Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile trzebaby zarabiać w PL by mieć standard życia jak w UK lub IR za minimalną

Polecane posty

Gość gość
Bo na emigracje jedzie sie zarabiac, zeby pozniej kupic sobie domek czy wypasione mieszkanko w Polsce za gotowke. I zyc sobie pozniej spokojnie z inwestycji czy pracowac hobbystycznie. Przynajmniej ja tak planowalem i zrobilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swinio jaki bank da ci kredyt w jukeju na dwie minimalne pensje świnio przebrzydla. Idź lizać jaja lepiej świnio. Jak będziesz żyła z dwóch minimalnych opłacają raty kredytu, rachunki, jedzenie, samochód, ubrania, wykształcenie dzieci itp? Ty przebrzydla, tłusta śmierdząca antypolska kurfo. Co ty bredzisz przyglupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze ten j****y pedal w kazdym temacie pisze o tatrze. :D jak go to zabolalo ze inni pija o przynajmniej 2x drozsze piwa niz on cwel je/bany. No pochwal sie cwelu jakie piwo pijesz szmato pier/dolona. Mozesz sobie popier/dolic o kobietach innych ludzi bo sam pedale nigdy nie zaznasz tego piekna, np przytulania kobiety BUEHEHEHE o innych rzeczach ktore mozna z kobieta robic nie bede pisal bo sie smieciu zabijesz a jestes najlepsza nasza atrakcja na kafe. Kazdy twoj post jest nagradzany wielka BEKA nasza ty pedalski smieciu z PLu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gnicie w codziennej rutynie buehehehe cwelu bez zadnych marzen i celow, gnij w PLu szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, ze matka cie od swin przezywala, nie znaczy, ze zaraz caly swiat to twoje podworko :O od takich 'polaczkow' chron mnie boze, i w kraju i za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 14:55 - taaa, takie zakupy za 60 złotych, akurat na początku maja byłem w Polsce i wiem, co ile kosztuje w dużym mieście , bo jak byłem z mamą na zakupach w kilku sklepach to chwilami nie wierzyłem co to za ceny (raz wydawalo mi się smiesznie tanie, ale znacznie częściej o wiele za drogie). µoże i kupiłeś co nieco z tej listy za 60 złotych, ale na pewno odejmij te 20 plastrow sera i tyle samo szynki, bo za ten sam ser i szynkę dobrą to byś wlaśnie 60 zapłacił. powtarzam: dobrą jakość. chyba że ty jakis syf kupujesz. ale i tak syfne zakupy bylyby droższe więc ... nie ośmieszaj się.\ a zakupy tej laski z UK to się nawet zgadza, pewnie ma jakos 8,50 na godzinę i parę rzeczy mogła dostać na promoci np mleko roślinne często jest w cenie 1,80 za kartonik ale już np kup 2 kartoniki za 3 funty itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałem w UK 1,5. Język angielski dobry, Język niemiecki dobry, język holenderski dobry, wykształcenie wyższe, brak zasiłków, brak nałogów, brak oszczędności, wiek 40 lat, prawo jazdy ABD. Pochodzę ze średnio zamożnego domu. Żyłem tam sam. Moje podsumowanie: jeśli ktoś wyjeżdża z Polski gdzie był biedny finansowo i mieszkał na tzw.klepisku to w UK będzie mu trochę lepiej, ale jeśli mieszkasz w normalnym domu to UK zaskoczy cię wielkie zacofanie technologiczne. W Polsce wszystko załatwisz na odległość mailem lub aplikacją. Pojęcie mody w UK nie istnieje - tam nadal są lata 90-te , jak w PRL. Przykład lotnisk w UK : Luton wygląda przy polskich lotniskach jak aeroklub w nieskoszonej trawie. Moim marzeniem było zobaczyć największe w Europie lotnisko Heathrow - jak zobaczyłem lastryko i salceson na podłodze, to zapytałem w informacji czy faktycznie jestem w dobrym miejscu. Generalnie wczesny Gierek. Na lotnisku celnicy angielscy nie mają pojęcia co to jest strefa Schengen. Londyn: poszedłem w poniedziałek do centrum światowego biznesu City, chciałem poczuć się jak na Wall Street - usiadłem w kawiarni gdzie przesiadują biznesmeni, każdy biznesmen miał segregator, pomyślałem że to księgowi i jak zerknę przez ich ramię w ten segregator to zobaczę liczby i wykresy - gdzie tam, zobaczyłem czcionkę o rozmiarze 16 i szkolenia z asertywności - tam nikt nie trzyma w reku tabletów ! tam dalej są segregatory ! jest rok 2015 ! Poszedłem