Ale sąsiadka mi pojechała

Sasiadka ma racje! Miedzy moimi dziecmi jest dokladnie 2 lata roznicy i to co przezylam kiedy byly male to koszmar! Kierat po prostu, jedno sie budzilo to drugie zasypialo a ja chodzilam jak zombi. Teraz sa 8 i 6 lat i jest naprawde ok, jest miedzy nimi bardzo gleboka wiez ale kiedy byly male to myslalam, ze oszaleje i nieraz zalowalam , ze tak szybo zaszlam w ciaze.

Tu autorka. Do wypowiedzi powyżej: ok może wg Ciebie sąsiadka ma rację, każdy ma prawo do własnego zdania, ale tu tak naprawdę nie chodzi o to bo.kazdy ma prawo mieć różne opinie na różne tematy. Chodzi o to, że podsluchala ze jestem w ciąży i potem perfidnie chciała mi dowalic i to w bardzo chamski sposób. Zrobilabys tak?

wiesz to zalezy od dzieci .Ja i pierwsze i drugie dziecko odmeczylam doslownie,bylo bardzo ciezko mam duza roznice miedzy dziecmi bo 6lat.Jakbym miala tak mala roznice przy swoich dzieciach ,nie wiem czy bym to przezyla serio .Pamietam te nocki nieprzespane corka nie spala po nocach nosilam ja nie raz do 4tej rano ,spala dlugo z nami bo bylam bez sil za nia po nocy latac .Maz pracowal ciezko nikogo do pomocy koszmar.A potem jak dziecko bylo ciut wieksze koszmar dalszy ciag w wozku placz ,za reke nie chodzila tylko biegala wszedzie .Synek teraz maly 3 latka taki sam jak jego siostra koszmar . Dopiero po 5 tym roku zycia odzylam jak dziecko bylo rozumniejsze dalo sie wytlumaczyc zastosowac kary i jakos ogarnelam .Teraz czekam az synek bedzie mial 5 lat :P bede miala juz z gorki wtedy :P Ale wiem ,ze sa mega spokojne i bezproblemowe dzieci kiedy macierzynstwo sprawia wiecej przyjemnosci :) Chcialabym wiecej dzieci ale te moje mi daly tak w kosc ,ze czuje sie jakbym odchowala juz conajmniej piatke :) Moze ty wcale tak zle nie bedziesz miala nie ma co sie sugerowac ,bo dzieciaki sa rozne.

Mam dwoje dzieci z roznica 2 lat. kochane, planowane. Powod tej malej roznicy to moje zdrowie, lekarz ostrzegal mnie, ze moze byc ciezko o ciaze a im dluzej bede zwlekala tym gorzej. Dzieci maja obecnie 3 lata i rok. Jest ok, daje rade ogarnac towarzystwo, dom i prace. Nie jest wszystko idealne ale zyjemy spokojnie. Teraz wrocilsmy ze spaceru, dzieci sie bawia, obiad zrobiony. Olej sasiadke, ciesz sie ciaza i badz dumna z tego co masz.

Trzeba było jej przygadać - a co mają zrobić matki bliźniaków albo trojaczków? zabić "niepotrzebne" dzieci bo 2 czy 3 na raz to już za dużo.

A czy wy serio o byle piętrowe musicie zakładać tu temat,kto co powiedział czy pomyślał. .k***a co za czasy

Pierdołe*

trzeba było powiedzieć że masz inne zdanie i uważasz że taka różnica jest najlepsza twoim zdaniem, że nie masz zamiaru co 5 lat wracać do pieluch czy być non stop uwiązana z niemowlakiem.. poza tym lata lecą i nie chcesz być starą matką.. zresztą cokolwiek byś powiedziała że masz inne zdanie po prostu i by siedziała cicho ta sąsiadka

chuj ci w dope, poroń szmato

Dumna z ciazy? O kuzwa padlam

Autorko ale o co ci chodzi ? sąsiadka ma prawo wyrazić swoje zdanie i tak przy okazji ma racje .

a kim ty jesteś że twierdzisz ze ma rację? masz takie samo zdanie jak ona, a jak mam zdanie całkiem odmienne i kto ma rację? nikt, bo to jest indywidualna sprawa.. ty nie rozumiesz kobiet, które mają dzieci rok po roku, a ja kompletnie nie rozumiem kobiet, które mają dzieci z 10-letnią różnicą

Roznica między moimi dziećmi to 22 miesiące. Córka ma 2 latka a synek 2 miesiące. Jest ciężko naprawdę, ale nie chodzi mi o zmęczenie. Po prostu mały jest bardzo absorbujacy i nie mam w ogóle czasu dla córki. Poważnie. 15 minut dla niej nie mam żeby jej poczytać czy się z nią pobawić. Wcześniej byłyśmy ze sobą bardzo zzyte, teraz traktuje mnie jak wroga, chyba myśli ze sobie znalazłam inne dziecko i jej nie kocham. Ale co mam zrobić jak syn jest ciągle na rękach i do tego muszę go nosić bo inaczej płacze.

też przeżyłam małą róznice wieku i ogólnie stwierdzam że jest jednak więcej plusów ale są też minusy. faktycznie nie ma się czasu dla starszego dziecka i jest troche zepchniete na drugi plan i nie rozumie dlaczego. do dzis mam wyrzuty sumienia ze nie mialam czasu dla starszego dziecka jak drugie bylo niemowlakiem. niemowlakowi to obojetne byleby mialo sucho, wyspane i najedzone ale taki 2latek to juz potrzebuje uwagi. im dzieci starsze tym lepsza mala roznica wieku. razem do kina, razem na plac zabaw, wspolne zabawy, zajecia itp.

czyli wg was lepsza jest różnica 4-6 lat? Przecież to jest porażka. Wychodzicie z pieluch, dzieciak odchowany i od nowa kierat? To bym wolała chyba mieć jedno dziecko niż dwójkę z dużą różnicą. Moje koleżanki mamy 5latków dopiero w ciążach a ja mam 5cio latka i 3latka odchowane, odpieluchowane, chodzą do przedszola, po chorobach, przesypiają noce i odżywam,a one od nowa nocne wstawania, pileuchy, kupki, o nie.

Hej Mamo, miej sasiadke w trabie - czy ciaze byly planowane, czy nie, to Ty bedziesz sie nimi zajmowac, a nie sasiadka ;) miedzy moimi corkami jest 15miesiecy roznicy. W drugiej ciazy chodzilam jak cien - bylam przerazona wizja przyszlosci.. Jednak okazalo sie, ze jest znacznie latwiej, niz sobie to wymyslilam ;) ba! Powiem wiecej - zostawilam meza, ktory dodatkowo pastwil sie nade mna i nad starsza corka (teraz ma 2,5roku), mieszkam u mamy i glownie ja zajmuje sie domem. Przy dzieciach praktycznie nikt mi nie pomaga (pracujacy dziadkowie) i jestem najszczesliwsza na swiecie. Zmeczona jak jasna cholera (wlasnie oczy mi sie zamykaja :D), ale szczesliwa! :) a dziewczyny i bawia sie razem, i tłuką o zabawki - ale razem ;) powodzenia!!