Jak się odważyć? pomóżcie

Jak się odważyć i stać się bardziej otwartą w stosunku do ludzi, na tyle, żeby móc swobodnie z nimi rozmawiać i wypowiadać się przed większa, grupą? Kurczę, tak chciałabym robić tyle rzeczy, a to mnie ciągle blokuje... występowałam do liceum w przedstawieniach, pracuję jako hostessa, ale nadal się tego nie pozbyłam.. wszystko zależy od sytuacji, a wygłaszanie czegoś przed kimś ... ogromna blokada. Nawet na studiach się nie wypowiadam, wolę wycofać się do mentalnego kącika :( teraz są wybory do radu studentów i chciałabym spróbować.. to będzie publiczny nabór (wydziałowa rada wybiera sama), nie mam pojęcia, na czym będzie polegał... Ale zawsze lubiłam takie rzeczy, pomoc w organizacji, wymyślanie nowych pomysłów... Na swoim kierunku jestem starościną, ale akurat akurat mam bardzo mało do załatwiania. Też musiałam się przełamywać, żeby przed wszystkimi powiedzieć jakiś komunikat, ale akurat "renomy "sobie do końca nie wyrobiłam takiej jakbym chciała..Nie mam posłuchu w grupie, inni mają większy.

Czego się obawiam -nawet tonu swojego głosu.. ja od razu wychodzę z założenia, że ludzie będą mnie traktować średnio poważnie i faktycznie często w codziennych kontaktach lekko pobłażliwie/ignorująco mnie traktują. Ale to jest chyba wypadkowa tego myślenia, bo miewałam momenty, kiedy byłam sobą, byłam zebrana w garść i wtedy odbiór był pozytywny. Myślenie wpływa na moje zachowanie.. Więc muszę je jakoś zresetować, tylko jak? Powiedzmy wybory do tej rady.. nie wiem, na jakiej zasadzie będą się odbywały, ale powiedzmy, że będę musiała przed kimś przemawiać. Jak przełamać ten lęk?

nikt nie pomoże?

po prostu idz i to zrob

a ladna trakcyjna jestes?

a co to ma do rzeczy? w tej sferze nie mam większych problemów. gorzej z charakterem...

a ubierasz sie wyzywajaco?

JAKIS NAPALONY PRAWICZEK TU ZAWEDROWAL

Myślałaś może o uczęszczaniu na zajęcia z emisji głosu? Znajomej z grupy to pomogło.

no moze ubior ci doda pewnosci?

Jaki ubiór? od lat się ładnie ubieram i maluję... poza tym ciekawe jak wyzywający ubiór ma wzbudzić szacunek u innych ludzi. Chyba inne są jego cele :P oj ludzie, gdyby to się dało zwalczyć prostymi środkami, nie jojczyłabym tutaj Turkuć, a wiesz że to dobry pomysł? Z tym, że dalej musiałabym do tego dorzucić cwiczenie wystąpień publicznych

a w zwiazkach jak sobie radzisz?

A może byś odpowiedział na pytanie zadane w wątku?

ale jeszcze to mnie bardzo ciekawi...

Dlaczego?

czy z facetami tez masz problem

To oni mają ze mną :D

czyli tez z nimi nie gaasz,nie bylas w zwiazku?

Byłam w jednym związku, ale powiedz, co cię tak to interesuje? A zero odpowiedzi na pytanie postawione w wątku...

To o co pytam jest dla mnie o wiele ważniejsze niż związki. Jeśli dla ciebie związki są tak istotne, to okej, ale to jest mój wątek i mam inny problem :)