Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malina9012

Życie... Może gdyby ktoś pomógł?

Polecane posty

Gość Malina9012

... Zacznę tak może od środka, nigdy nie byłem mistrzem wypowiedzi, więc tak trochę na opak. Mam 26 lat i nigdy nie myślałem wcześniej że te życie może być takie trudne w tej Polsce, jednym żyje się lepiej drugim gorzej, ale bez względu na to ludzie czasem pomagają sobie. Dla jednych sto złotych to nic... Wydają na głupoty i nie zwazaja na to, ... Nic do tego nie mam każdy ma swoje zycie, jedni się czegoś dorobili a inni niestety starając się ze wszystkich sił nie mają prawie nic, pracują i wydają na bieżące sprawy, czasami nawet brakuje na resztę rzeczy. Co zrobić? Poprosić o pomoc? Jak? Gdzie? Przeczytać książkę o tym jak zostać bogatym? Okraść bank?.. Wszystko zaczyna się od tego jak się rodzimy, już na początku mamy ukształtowany tor życiowy, i nic z tym nie można zrobić. Bieda nie jest zła, ale dobija, nie można wykonywać pewnych ruchów bo ciągle wisi nad nami jedna sprawa - pieniądze. Za wszystko trzeba płacić, nic nie ma za darmo. Ja jako młoda osoba nie rozumiem czemu ten świat taki jest, że nie możemy sobie pomagać, jeżeli już słyszę o jakieś pomocy okazuje się że pomagamy tym którzy mając kasę wykorzystują innych... Co zrobić żeby ktoś pomógł mi? Poprosić? Ale kogo? Jest wiele bogatych osób które mają o wiele lepiej.. I czytając to mogą napisać : weź się za robotę. Heh... Pracuję, mam z tego pieniadze ale jestem w zamkniętym kole, nic więcej nie zrobię. Wydatki na podstawowe rzeczy są zbyt duże, i nie daje rady, mieszkam na wsi, i nie mam możliwości zarabiania więcej żeby starczyło na wszystko.. Co oznacza wszystko? Hm.. Jedzenie mam, zdrowie niestety trochę gorzej.. Dach nad głową jest, ale ciągne koniec z końcem. Nie zaoszczędze nic.. Bo wszystko idzie na bieżące wydatki.. Mam kilka marzeń, głupich może dla innych, chciałbym być pewny tego że jutro będzie lepiej. A nie gorzej. Wychowałem się z 4 kobietami, babcia mama i dwie młodsze siostry, może patrzę inaczej na świat.... Sam pomagam innym nie oczekując nic w zamian.... Nie chcę opisywać całego swojego życia... Bezsens, inni mają gorzej ale może trafi się jakaś osoba która mnie wesprze choć trochę, a ja i tak pomogę innym nie musicie wierzyć, jest wielu oszustów, ale jest nadzieja... Proszę o wsparcie... Nr rachunku bankowego... 68175000120000000032554504, nie chce dużych kwot, to rachunek oszczędnościowy, może ktoś ma chęć wesprzeć kogoś, lub ma trochę więcej pieniędzy. Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale większość ludzi tak ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
96 % Polaków tak ma. Ledwo wiążą koniec z końcem a te pozostałe 4% to ku/rwa, złodziej i ksiądz dobrodziej. I tak było tutaj od Mieszka I I będzie zawsze. Wyciągnij z tego właściwe wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina9012
Liczę na to że ktoś z tych 4 procent to przeczyta. Pieniędzy do grobu nie można zabrać. A mogą pomóc innym.. Chyba to nie jest zle myślenie? Czemu inni zarabiają po 100 tys miesięcznie? A inni tysiąc? Jest w tym sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina9012
Wiadomo że tak jest. Liczę że może te 4 procent.. Ktoś to przeczyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×