Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do dziewczyn spod znaku ryby, pomóżcie..?

Polecane posty

Gość gość

Jak wiadomo znak ryby ma swoje tajemnice i sekrety, których nie wszyscy rozumieją itd, Chodzi o to czy ujawniacie/ujawniliście swoim partnerom te rzeczy.. np. jakie macie pragnienia w związku, jak to głęboko postrzegacie? jak to się kończy, jak się mówi facetowi takie rzeczy? oni to potrafią ogarnąć? jaka jest ich reakcja? Chodzi o to jak głęboko jest taki związek z rybą w realu, a nie tylko w jego wyobrażeniach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ja wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zimna ryba, jak to się mówi. z nią lepiej nie mieć do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat, one są takie dla wszystkich, poza wybranymi nie ma cieplejszych istot.. tylko jak to jest w realu.. rybki dajcie głos.. w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój partner wie o mnie wszystko. Wszystko o mojej przeszłości, zna moje myśli i pragnienia, moje poglądy. W sumie dzięki temu mamy super związek i realizujemy się jako para, przyjaciele, kochankowie i rodzice. We wcześniejszych związkach zawsze coś ukrywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.youtube.com/watch?v=wOSv1TIa58M ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wcześniejszych związkach zawsze coś ukrywałam. XXX to jakim cudem się przełamałaś? zaufanie po x latach? czy co? jaka była jego reakcja, nie łatwo zrozumieć "rybie" sekrety? jaki ma znak wagi (podobno tylko wtedy jest to możliwe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koziorożec. Normalnie to przyjął. To naturalnie wyszło. Wiedzieliśmy o sobie więcej i więcej a potem przyszedł etap (bardzo szybko) że jak się chciałam wygadać to robiłam to i to jemu a nie dusiłam w sobie. Wie naprawdę wszystko. Od preferencji seksualnych, przez choroby i nałogi (miałam depresję i zaburzenia odżywiania), po myśli dotyczące świata i naszego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fajnie, że Ci się udało i to z koziorożcem.. ja mam coś takiego że znam dziewczynę typową rybę, ale nie potrafi się otworzyć tak, raczej raz się otwiera, potem długo zamyka i ma te ciśnienia :-( szkoda trochę, coś ją trzyma.. wtedy tylko piszę do niej maile i coś wysyłam i może jest je trochę lepiej? :-( nie jest wam łatwo się przełamać widocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem specjalistką ale od facetów ryb,to potrwa zanim rozpracuje się wszystkie niepokoje ryby,ale to cudowne osoby,o ile uznają Cię za tego właśnie dla nich,bo jak nie to droga zamknięta i nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha bardzo cudowne, tak mam starego spod ryb, aha, mama ma sielskie życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:53 potwierdzam :P Albo jesteś odpowiednią osobą albo nie dobijesz się do mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym że jestem odpowiednią w obie strony, a i tak nie można się dobić, bo moja rybka sama z sobą nie może sie dobić :-( wiec skąd ma wiedzieć że rozwiązanie jest na zewnątrz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam kilka osób "rybek" i powiem Wam, że to najwięksi kłamcy jakich w życiu spotkałam. Zarówno faceci jak i babki, chociaż babki bardziej kłamliwe. Te ryby z lutego to tak bardziej kręcą niż kłamią ale z marca yyyyy porażka, jak tylko otwiera gębę to już wiadomo, że kłamie. Z ręką na sercu, znam 9 osób i tylko jedna jest taka w miarę normalna a reszta to dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tam. Zresztą mało w ogóle znam kłamliwych ludzi a ty aż 9 i to samych ryb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie chce się na ciebie otworzyć bo to typowa ryba która d******py bad boyom a takich jak ty autorze ma w d***e. Ona NA PEWNO miała co najmniej dwudziestu partnerów seksualnych, ryby to szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.50 Tak, znam 9 osób spod znaku ryb ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryby to hipokrytki, maja w sobie upór, wszystko musi być