Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy za szybko odkryłam swoje uczucia?

Polecane posty

Gość gość

To początek relacji, żadnego związku jeszcze nie ma,a ja już pisałam, że tęsknię i boję się go stracić.On się teraz odsunąć, nie inicjuje kontaktu, nie pisze.Co o tym myślicie, jak się zachować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam... Tez sie odsuń i czekaj, moze zatęskni i napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat.pt nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja teraz się z nim nie kontaktuje, czekam na rozwój wydarzeń.Tydzień już czekam, będę twarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:42 - nie wszystkie tematy kierowane sa do ciebie, idiotko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że za bardzo się narzucałam,ciekawe czy on jeszcze zatęskni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepnym razem daj facetowi sie wykazac niech on odkrywa pierwszy karty. A ile sie spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To długa znajomość internetowa, spotkaliśmy się kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak mężczyźni piszą o tzw 'ksiezniczkowatosci'a gdy kobieta odzywa sie, to narzuca sie i facet milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to zależy od tego, czy zaangażował się już w tą relację.Jeżeli kobieta nie jest mu bliska to wystraszył się uczuć z jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A tak mężczyźni piszą o tzw 'ksiezniczkowatosci'a gdy kobieta odzywa sie, to narzuca sie i facet milczy. x Bo kretyni sami nie wiedzą, czego chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to kobiety nie umieją dziś uwodzić. Kultura porno. Jestem starsza, więc widzę to doskonale, ake niech każda uczy się na swoich błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
No niestety przyznam Ci rację, że za szybko. Powinnaś teraz zamilknąć i czekać na jego odzew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz powodu do zmartwień. Albo rzeczywiście facet nie odwzajemnia uczuć i dlatego się wycofał- w takim wypadku nie ma żadnego znaczenia kiedy "odkryłaś uczucia" - za pół roku zareagowałby podobnie. Albo ma inny powód, niezależny od Twojego wyznania - w takim wypadku też się nie martw. A wniosek jest taki sam: odpuść i zajmij się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze tak do konca nie odkryłaś uczuc, przeciez mu nie powiedzialas ,ze kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już tydzień czekasz (tak, jak piszesz wyżej) to niestety wydaje mi się, że nic z tego :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda, pewnie zaprzepaściłaś relację, faceci boją się zaangażowania w większości, no chyba, że jesteś laską 8-10/10 a oni poniżej 5/10 to wtedy by się ucieszyli i chcieli spotykać, mimo takiego wyznania. Mój chłopak tez się bardziej stara, gdy dluzej mnie nie widzi, nie słyszy, gdy mu nie mowie nic miłego. TO jest bardzo niefajne, ale niestety uczucia trzeba trochę ukrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie się nie wydaje, że zaprzepaściłaś. Pewnie szansy i tak nie było bo facet nie odwzajemniał tych uczuć. Po prostu prędzej o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem wam coś jako facet, może 100 lat temu w czasie biedy, głodu, chorób i wojen takie wyznanie ucieszyłoby mężczyznę, po tygodniu by się ożenił itp, ale w dzisiejszych czasach mało jest takich osób, mężczyzn zwłaszcza, które lubią się deklarować, skupiać na jednej kobiecie. Teraz nie jesteśmy już opiekunami jak kiedyś, kiedyś byliśmy męscy, kobiety kobiece, trzeba się było o nie troszczyć, rodziły dzieci, trzeba było zapewnić jedzenie i bezpieczeństwo. Jest pokój,względny dobrobyt, konkurencja, rywalizacja, kapitalizm, każdy mężczyzna chce jak najlepszą kobietą, chce rywalizować, gdy kobieta, choćby najpiękniejsza podawała mu się na tacy, to co to za atrakcja. Nie mowie, że wszyscy są tacy, bo mam kolegę, który nie lubi zdobywać, nie lubi gierek i wziął ślub po 7 miesiącach znajomości z ukochaną, a miłość sobie wyznali po miesiącu, ale takich jest mniejszość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, odezwał się do mnie.Zwariuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×