Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość M A

Myślę sobie: jaka część pieniędzy z 500 zł zostanie przeznaczona na dzieci?...

Polecane posty

Gość M A

Nie jestem matką, ale obserwuję "szał", jaki powstał wokół tego tematu. Dochodzę do wniosku, iż naprawdę mało, ba, bardzo mało rodzin w pełni przeznaczy każde comiesięczne 500 złotych na swoje dziecko lub dzieci. Wielu, których znam, ma "podnietę" z tego, że "teraz w końcu się odbiją od dna". A ja się pytam: z jakiej racji? To jest 500+ na dziecko, czy 500+ dla rodzica? Nie dziwię się nastolatkom (bo też już poznałam takie przypadki), że chcą mieć przelewane na osobiste konta te pieniądze lub chcą je odbierać swoim rodzicom. Nie przemawia przeze mnie zazdrość, tylko logiczna kalkulacja i spostrzeżenia. I, w porządku, faktem jest, że nie powinnam wkładać nosa w nie swoje sprawy, ale to tylko jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, iż jest tak, jak sądzę. Rodzice będą żyli na koszt swoich niepełnoletnich dzieci, a to, co "skapnie", to pójdzie na, hm, skromne "coś tam" dla malucha. Jestem ciekawa, jak będzie wyglądał 1 wrzesień w polskich szkołach. Powinno być "na bogato" przecież. Będę obserwować dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz. To nie jest tak, że nagle trzeba o tyle wydać więcej na dzieci, więc na siłę będzie im się kupowało nowe ubrania i zapisywało na rozmaite kursy. W normalnych, uboższych rodzinach dzieci maja wszystko co potrzeba, często kosztem rodziców. Wiele osób tu pisze, że woli kupić dziecku niż sobie. W ten sposób budżet rodziny będzie wyższy o te pieniądze i rodzice nie będą sobie musieli juz odmawiać. Może pójdą wreszcie do dentysty, wynajmą większe mieszkanie czy pojada na wakacje. To ma być wsparcie dla rodziny na wychowanie dziecka. Twój przykład z nastolatkami jest idiotyczny. To nie sa pieniądze, które należy przepieprzyć na nowe ciuchy czy kosmetyki. Te pieniądze maja pokryć koszty utrzymania dziecka, więc także jego jedzenie, media i podręczniki. Nie jestem zwolenniczka tego programu, ale twoje dywagacje sa w moim odczuciu głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przepraszam bardzo czy taka nastolatka ktora chce zeby jej przelewac kase na jej OSOBISTE konto je posilki w domu? chce zeby jej kupowac ciuszki? podreczniki, obuwie, oplacac zajecia dodatkowe? Kurwa mac! Ja dostane 1500zl i wiesz co? Bede do fryzjera chodzila co miesiac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesuj sie, bo kociej mordy dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie autorko, to nie jest ani rodzic 500+ ani DZIECKO 500+, to jest RODZINA 500+ a rodizna to nie tylko dziecko ale tez rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
470 mc na szkołę dla syna (społeczna), 250 przedszkole dla najmłodszej córki, a reszta na życie się rozejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W normalnych rodzinach kasa pójdzie na dzieci, bo to wcale nie tak dużo. Sam żłobek/przedszkole mniej więcej tyle miesięcznie kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojdzie na piwo i papierosy dla ojcow. Matki nawet na fryzjera nie beda mialy. Dzieci zobacza tylko dym z tych papierochow i puszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wekszośc moich znajomych bedzie z tych pieniędzy spłacac kredyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W normalnych rodzinach kasa pójdzie na dzieci, bo to wcale nie tak dużo x chyba w znaczeniu ze biednych. Im bogatsza rodzina, tym b ich dzieci maja wszystko zapewnione. Nawet w założeniu