Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż uważa że przesadzam. Przesadzam?

Polecane posty

Gość gość

W przedpokoju jest zbyt wąsko na szeroką szafę ale mała wnęka na odzież wierzchnią jest akurat na naszą rodzinę wystarczy a resztę chcę zabudować i zrobić szfę tylko na buty będzie wysoka na 250cm i szeroka na 4metry- mąż oczywiście już twierdzi że skąd tyle butów weźmiemy itd itp. ;) Ja wiem skąd-życie je do nas przygna... Mąż uważa że wymiary tej szafy są zdecydowanie przesadzone Ja uważam że są optymalne by nigdy więcej nie widzieć buciorów walających się pod nogami. Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi by sie przydala taka szafa na buty wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd my to mamy wiedzieć? Wszystko zalezy od tego ile was jest w domu, ile par butów potrzebujecie i czy macie gdzie trzymać np buty zimowe latem np piwnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na ile głęboka ta szafa? Bo może zrobić trochę głębszą tą szafę, a wykorzystać przestrzeń na masę innych rzeczy. Albo krakowskim targiem- głębszą, za to węższą. Ja też bym nie zastawiła takiej powierzchni butami, bo aż tylu ich po prostu nie mam, nawet licząc osobne miejsce na każde trampki, sandały, trzewiki, kalosze itd. Ale mam zabudowaną szafę do sufitu w korytarzu i jest mega praktyczna- jedna wysoka półka na wiadro z mopem i odkurzacz, inne na środki czystości, narzędzia, letnie i zimowe ubrania. I ty masz rację że szafa się przyda, i mąż że tak wielka szafa na buty to przesada. Policz sobie może ile par butów macie (faktycznie używanych, a nie czółenek sprzed 15 lat które trzymasz bo szkoda wyrzucić), ile zajmują miejsca i czy taka szafa będzie potrzebna, masz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie przesadziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się czytać Wypowiedzi, ale po pytaniu uważam, że przesadzasz. Mąż ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem za. jak nie na buty to coś innego można tam schować i nie będzie wrażenia zagraconego mieszkania. tylko trzeba by tak zrobić, żeby nie była to szafka typowo na buty (jakby pionowe przegródki) albo z możliwością zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×