Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kareno

jestem w ciazy a ugryzl mnie kleszcz

Polecane posty

Gość kareno

Staram sie nie byc przyszłą mama która histeryzuje, ale bardzo sie przestraszylam kiedy znalazłam u siebie kleszcza. Maż go szybko wyciągnal, zaraz po powrocie do domu, ale i tak sie denerwuje. Jeśli ten kleszcz mnie czyms zarazil to czy moze to byc grozne dla dzidziusia? Jestem w 7. miesiącu. Powinnam zglosic sie do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś się do lekarza. Jak pójdziesz to daj znać co Ci powiedział, żeby też inne kobiety wiedziały jak postąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szczepiłaś się może przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu? Bo to się roznosi po organizmie błyskawicznie, wiec szybkie wyciągnięcie kleszcza nie pomoże. Zapobiegnie za to boreliozie, bo ta potrzebuje wiecej czasu. Tak czy siak, idz koniecznie do lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kareno
nie, nie szczepiłam się. O kzm usłyszałam jak juz byłam w ciąży, wcześniej nawet nie wiedziałam ze jest taka choroba :( Zaszczepię się jak już przestanę karmić, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i ten kleszcz niczym mnie nie zaraził. wiecie, jak szybko ewentualnie rozwijaja sie choroby odkleszczowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady obserwuj czy nie pojawił się rumień, najgroźniejszy jest ten pojawiajacy się po 7 dniach do ugryzienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest możliwość zbadania kleszcza. Dlatego po wyciągnięciu trzeba było go dać do zbadania wtedy wiedziałabyś czy był chory. Ale teraz to na pewno już za późno. sama mam boreliozę nigdy nie miałam rumienia nie wiem kiedy miałam kleszcza. zaczęły siadać mi stawy, kręgosłup silne bóle głowy i ogólnie złe samopoczucie. Badani wykazały boreliozę . Najgorsze jest to że w Polsce nikt nie umie leczyć tej choroby. Powodzenia i trzymam kciuki aby tobie i dzidziusiowi nic nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś sie do lekarza, bedziesz spokojniejsza. Daj znać co powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci. Nie wiadomo czy lekarz do którego się zwrócisz jest w tych sprawach kompetentny. Jednak Pewnie tysiace osób nawet nie wie ze były ugryzione a wszystko z nimi ok. Nawet niemowlaki sa gryzione, i ostatecznie też bardzo rzadko mają powiklania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym się na Twoim miejscu skontaktowała z lekarzem jak najszybciej. Aaaha i można zrobić badania na boreliozę, ale nie wiem po jakim czasie od ugryzienia. Są to badania podobne do tych na toksoplazmozę, bada się IgM i IgG. Jeśli wyjdzie Ci IgM dodatnie to znaczy, że infekcja jest świeża. Tanie to badanie nie jest, ale warto zrobić. A co do samego kleszcza, moich sąsiadów córka miała kleszcza przez zaledwie kilka godzin (około 3h) i niestety miała wielkiego pecha bo zaraziła się boreliozą. Potem przez długi czas miała problemy zdrowotne, leczenie antybiotykami itd. Podobny problem miał mój tata. Parę lat dziwnych objawów, nikt tego nie potrafił zdiagnozować, aż zupełnym przypadkiem mój tata zbadał się na boreliozę i wyszło szydło z worka. Wszystko zależy czy kleszcz zdążył do Twojego krwioobiegu wpuścić te substancje (a dzieje się to w momencie wgryzienia) No i musisz być pewna, że żadna cząstka kleszcza nie została w Twoim ciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się na zapas, bo stres też szkodzi maluchowi! Idź do lekarza - koniecznie. Brak rumienia wcale nie musi byc dobrym znakiem, nie pojawia się w części przypadków boreliozy, nie mówiąc już o innych odkleszczówkach, typu kleszczowe zapalenie mózgu. Trzymam kciuki za wasze zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn mial kleszcza chyba nie dlugo bo nie byl opity , wykrecilam ale nie bylam pewna czy wszydtko , poszlam do przychodni z tym kleszczem i mowie zeby go wzieli do badania a pigwa patrzy sie na mnie jak na debila :o wiec mowie zeby zobaczyla czy wszystko wujelam czy glowa nie zosyala a ta jak na mnie nie huknie ze co ja za bzdurami kolejke robie ze nawet jak wyciagnelam glowe to sama glowa nie zyje wiec bez znaczenia czy wyciagnelam calego czy pol !kleszcz juz nie zyje przeciez !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O boże, chyba żartujesz... przecież to skandal, jak mgła cię tak potraktować?? co zrobiłaś, oddałaś tego kleszcza gdzies na badania? wyciągnęłas sama główkę? z synkiem ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×