programu, to miała być pomoc dla rodziny, niekoniecznie dla dzieci. Ma zachęcać do rozmnazania się, a jak się ja wyda nie jest ważne, byle nie na wódę oczywiście i to w przypadku, jakby podstawowe sprawy nie były zapewnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten program ma podnieść liczbę Polaków ma się rodzić więcej dzieci tak tylko przypominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie jako mama 1 dziecka ktore i tak nic nie dostało od panstwa, ja powinn dostac pieniadze na in vitro! Niestety nie moge zajsc w gizjologiczna ciaze pomimo że pierwsza była bezproblemowa. No to gdzie ta kasa, aaa no tak in vitro to diabelska metoda lepiej dac pieniadze bezrobotnej rodzince z 6 dzieci, niech zrobia sobie 7 później 8. Co za hipokryzja rządu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy wszystkich czasem strasznych wadach PiS ..niestety nic lepszego od nich nie ma ...Gdyby dzis rządzili PO Petru i szKODnicy to kasa zamiast na 500+ szłaby na utrzymanie 70-100 tysiecy pasożytów wmuszonych nam przez Niemcy. Przecież oni już sie na to wstępnie zgodzili !!! Ostatnio były wiceminister MSZ z PO wydziwiał że "uchodźcom" Polskie władze po przejęciu policji przez PiS tak drobiazgowo sprawdzają dokumenty i tożsamość- i nie wpuszczaja ich bo 80% ma podrobione papiery. ..Aż się włos jeży bo oni chcieli ich brać praktycznie bez filtracji (!) . Koszty ekonomiczne społeczne edukacyjne ich pobytu są gargantuiczne -Dania ogranicza ich przyjmowania i to ostro bo ukazały sie raporty jakim są oni obciazeniem dla budżetu -nawet taki bogaty kraj nie jest w stanie ich udźwignąć a generują oni ogromne koszty U nas wprost juz sie pisze że JEDEN przybysz kosztuje państwo de facto nie 2 a 4 tysiące miesięcznie wszystkich kosztów ... Dlatego z dojga złego lepiej jak te pieniądze trafią np. do młodocianej matki typu 'Nikoli" co to wyda je na fryzjera piercingi i chipsy niz na takich jak np Czeczeńcy z jednego z polskich ośrodków dla azylantów którzy już grożą otoczeniu i twierdzą że tam gdzie oni są tam ma obowiązywać prawo szariatu ...I za to są utrzymywani z polskiej kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ja bym wolała aby te pieniadze przeznaczono na poprawe warunków pracy a nie niezaradnych niepracujacych i czesto rozczeniowych. Nie problem gdy dostają normalne.rodziny, ale pasożyty na socjalnym.mieszkaniu bez pracy majacych co roknowe dzieci nie powinny dostac nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M A
Tu autorka tematu, M A. Widzę, że niektórzy z Was mnie zrozumieli, a niektórzy-nie. Ale muszę przyznać rację obu stronom. W mojej wypowiedzi chodziło głównie o fakt, iż rodziny, które nie są zamożne i mają wpojony, hm, "inny system wartości", będą korzystać z tego programu. Nie mam tu na myśli rodziców świadomych, obytych. Polska nie składa się z samych superrodzin, jak w telewizyjnych reklamach. Niestety, pochodzę z takiego środowiska, gdzie ma się inne spojrzenie na pieniądz, wychowanie dzieci. I takie rodziny obserwuję. Myślę o tych wszystkich dzieciakach, które, zamiast nowych książek na nowy rok szkolny, dostaną "przechodzone", bo "mama miała inne plany". Owszem, utrzymanie całej rodziny kosztuje. Przecież sama byłam dzieckiem, więc wiem, jak było. Ale boli fakt, że wiele dzieci naprawdę pilnie potrzebuje tych pieniędzy, ale mało który co z nich dostanie, tak naprawdę. I powtarzam-mam na myśli tutaj środowisko rodziców nieudolnych, z kłopotami. Rodzic świadomy, mądry (niekoniecznie bogaty)-to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×