GBS któraś miała?

Czy któras z was miała paciorkowca gbs? czy leczyłyście czy nie? Czy starałyście się o dziecko mając to paskudztwo?

Ja miałam w dwóch ciążach. Wiele kobiet jest nosicielem tej bakterii. Tego się nie leczy wcześniej, bo nie stanowi to żadnego zagrożenia dla kobiety i nie daje żadnych dolegliwości. Natomiast w ciąży procedura jest taka, że podczas porodu powinnaś dostać dwie dawki antybiotyku i to ochroni dziecko przed zarażeniem. Nie ma sensu tego leczyć, gdyż najczęściej jest to mało skuteczne i bakteria powraca. Możesz normalnie starać się o dziecko i jedynie dopilnować tego, abyś w ciąży miała wykonany wymaz w kierunku gbs i później zastosowaną odpowiednią profilaktykę, chociaż teraz to już chyba standard. Ja urodzilam dwoje dzieci mając GBS, żadnych powikłań nie było.