Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wniewiadoma

Praca umysłowa czy fizyczna?

Polecane posty

Gość wniewiadoma

Cześć, kończę w tym roku informatykę. Coraz częściej skłaniam się ku myśleniu, że o niebo bardziej wolałabym w przyszłości pracować fizycznie niż umysłowo. Jakakolwiek praca, jakieś ogrodnictwo, sprzątanie, magazyn czy cokolwiek. Każde wakacje od paru lat pracowałam przy zbiorach sezonowych za granicą i kojarzy mi się to lepiej niż ślęczenie nad projektami, logiką. W takiej fizycznej pracy robi się swoją robotę, a jak wraca się do domu, to może ze zmęczeniem, ale czystą głową. Wracam, zamykam drzwi i robię do końca dnia co tylko mi się podoba, nie ma wielkiego rozmyślania o pracy i pracy w domu. Teraz w trakcie studiów biorę zlecenia na strony internetowe i całymi dniami głowę mam tylko w tym - cały czas w głowie mam pracę, czasem siedzę nad tym do późnej nocy, śni mi się to nawet. W dodatku każdy dzień to dodatkowa nauka, bo trzeba być na bieżąco, śledzić zmiany i trendy, żeby zadowolić klienta, poza tym programowanie to wręcz bezdenna studnia. Tak szczerze mówiąc to nie mam wielkich ambicji, nie muszę dużo zarabiać ani mieć wielkiej "kariery", chciałabym tylko mieć spokojną głowę. Ale mama na wieść o tym, że wolałabym pracować fizycznie, dostała białej gorączki. Co Wy o tym myślicie? Jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda tych lat, które poświeciłaś na naukę, ale to TY masz być szczęśliwa w życiu, nie Twoja mama. A może własna działalność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Na Twoim miejscu pracował bym fizycznie, jeżeli czujesz, że programowanie Cię wypala. Ale dorabiał bym właśnie programowaniem. Na razie młoda jesteś, ale sprawność fizyczna kiedyś się skończy I co wtedy? Ważne też jakie są Twoje koszty życia i wydatki miesięczne bo fizycznie dużo nie zarobisz. Ale doskonale Cię rozumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam więcej fizycznie pracując jako kierowca niż gdy pracowałem jako grafik :/ nie żartuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćśćć
ja miałam do wyboru pracę w biurze albo swój sklep spożywczy. No i wybrałam sklep, wiadomo że więcej się narobisz, mało wolnego czasu ale nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzątanie jest ciężką pracą fizyczną poza tym nie założysz fajnych ciuchów, nie pomalujesz paznokci ,a to dla kobiet jest ważne .Piszę to z własnych doświadczeń sprzątam już kilka lat ,kilka za granicą i teraz w Polsce i mam dość . Ludzie źle traktują osoby sprzątające wiadomo jaką mentalność mają Polacy lepiej być złodziejem lub siedzieć na zasiłkach niż sprzątać. Z drugiej strony praca , w której się męczymy to najgorsze co może być!. Jedno jest pewne musisz coś postanowić żeby się przekonać jak to jest może zrób tak jak ktoś już Ci proponował żeby pracować dodatkowo jako informatyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kardulaki dziś Niestety, przykre, ze ludzie nie doceniają sprzątaczek. Jedna z bliskich mi osób była sprzątaczką, straszne jak ludzie potrafią źle traktować sprzątaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Od kilku lat pracuję wyłącznie dorywczo. Pracowałem dawniej na etacie i prowadziłem działalność i nigdy nie czułem takiej wolności i kontroli własnego życia jak teraz. Sam decyduję ile chcę zarobić i kiedy pracować. Na etacie pracodawca ustala terminy urlopu, zero szacunku, pomiatanie pracownikami itp. a zarobki i tak do bani. Z kolei na działalności byłem niewolnikiem ZUSu, zarobiłem, czy nie ponad 1000 zł trzeba bulić co miesiąc, więc chceąc, niechcąc musiałem zapieprzać i to nie na siebie. Nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 19.58 niestety taka jest rzeczywistość chociaż znam osoby ,które mają dobre wykształcenie i sprzątają bo to lubią więc to też jest kwestia podejścia do pracy.Ja jestem sama i muszę się utrzymać poza tym mam kredyty więc boje się szukać innej pracy. Do gośćmen i tak ciągle masz pracę ? Nie boisz się ,że możesz mieć problemy ze znalezieniem następnej czy już jesteś zabezpieczony finansowo na gorsze czasy..?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniewiadoma
