Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zawsze chciałam się zakochać z wzajemnoscią

Polecane posty

Gość gość

Bylabym najkocgansza dziewczyna pod sloncem. Ale wciaz trafiam na jakichs rani albo facetow z problemami. To nuesprawiedliwe. Teraz mam taki uraz ze sama staje sie czasem totalnie zimna i nie mam juz ochoty na zadne związki. Bo ile czasu mozba miec nadzieje. Faceci ktorzy mnie znaja mysla.ze jestem wybredna albo mam.za wysokie wymagania skoro jestem sama i w ogole dzieia sie jak to mozliwe skoro jestem atrakcyjna. Ale ja mam pecha. Nawet facet raz ktoremu to mowilam a na koncu wybral inna bo byla z tego samego miasta sam przyznal mi racje ze tak wlasnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dosyć podobnie, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samarraka344
a wiesz co jest najgorsze?ze takie zranione kobiety które potem nie umieją albo boją się już kochać ,stają się zimne odbierane są jak rozkapryszone księżniczki albo suki bo nikt nie zada sobie trudu żeby dociekać co sprawiło ,ze są takie a nie inne,dlaczego boją się zaufać i być w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja wlasnie jestem tak odbierana jako ta ktora ma nie wiadomo jakie wymagania. Tez czesto po zlych dowsiadczeniach mam tak ze jakis przejaw zlych intencji z drugiej strony a ja od razu mam ochote sie wycofac albo skreslic znajomosc bo nie chce dopuscic do tego by ktos skrzywdzil mnie ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez bym chciala.ale nic z tego nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2016
Mam podobny problem. Jestem juz jakis czas po rozwodzie,dbam o siebie, niby nie narzekam na brak zainteresowania. Nie powiem ze latwo mnie soba zainteresowac ale jesli juz sie kims zainteresuje to okazuje sie ze to niewłasciwa osoba, albo taka ktora po jakims czasie sama nie wie czego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Jestem juz jakis czas po rozwodzie,dbam o siebie, niby nie narzekam na brak zainteresowania. Nie powiem ze latwo mnie soba zainteresowac ale jesli juz sie kims zainteresuje to okazuje sie ze to niewłasciwa osoba, albo taka ktora po jakims czasie sama nie wie czego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×