Macocha..po imieniu czy ciocia?

Witam. Mój mąż ma dziecko z poprzedniego związku i na początku jego syn,wtedy 6 letni raz mówił do mnie ciocia raz po imieniu. Przyznam szczerze ze na początku mnie to trochę denerwowało jak wolal po imieniu,zwłaszcza ze siostra męża często go poprawiala ze nie ma mowic na ty tylko ciocia i maz czasem pod wplywem rodziny zwracal mu uwage ale z biegiem lat jakoś dojrzałam do tego ze mówi mi po imieniu i jest mi z tym lepiej. A jak jest u was?

jaka ciocia , macocha to obca baba nie zadna ciocia

Hej, u mnie Syn odzywa się bezosobowo, a córka jak brat nie słyszy mówi ciocia. Bo mama w domu szkoli że ja obca baba jestem. I synuś kapuje na Mała a ta opierdziel zbiera. Mi osobiście mogą mówić po imieniu, byleby zachowały odpowiedni szacunek i dystans. Zazwyczaj to bardziej osobą trzecim przeszkadza jak nie nasze pociechy się do nas zwracają, nam to raczej obojętne,

no a najbardziej przeszkadza matce dzieci. no ale jak dzieci do "obcych bab" koleżanek mamy ciocia mówi to wtedy jest ok hahha

13:57 fakt ze obca jeśli chodzi o wiezy krwi jednak często zdarza się że i do dobrych znajomych rodzicow dzieci wołają ciocia,wujek.

ja mam macoche mowie do niej po imieniu , to chore mowic ciocia do obcej kobiety a najczesciej staram sie zwracac bezosobowo

To chyba tez zależy od wieku dziecka, jeżeli jest malutkie to łatwiej mu przejść na porządku dziennym do wołania ciocia,niż starszemu. Duże znaczenie ma też nastawienie matki dziecka bo często zdarza się że ze z zazdrości czy na złość buntuje dziecko,źle wyraża się o kobiecieojca i zabrania wołać ciocia .

Bez przesady, że jak nie więzy krwi to nie można mówić ciocia. Ja do znajomych rodziców mówiłam ciocia/wujek, również moje dzieci mówią do znajomych ciocia/wujek. Nam tak wygodnie. Nie macie żadnej "niespokrewnionej" ciotki? :D

Bo to jest takie chore myślenie szurnietych matek tych dzieci..ze żona taty to po imieniu bo obca baba,ale jej kolezaneczki to same ciocie a popychacze wujkowie.

Jest jeszcze 3 opcja "mama"