do Harrodsa i zobaczyłem krzywo przyciętą dyktę nieumiejętnie pomalowaną na biało - towar jak w Polsce 15 lat temu ! Przypomnę tylko, że piszę to z perspektywy średnio zamożnego domu w Polsce. Babcia mi mówiła zawsze: wnusiu inteligentny człowiek nigdy nie jest gruby - w UK przestałem patrzyć seksualnie na kobiety - po prostu nie da się na nie patrzyć - gust nie pozwala. Transport w UK jest bardzo bardzo drogi. Samochody są o 1/3 tańsze niż w Polsce - zdziwiłem się jak najnowszy model BMW3 mogłem kupić za 15.000 F w autoryzowanym salonie. Na zakupy modowe najlepiej skoczyć na weekend do Polski , no chyba że chcesz wyglądać jak twój dziadek na zdjęciach czyli retro to kupuj w UK. Wszystko na wieszakach w UK jest noszone i powypychane - standardem jest, że ludzie kupują ubrania na tydzień bądź dwa i oddają. Fakt, że pewnie i w Polsce to się zdarza , ale w UK to standard. Anglicy są bardzo słabo wykształceni, po pierwsze nie stać ich na to , po drugie nie chce im się bo to strasznie mało ambitni ludzie. Pracowałem jako szef zmiany w magazynie i Anglicy myśleli że przyjechałem z BBC kiedy zaczynałem opowiadać o podróżach i jak wygląda świat. Higiena: Anglicy nie myją naczyń generalnie, jeśli myją to albo opłukują tylko wodą lub myją z użyciem płynu, ale wtedy już nie opłukują. Normalnym jest rano w poniedziałek widom mężczyzn w garniturach z ubłoconymi nogawkami i nie dlatego, że przed chwilą wpadł do błota tylko tak chodził przez poprzedni tydzień - nikt się nie dziwi. Jako mężczyzna nie podchodzę i nie będę podchodził do angielskich kobiet - brzydzę się - sorry. Służba zdrowia: jestem mężczyzną, moim lekarzem rodzinnym jakiego przydzieliła mi przychodnia została pani ginekolog. Standardem jest, że na wszystko lekarz przepisuje zwykły "paracetamol" lub wodę z solą. Służba zdrowia nie istnieje - dlatego Polacy szukają polskich lekarzy - nie chodzi o brak znajomości języka, ale o elementarną znajomość anatomii. Drogi: jeśli ktoś powie, że tam to mają dopiero drogi - to w Polsce mamy super drogi - w UK to chropowaty, krzywo rozlany asfalt z dziurami. Język: jeśli uczyłeś się w Polsce angielskiego amerykańskiego to będziesz miał spory problem ze zrozumieniem brytyjskiego. Nie myśl sobie, że w pracy czy na ulicy usłyszysz piękny język rodem z telewizyjnych brytyjskich wywiadów. Brytyjski angielski to bełkot składający się z pierwszych 2-3 sylab wyrazu - to taka ciągła czkawka. Podsumowanie: W UK wszystko jest na sznureczek i na gwoździk czyli byle jak, ale nikomu to nie przeszkadza. To kraj byle jakości, ale nikomu to nie przeszkadza. Nikomu nic tam nie przeszkadza, dlatego jedzenie tam nie smakuje bo nie przeszkadza, osrane gacie u kobiety (osobiście widziałem raz w tygodniu) nikomu nie przeszkadza, a nazywa się to wolnością. W urzędzie pracy pani angielka zapytała mnie czy Polska jest w Europie. Jeśli zamieszkasz w UK zmienisz się w tym względzie, że wszystko będziesz miał gdzieś - i dotyczy to każdego aspektu życia. Nazywają to wolnością - ja nazywam to bylejakością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yebana świnia jeszcze będzie mi wmawiać co ile w PL kosztuje. To ja tutaj żyję nieudaczniku i chyba wiem lepiej co ile kosztuje. Yebany przegryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak w PL jest wszystko za darmo i pensje idą cały czas w górę. Właśnie dlatego przeszło 3.000.000 Polaków wys/rało się na ten kraik z obrzeży Europy zwany dumnie PL. A drugie tyle się pakuje i są w drodze. Zostaną emeryci, dzieci i bingole-wiejskie błazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 ml czyli nieco ponad 5 %, a więc tyle ile wynosi margines społeczny w narodzie. Właśnie sam margines wyjechał z PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bueheheheeeeehee co za tepy przyglup. Co pi/zdziaku, cen nie mozna sprawdzic w necie albo bedac w odwiedzinach? On wie najlepiej bo mieszka w PLu :D co za tepa ci/pa z podstawowym niepelnym i inteligencja wielkosci ziarnka piasku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wuefisto, ten margines społeczny to wlasnie został w PL :) Ma sie dobrze i nigdzie sie nie wybiera.. Jakby ruszył tylek i cos ze soba zrobił to by nie byl marginesem :P Wyjechali ci, ktorzy dokładali sie do budzetu płacac podatki i korzystaja z usług , kupowali rozwijajac gospodarke i mieli jakis pomysł na siebie :) Zostało coraz mniej ludzi w Pl by łozyc na ten margines..