Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Before 30

Pytanie do Pan

Polecane posty

Gość Before 30

Mam 28 lat niedługo będę miał 29. Jestem w relacji, ktora mnie niesatysfakcjonuje. Otoczenie mnie piłuje cały czas, że zostane starym kawalerem jak będę wybrzydzał, żeby na rozum z kims byc. Moja aktualna tez mi to mowi. Ja chyba jestem czlowiekiem, ktory nie potrafi byc z kims z rozumu. Czy po 30 trudno jest kogos poznac? Pomijam ze moi znajomi to maja dzieci itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj to czlowiek sie bawi w wieku 17-24 lata i w wieku tam 24/25 juz raczej szuka kogos na stale albo tego kogos juz znalaz . Trzeba bylo wczesniej o tym myslec jak byly na to wieksze szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię, jestem kobietą w podobnej sytuacji. Tak się życie ułożyło że nie jestem z osobą której byłam pewna i usiłuje normalnie funkcjonować , ale przysparza mi to tylko frustracji. Relacje wydmuszki to katorga. Jestem kompletnie niezadowolona ze swojego życia.Co do twojego pytania to Uważam że szansę na szczęście są zawsze i zależą od nastawienia człowieka. Jeśli będziesz pozytywnie patrzył w przyszłość, nie zamykał się przed ludźmi to wszystko przed tobą. Tym bardziej, że fajnych, atrakcyjnych kobiet jest więcej niż facetów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Before 30
Dzieki za odpowiedzi. Czyli lepiej rozumiem nie byc z kims z rozsadku bo potem jest to tylko źródłem frustracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie badz z nikim z razsadku , w zyciu. Szkoda na to zycia. Jestes przeciez mlody, na pewno znajdziesz kobiete, z ktora bedziesz chcial byc. Ty wiesz jaka jest roznica w zwiazku "zeby byc", a jaka gdy chcesz? Nie da sie opisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od setek lat ludzie mogli brac sluby tylko " z rozsadku ", a milosc byla fanaberia. Teraz czasy sie zmienily a ty marnujesz swoj czas na zwiazek bez milosci. Jesli ozenisz sie z ta kobieta to po kilku latach obudzisz sie z reka w nocniku, zgorzknialy i zdziadzialy. Znajdz kobiete, ktora doda ci sily do zycia, bedzie cie wspierac i kochac. Przykro mi ale ja nie widze nawet zadnego rozsadku w twoich poczynaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura przez duże B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomi i rodzina za Ciebie życia nie przeżyją. Na bycie z kimś z rozsądku masz czas. Jesteś młody, spotkasz jeszcze kobietę, z którą będziesz CHCIAŁ być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ożeń sie ze mną bo jak nie to powiem twojej mamie i zobaczysz wtedy ty niedobry ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale cipowiesz ,ze co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko odważni decydują się żyć inaczej. sama jakiś czas temu zastanawiałam się czy stać mnie na taką odwagę, ale jak posmakowałam związku z rozsądku to jedyne co mogłam zrobić to zniknąć bez słowa. Słabią mnie takie związki z desperacji i tylko dzięki swojemu poczuciu własnej wartości i inteligencji ( sorry) mam siłe sprzeciwić się relacjom w którym żyje 60% społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomi i rodzina mają rację. Łatwo jest kogoś poznać i wiele jest wspaniałych dziewczyn, ale z czasem żadna nie będzie Ci odpowiadała. Będziesz jeszcze bardziej wybrzydzał i za kilka lat zamiast prowadzić dziecko do szkoły, będziesz stale na etapie: żadna nie jest dość dobra. W pewnym sensie każdy związek jest z rozsądku, bo kiedy opadają różowe okulary, trzeba po prostu postanowić kochać i tyle. I żyć najlepiej jak się da w tych warunkach, które są. Znam dużo panów po 30stce. Wieczni kawalerowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×