tak jak one chcą, rządzą w związku ,chcą być górą, o uczuciach nie potrafią mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związek z mądra kobietą,to szczęście od Boga,i nie chodzi o "rządzenie" w związku,tylko po prostu sensowne dogadywanie się ja jestem rybą,nie kłamię,brzydzę sie kłamstwem,jestem osobą z zasadami,i wyrażam się jasno i konkretnie w sprawach uczuć więc,po co generalizować ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby ryby to kłamczuchy.. Tylko jak buzie otwiera to juz klamie. Świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak ryby to kłamczuchy,mówię o facetach,ale jest jedno ale,oni kłamią bo...jak się dowiesz dlaczego a czasem trwa to długo ,to już nie boją się pokazac siebie,i już nie kłamią ,przy odpowiedniej osobie otworzą się,przestaną się bac a co za tym idzie kłamać,po prostu dojrzewają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ryby jak najbardziej mówią o uczuciach,ale tylko tej wyjątkowej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćja
Autorze nie daj się zwieść złudzeniom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryby są fajne, ale mają swoje widocznie sposoby obrony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,maja bardzo zawiłe skomplikowane systemy obronne ,mało kto przez to przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryby mają zryte banie i wyżej srają niż dupę mają. Znałem taką jedną interesowała się sztuką ale nie taką dla 'zwykłych śmiertelników' jak to mawiała tylko taką dla 'inteligentnych ludzi'. Jeśli okazałoby się że ktoś w towarzystwie ogląda m jak miłość i słucha disco polo to dla niej ci ludzie byli od razu skreśleni. Potrafiła się chwalić do jakich to miejsc dla ludzi z klasą chodzi a osoby które potrafiły się nawalić na imprezie nazywała burakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętajcie że w każdym znaku są osoby bardzo nisko na drabinie rozwoju i te bardzo już rozwinięte ,sam znak to za mało by zanalizować ,sa tylko głowne predyspozycje rodzaj osobowości sposób myslenia odczuwania ,a sam umysl jest ograniczony lub już nie,każdy rozwija się w swoim tempie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne że znak nie determinuje itd, ale one jako dziewczyny są dość charakterystyczne.. w sumie to logiczne, jak mają jakiś głosik (rybi czy coś takiego) co zawsze mówi jak coś może być nieoczekiwanego, WIEJ rybko.. :-) w sumie to one nawet fascynują śmiertelników.. są bardzo kobiece..:-) Nic dziwnego że innym się wydają że "mogą kłamać", a co ma robić taka rybka? składa wszystko co ją otacza po swojemu, a co zostaje dodaje do reszty i musi wyjść dla gościa z zewnątrz że ona coś kombinuje. Jasne że ma te swoje emocje nieskończone, ale kto by się nimi dzielił? chcę dla siebie i ucieka, tylko przed kim się w końcu otworzy... to musi być jakiś MEGA PRZYPADEK aż da się złowić.. ale nie zjeść, pewnie rybka myśli że każdy poluje na jej emocje.. a jest odwrotnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka_koszulka
Kobieto, nie wiem jaki jest twój iloraz inteligencji, ale jeżeli na prawdę oceniasz ludzi po znaku zodiaku, który ma się nijak do czegokolwiek, to współczuję ci głupoty. Ja znam trzy ryby i każda ma inny charakter, do samo znam dwa strzelce i cztery bliźnięta, jak rozmawiam z jakimś człowiekiem to do głowy by mi nie wpadło pytać go o znak zodiaku, domyślam się ,że pani gdy kogoś poznaje to od razu pyta czy jest spod ryby, czy spod lwa, czy spod maki paki...Ech, to chyba prawda, że większość młodzieży jest teraz o głowę inteligentniejsza niż te wszystkie kobiety 25+, skąd się w ogóle pojawiła moda na znaki zodiaku? Może jeszcze tarot? Albo 100 zł za to ,że rzekoma wróżka panią nakłamie , a pani uwierzy w każde jej słowo, każdy może pani powiedzieć co innego, nie koniecznie prawde, a pani to zapewnie łyknie jak 5-letnie dziecko. Porażka totalna, czyli moje wieczorne zwiedzania najbardziej żałosnych stron w internecie- na czele oczywiście Kafeteria. Pozdrawiam, miłego wieczoru. :) <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×