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mycie kibli w uka nazywasz pomysłem na siebie. Proszę cię świnio, nie bądź śmieszna. Jesteście życiowymi przegrywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro praca np w biurze agencji pracy praktycznie siedzenie nonstop przy kompiku nazywasz myciem kibli to niech ci bedzie "wygrywie". Poza tym wiekszosc moich znajomych nie myje kibli. Wiec robiles to na pewno ty i boli cie smieciu ze innej roboty znalezc nie mogles, dlatego w kazdym poscie o tym wspominasz. Musze szczerze przyznac ze trz bylbym wkur/wiony na maxa gdybym musial to robic i szybko wrocilbym do PLu. :) na szczescie nigdy nie musialem zmywac kibli czy nawet naczyn. A wiesz dlaczego smieciu? Bo w przeciwienstwie do ciebie szmato mam jakies umiejetnosci i bardzo dobry angielski. :) to kolejny dowod na to ze nic nie potrafisz, wmawiasz sobie ze inni nic nie potrafia i wypisujesz te brednie na kafe falszywie sie pocoeszajac smieciu, nie wspomne o bajeczce o zonie czy pracy jako team leader :D jestes smieciu kpina tysiaclecia :D i bardzo latwo cie rozgrysc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myjesz kible kretynie? Bo ja nie. Od tego mam takich jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w agencji pracy no źesz kurfa sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham ta prace i to jest najwazniejsze a jak to nazwiesz to twoja sprawa smieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od h i jeszcze wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o pieniadze tepaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o co chodzi? Oświeć nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to jak sie czujesz na emigracji. Ja czuje sie bardziej u siebie w UK niz w PLu. Poza tym standard zycia to glownie rozrywki. W PLu (i mowie to obiektywnie) nigdy nie bedzie takich imprez muzycznych i sportowych (np Liga Mistrzow co tydzien :D) jak w UK wiec nawet jak bedziesz zarabiac miliony to i tak wydasz je za granica bo niestety w PLu bieda z rozrywkami, raz na kilka lat moze cos sie wydarzy... Oswiecilem wystarczajaco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, pod tym, względem masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta wystarczy spojrzec jak WYGLADA UK a jak PL. No powiedzcie obiektywnie, ocenmy np centra miast. Obiektywnie - UK ROZ/KURWIA PL tez pod tym wzgledem... zreszta wies tez np w Anglii jest przepiekna w porownaniu do smietnika i biedy PL.... i mowie to obiektywnie a nie ze mieszam z blotem PL "bo tak" bez zadnego argumentu jak bingol cwel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Pl wszystko jest tansze. Uk rozk/urwia pod wzgledem zasyfienia. W PL juz dawno zarobki specjalistow sa takie jak na zachodzie. Jedynie przegrywy wyjezdzaja buhehhehehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chu/ja tansze. Ceny sa porownywalne cwelu, za to zarobki 6x mniejsze w PLu. Wiec cwelu napisze ci tepaku z podstawowym niepelnym zebys zrozumial. Za ta sama prace w PLu zarabiasz 6 razy mniej. Teraz zrozumiales smieciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to zarobki 6x mniejsze w PLu x było sie uczyc cwelu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je/bany przyglup jak widac nawet czytac ze zrozumieniem nie umie :D no ale czego oczekiwac od kogos z niepelnym podstawowym. :D nie wstyd ci jak roboty szukasz? :D a nie, zapomnialem ze darmozjad gnije u matki na garnuszki, niedawno chwalil sie ze matka mu daje zrec wiec nie musi pracowac BUEHEHEEEHEEEHEEEEHEEEEEHEEEEEEEEHEEEEE masakra jaki przyglup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×