Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lubicie się czasem upić bądź świadomie wypić za dużo

Polecane posty

Gość gość

Rozumiem, że dzieci, że ewentualny kac i znów z dziećmi (czyli ciężko). Ja lubię czasem nacisnąć reset i się więcej napić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkohol ? nie lubie :O czuje sie po nim jak gó/wno wole cos mocniejszego, sprobuj sie naćpać to zobaczysz co mam na mysli, odlecisz w niebiańskie obloki, spotkasz jezuska i inne fantazje biblijne :D halucynacje sa super :D polecam w tym celu DMT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też lubię chociaż rzadko mam w ogóle okazje wypić alkohol bo mam 7 miesięczną córkę. Czasem tylko lampke wina wypije lub piwo na pół z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem siedzicie naj****i na kamerkach Zbiornika a dzieciak obok płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, nie pijecie? my z mezem lubimy albo w gronie znajomych; zdarza sie, ze zdychamy - wszystko jest dla ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię alkohol ale nie do upicia się bo potem bardzo źle się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprucz czerwonego wina i dobrej wodki nie pijam innych wynalazkow . Nie lubie sie upijac ale lubie stan' na wesolo ' nie jestem malolata i doskonale wiem ile moge wypic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 2 razy w życiu zatrucie alkoholem, kiedy rzygałam po wypiciu. Co ciekawe, wcale wtedy nie wypiłam wyjątkowo dużo, bo zdarzało mi się więcej i bez przykrych konsekwencji. Albo miałam słaby dzień, albo alkohol był jakiś trefny. Celowo bym się nie upiła, bo nie lubię źle się czuć i kończyć imprezy na rozmowie z muszlą klozetową. Poza tym nie znoszę tego uczucia, kiedy się położę do łóżka i nie mogę usnąć, bo kręci mi się w głowie. Dlatego uważam na to co i ile piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×