Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Być z nią czy nie być?

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyna wyjawiła mi, że mnie kocha i chce być ze mną. Nie jest zbyt urodziwa, nie pociąga mnie fizycznie. Ja jestem sam od dawna, od dawna chciałem mieć dziewczynę, potrzebuję i lubię seks. Być z nią dla seksu czy nie być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powiedz, ze tylko dla sexu..bo sobie nadziei zrobi niepotrzebnie.a pewnie jak kogos znajdziesz, to ja rzucisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pociąga cie? to co to będzie za seks, beznadzieja :P nie oszukuj jej, nie kłam, ze kochasz, powiedz wprost, ze jesli chce z toba byc to z nią będziesz ale nie kochasz, będzie tylko przyjaźń i seks. Zobaczy w tobie faceta z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam pewnie jesteś przystojniakiem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jestem przystojny, tylko jestem nieśmiały. O co wam chodzi, ból d**y? Zadałem pytanie sytuacyjne nie prosiłem o krytykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy rozmawialiśmy o związku i według niej związek ma służyć poznaniu się, więc chyba ok, nie? Powiedziała, że słowo Kocham nie musi się pojawić podczas chodzenia, ale jeśli się pojawi to bardzo pięknie. Czy to przypomina relację przyjaźń i seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:37 Bo słyszałem to od wielu dziewczyn. Więcej pytań czy dalej mamy prowadzić tę jałową dyskusję? Jak nie masz co do powiedzenia na pytanie w temacie to przestań się udzielać. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie krzywdź jej bo to sie z czasem obróci przeciw tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Jesteś na tyle warty w te klocki na ile jesteś w stanie mieć atrakcyjną partnerkę'' Podobno jesteś dojrzałym facetem, więc zakładam, że doświadczonym i dowiem się czegoś mądrego a to zdanie jest tak durne i płytkie, że Boże widzisz a nie grzmisz... I Ty masz czelność nazywać mnie narcyzem? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:37 A Ty co? Taki macho, że masz modelkę? Skończ pouczać i moralizować innych i gadać ze mną jak z durniem. Nie życzę sobie tego tonu. To, że napisałem, że jestem długo sam, nie znaczy, że w przeszłości nie miałem dziewczyn ani nie uprawiałem seksu. Miałem kilka dziewczyn, bardzo ładnych, których koledzy mi zazdrościli. Teraz co, łyso? Same chciały ze mną być i uwiodłem je. Czyli mogę. Mogę, potrafię. I to też chyba potwierdza to, że nie jestem brzydki. Nie znasz mnie, więc nie wyciągaj pochopnych wniosków bo wychodzisz na ignoranta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałem co innego. Napisałem wyżej jak ona to widzi, proszę czytać uważnie. Ona powiedziała, że widzi to jako związek bez ograniczeń, gdzie jak pojawi się uczucie to będzie dobrze, jeśli nie to trudno. Sama zaproponowała taki układ, który mnie wydaje się być fair. A kto wie, może się w niej jeszcze zakocham. Mówię o tym, że nie mam do niej uczucia, ale nie wykluczam, że się zrodzi w trakcie. Już przestańcie tak pisać o tym krzywdzeniu jej, ona nie ma 16 lat i była już w długoletnim związku. Znam ją na tyle dobrze by sam stwierdzić, że jest mimo wszystko silną kobietą i niezależną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorrian
Co to za układ jesli ona nie pociąga ciebie fizycznie, nie wyobrażam sobie byc z babą ktora na mnie nie działa, to ci nie stanie przy niej to jak chcesz seks z nią uprawiać, nie pocałujesz jej, minete zrobisz?chyba nie. To musi być provo, żaden nie męczyłby sie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:52 To nie prowo. Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo nie prowo. jaka kobieta przymuszałaby się do bycia z brzydalem. to tylko facet dla sporadycznej p******awki jest zdolny do tego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo Jak można być z kobieta do której nic sie nie czuje i nie kręci :D toż to istne tortury. Bzykanko to wtedy po ciemku tylko :D jesli stanie :D Gimbaza ma wyobraźnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjadwgtm
zrobisz jej krzywdę,zakocha sie na zabój a ty po jakimś czasie będzhesz miał jej dosyć,znajdziesz taką która zawróci ci w głowie a ta zostanie na lodzie,jesli nic do niej nie czujesz nie rób nadziei,nie wchodź w tą relację,lepiej teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×