli-mama-bez-wstydu/

Tyle hałasu a ja nigdy nie widziałam matki kp w miejscu publicznym...

czy mezowie ssa wasze cyce pelne mleka w trakcie seksu ? cyz to jest zarezerwowane dla dziecka ?:D ciekawa jestem szczeoglnie po przeczytaniu info o zdjeciach karmiacej mamy