Wszyscy mnie krytykują że jestem niska, chuda, nieśmiała, spokojna, ehh

czy zagranicą ludzie są tacy sami ? :( w polsce to jakis koszmar, wszyscy sie mnie czepiają, krytykują, nieraz obrazają, nawet rodzina, ciotki, kuzynki... - mowią ze jestem taka niska, mała, drobna (jakby to byla moja wina) - dogryzają mi ze jestem za chuda, powinnam przytyc, co ze mnie za ''kobita'' zaden facet cie nie zechce ! :O - jesteś zbyt nieśmiała, musisz się więcej odzywać a nie siedzisz cicho - ubierz sie jak kobieta a nie jak dziecko wyglądasz, ZADEN FACET CIE NIE ZECHCE, zobacz jak inne dziewczyny wyglądają ! Kiedyś chciałam ubrać się elegancko, troche wyzywająco...to uslyszalam od kuzynki ze wygladałam na łatwą, ze to stroj na dyskoteke, na plaże. Moja samoocena wynosi 0, unikam ludzi, rodzina mnie niszczy od dziecka, nawet własni rodzice, ciągle wymagania, krytyka, porównywanie do innych i czuje sie jak g****o

ja Cię chcę :)

Ja Ci powiem jak było ze mną, miałam z rodziną identycznie jak Ty wszystko takie i owakie za grube za chude za duże za małe odkąd się wyprowadziłam mam spokój poznałam super faceta przystojny wysportowany no wszytsko a sama miałam wtedy ponad 10 kg nadwagi i się zastanawiałam jak to jest możliwe ze ktoś się mną interesuje. Teraz schudłam nie dla niego ale dla siebie czuje się świetnie dalej jesteśmy razem i odkąd odcielam się od toksycznych ludzi i wyprowadziłam jestem spokojna i żyje własnym życiem i mam wszytsko w dooopie. Życzę szczęścia i więcej wiary w siebie.

Pewnie mieszkasz z rodziną ? wyprowadz się jak najszybciej i zacznij zyc tak jak chcesz, w ogole nie pytaj ich o zdanie bo lata miną a ty skonczysz jako sfrustrowana kobieta w średnim wieku u psychiatry ,uzalezniona od xanaxu i/lub alkoholu

ja po latach już olewam takie gadanie choć to bywa drażniące mnie ostatnio wkurzyła babcia jak spytała,czy się kiedyś doczeka prawnuków :P z takim wyrzutem,jakby to moja wina była,że mi sie nie poukładało w życiu uczuciowym i jestem sama :P

Autorko, nie wątpię, że jak się zepniesz, to potrafisz grzecznie ale stanowczo się odgryźć. Czemu nie bronisz siebie, tylko żalisz się jak ...pipa?? Ile masz lat? 10? Wiesz, czemu Cię krytykują?? BO POZWALASZ NA TO. Wzrostu i drobnej figury nie zmienisz, ale możesz zmienić swoje nastawienie do samej siebie. Według powiedzenia- chcesz szacunku od innych, uszanuj się sama. Pozdrawiam.

rodziny bywają toksyczne bo myślą że im wolno :-) najlepiej ich unikać ,jak się nie potrafią ogarnąć to niech spływają

Też bym cie chciał :-)

mam dokładnie to samo. w zależności od tego, czy w danej chwili moja matka ma fazę odchudzania czy obżarstwa mogę usłyszeć, że jestem za gruba albo za chuda. a moja waga waha się od kilkunastu lat zaledwie o parę kilo i zupełnie w nieadekwatnym kierunku do jej szanownej oceny

albo jesteś nastolatką, masz nadprodukcję łoju i matka nie pozwala ci myć głowy częściej niż 2x w tygodniu, a potem wyśmiewa od tłustych strąków. to normalne? :)

Rozumiem Cie autorko, u mnie w rodzinie tez wszyscy mnie krytykowali, do dzisiaj mój brat (183cm/120kg) potrafi powiedzieć ,ze jestem za niska i za chuda (166cm/54kg) a mamy już dobrze po 40-ce. Zawsze było coś nie tak , nigdy mnie za nic nie pochwalili zawsze tylko krytykowali. Uciekłam od nich jak najdalej, nabrałam pewności siebie i już mam gdzieś ich krytykę.

Nabierz trochę dystansu do siebie, ludzie nie przeżyją życia za ciebie. Jak chcesz żeby ich słowa dyktowaly to co myślisz to jest to słabe.

ja bym Cię chciał

Nawet nie wyobrażacie sobie jak ciezko jest nabrać do siebie dystansu gdy przez całe życie słyszało się samą krytykę. Jak ciężko jest uwierzyć gdy inni mówią Ci,że jesteś piękna, inteligentną. To wymaga czasu, całkowitej zmiany otoczenia i ciężkiej pracy nad sobą. Mówicie, że takie osoby jak autorka są słabe bo są bo gdyby były silne to zbuntowały się. Mnie udało się i nie udało, uciekłam, zerwałam kontakty ale nadal w środku jestem małą wystraszoną dziewczynką z kompleksami, która ufa tylko sobie.

Olewaj krytykę, a najlepiej unikaj ludzi którzy cię dołują i podcinają ci skrzydła... ocenianie innych to największa wada Polaków, a jak ktoś osiągnie sukces i wiedzie mu się lepiej niż innym, to już w ogóle przechodzi przez piekło. Dlatego ważne jest znalezienie sobie kogoś, kto będzie obok, kogoś kto doceni, będzie szanował i wspierał... wtedy resztę otoczenia i ich opinie ma się głęboko w poważaniu.

Pewnie Ci bardzo przykro :( Przytulam :) Ludzie potrafią ranić i nawet nie wiedzą o tym... Najgorsze jest to że to Ci których kochasz, którzy są twoimi bliskimi... Jak to mówię ludzie sa głupi. I nie dawaj sobie wmówić że jesteś brzydka! Na pewno jesteś ładna, zawsze potrafisz ubrać się do danej sytuacji. Jesteś cudowna i nigdy nie myśl inaczej ;) Trzymaj się dziewczyno :) PS: Ja bym chciał właśnie taką dziewczynę ;) Spokojna i inteligentna to najlepsze polaczenie :)