Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieszczesliwa1984

Zmarnowalam sobie zycie

Polecane posty

Gość Nieszczesliwa1984

Jestem od 10 lat w związku, 4 lata po ślubie. Mam 32 lata i nie doczekałam się dziecka,bo dla niego zawsze była nieodpowiednia pora. Dodam, że zawsze miał problemy z potencja... teraz to już w ogóle katastrofa, na palcach mogę policzyć ile razy się udało, albo "trochę" udalo w ciągu ostatniego roku. mowi, że chce mieć dziecko a jak przyjdzie co do czego to sama go muszę zachęcać a potem to mu opada,albo jest za miękki... nie wyrabiam już psychiczne, zawsze marzyłam o dzieciach. Czas tak szybko zleciał a ja poświęciła się dla niego.. tylko w imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i c h u j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie pójdzie do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Był kiedyś, niby nic mu nie jest. To w psychice coś mu siedzi... kiedyś byłam cierpliwa, teraz już nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro w psychice, to niech idzie do seksuologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma stresującą pracę? Kup mu pigułki na potencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dałabym rady w takim małżeństwie. Jesteś młodą kobietą i kiedy masz się cieszyć seksem, jak nei teraz? Niech Twój mąż się ogarnie i zacznie się leczyć, a jak nie, to się rozwiedź i poszukaj takiego, z którym założysz rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
On nie ma wogóle popedu jak normalny facet:( a ja jako kobieta też czuję się fatalnie, a już tym bardziej gdy np adoruje mnie ktoś inny a własny mąż tak nijak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
On nie ma wogóle popedu jak normalny facet:( a ja jako kobieta też czuję się fatalnie, a już tym bardziej gdy np adoruje mnie ktoś inny a własny mąż tak nijak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Najgorsze jest to, że nie umiem odejść.. nie mam się komu z tak dyskretnych spraw zwierzyć. Jak odejdę to ja będę ta najgorsza, bo ma męża wiernego itp. a tu taki problem. Raz byłam w ciazy, wziął tebletke i zaszlam, niestety poronilam w 11 tygodniu. Teoretycznie szansę na dziecko sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem od 10 lat w związku, 4 lata po ślubie" ty!!!! lola!!!! a 6 lat przed slubem to mu stawal na sztywno i mial poped? :D x marna prowo -1/10:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim, może wizyta u seksuologa ? On musi znać twoje twarde stanowisko w tej kwestii. Inseminacja - o tym też pomyśl. Ale najpierw szczera rozmowa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaaa po szczerej rozmowie zawsze facetom sztywno stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Napisałam, że zawsze miał z tym problem. Nie chciałam go rzucać tylko z tego powodu. A teraz ta lojalność mi bokiem wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po trzydziestce
A może on woli panów. ?? Nie pomyslalas o tym? Poważnie mowie. Wiesz ile jest takich malzenstw- bo tak wypada? Bo facet zwyczajnie wstydzi/ boi powiedziec otoczeniu ze jest gejem, tak jakby to byl koniec świata. I dopiero gruubo po czterdziestce dojdzie do tego ze on w tym małżeństwie jest przez przypadek? I zlozy pozew rozwodowy ze wzgledu na nuezgodnosc charakterow i temperamentow. Wiem o czym piszę. ...powiem tyle. Tracisz czas dziewczyno. Będziecie coraz strarsi i ani dzieci nie doczekacie ani udanego seksu. Wiec chyba Twój ruch ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka używa takich zwrotów jak inni mnie adorowali, lojalność wychodzi mi bokiem. Coś czuje że ma ochotę na zdradę. Twój mąż ma problemy, masz prawo się rozwieść, ale nie na skok w bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia... zaraz baby będą dociekać czy aby na pewno gej, trans itd. autorko wyjdź stąd i zastanów się sama co dalej robić. bez seksu ciężko ci, tym bardziej że chcesz mieć dziecko. jeśli nie widzisz WYJŚCIA z sytuacji to podejmij decyzję która będzie najlepsza dla CIEBIE - nie umartwiaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Nie będę zdradzać bo by mnie sumienie zabiło:( ale myślę o tym, żeby przeżyć sex z kimś kto będzie patrzył z pożądaniem na mnie. To trwa juz tak długo i dalabym radę wytrzymać całe życie, ale żeby świadomie odbierać sobie szansę na macierzyństwo... bo albo nie chciał bo nie tu i nie teraz, albo miał problemy i nic z tym nie robił, albo zrobił z zapytaniem "lepiej ci juz" ? Jak sama to czytam to zdaje sobie sprawę w jakiej patologii ja żyję czy jak to nazwać. Problem w tym, że gdyby nie to to nasze małżeństwo nie byłoby zle, wszelkie ciche dni, rozwody itp są z tych dwóch powodów. Co ze mnie za kobieta jak ani matka, ani kochanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Decyzja najlepsza dla mnie? Nie chcę być sama. Nie mam siły szukać nowego partnera, w tym wieku chyba już za późno:) a zanim będzie to dziecko, no czas leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahha ja "chyba" tez sobie zmarnuje jak wyjde za maz:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczesliwa1984
Śmieszne to nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×