Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

To zaszło za daleko, mea culpa?

Polecane posty

Gość gość

Spodobałam się facetowi a on mnie też, był flirt, żarty i komplementy (zdecydowane częściej z jego strony - on to zaczął a ja tylko czasem odbijałam piłeczkę - po prostu byłam miła, bez jakichś podtekstów). Przyznam, że lubię rozmawiać z mężczyznami, mam w tym zazwyczaj pewną łatwość. W ramach poważniejszych rozmów zaznaczałam, że nie ma dla mnie opcji skoku w bok, zdrady, relacji z zajętymi osobami, jestem zajęta itp. bo powoli jego zachowanie zaczęło to sugerować itp. itd. Odbyła się więc poważna rozmowa i myślałam ze dotarło, że jego zachowanie zaczyna być nie na miejscu.. A tu wczoraj on zaczal sie juz otwarcie przystawiać, szukać kontaktu fizycznego, wychwalać mnie i namawiać wprost na sek.s.. Chłop zaczyna zachowywać się jak wariat.. Zastanawiam się gdzie popełniłam błąd i co z tym teraz zrobić.. (Facet jest starszy ode mnie o 18 lat i można powiedzieć że czasem pracujemy razem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×