potrzebuje pomocy

Od czego zacząć, zacznę od siebie, lubię piwo, przez piwo moje małżeństwo szlak trafił, żona ode mnie odeszła, nie doszło to do mnie od razu, dopiero po 3 tyg uświadomiłem sobie co się stało, ale to nie koniec, w trzecim tygodniu mojego cugu zostałem zatrzymany przez policję samochodem, drugi raz w życiu, więc na 100 procent zasługuje na więzienie, ok, ale to też nie koniec, umarł mi ojciec,i czacie, to wszystko w ciągu miesiąca, psychika mi padła, chciałbym się powiesić i mieć z głowy, ale mam dziecko, jak poradzić sobie z tym, pomocy

ile masz lat,ile dziennie pijesz?

najlepiej byłoby przestać pić ale pewnie Ci będzie trudno piwo wcale nie pomaga na nastrój tylko szkodzi.. i fakt,musisz dać rade jak nie dla siebie to dla dziecka!

Idź na spotkanie do AA - posłuchaj co tam mówią ludzie. Nie takie problemy mieli i wyszli z tego. Warto żyć chociażby dla córeczki. Pomyśl o niej. Ona cię na pewno kocha i jesteś jej potrzebny.