Dzięki za odpowiedzi. Ktoś tu dobrze napisał, że programowanie mnie wypala. Pewnie nie jedna osoba wie jak to jest mieć coś cały czas w głowie, nie rozstawać się z pracą ani na chwilę. Spędzam czas z rodziną, a myślę o tym programowaniu. Czuję się tym zniewolona. W dodatku ciągłe parcie na poszerzanie wiedzy, strach, że będę w tyle. Mój ojciec pracuje dorywczo jak tu ktoś napisał, jeździ za granicę na pół roku, pół roku przesiedzi w domu, i tak mu się toczy, nie narzeka. Ja miesiące spędzone w polu na zbiorach warzyw i owoców podczas wakacyjnego zarabiania na studia wspominam lepiej niż to co jest teraz. To fizyczne zmęczenie, ale czysta głowa, relaks po pracy, a nie siadanie do komputera do pracy po pracy. Nie mam dużych wymagań co do życia, nie jestem materialistką, żyć na bogato nie muszę, chciałabym tylko mieć fajne, spokojne życie. Szanuję każdą pracę, a już zwłaszcza pracę sprzątaczek czy ludzi, którzy są pomiatani nie wiedzieć czemu. Mi się marzy praca w ogrodnictwie. Jakieś szklarnie w Holandii lub coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło słyszeć takie słowa bo momentami czuję sie jak trędowata..:/ też nie rozumiem tego fenomenu ,że jakaś praca jest gorsza od innej skoro i tak ktoś ją musi wykonywać . Piszesz też ,że chcesz spokojnego życia ale w Polsce żeby mieć właśnie spokojne życie trzeba trochę zarabiać no chyba ,że masz swoje mieszkanie dom.Weź pod uwagę ,że osobie samotnej jest ciężko się utrzymać . Może prowadzenie jakiegoś sklepu internetowego byłoby jakąś opcją dla informatyka..? Dożo jest takich ogłoszeń..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem praca fizyczna jest zdrowsza! Kiedy pracowałam fizycznie byłam szczupła zgrabna i młoda a odkąd pracuję umysłowo jestem umysłowo otępiała mało odporna w złej formie fizycznej i jakaś taka jak zobie! Tak jak piszesz żarcie do komputera! Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniewiadoma
kardulaki - Nigdy nie pomyślałabym, że praca osoby sprzątającej jest gorsza od jakiejś innej. Sama szczerze chciałabym tak pracować, zrobić swoją robotę czyli po prostu zrobić jakieś miejsce ładniejszym niż było, a potem wrócić do domu i sobie obejrzeć na luzie telewizję. Zarobki to jest rzecz zupełnie względna, domyślam się, że w Polsce nie da się za to "godnie" wyżyć jak ma się rodzinę i jakieś większe niż podstawowe potrzeby, ja jednak w Polskę nie celuję, wyjadę jak najdalej. Pracy dla informatyków jest sporo, u mnie jest z tym "problem", że jestem grafikiem komputerowym i specjalizuję się w web-designie, czyli wszystkim co widać na stronie internetowej. Tworzę grafiki, programuję interfejsy, całą oprawę graficzną stron. Wymaga to ode mnie naprawdę wiele pomysłów i zaangażowania, dlatego dręczy mnie to nawet nocami, cały czas w głowie mam te grafiki i pracuję nad tym dzień i noc, bo nie potrafię inaczej. Przynosi mi to już teraz 0 satysfakcji. Teraz przez tydzień pomagałam bratu uporządkować działkę, dzień w dzień coś tam robiliśmy, wszystko mi odpadało z bólu, ale czułam się świetnie. Dziś powrót do rzeczywistości i jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Mam dwie prace: jako kierowca i druga fizyczna, w obydwu mam zmienników, więc zawsze jak potrzebuję wolnego to jakoś da się dogadać. Pracodawcy są w miarę normalni. Mam mały niedrogi w utrzymaniu domek na wsi, zero kredytów i minimalistyczny styl życia, podobnie moja kobietka :) Hobby: książki i ogród. Trochę czasu zajęło mi doprowadzenie do takiego stanu. Powoli odkładamy na starość, bo na ZUS nie ma co liczyć. Dawniej pracowałem w branży usługowej i dopóki byłem młodym pistoletem było ok, potem się wypaliłem. Zabieranie pracy do domu, stres, gonitwa, walka o klienta, w końcu powiedziałem dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie trzeba robić to co się lubi jednak wszystko ma swoje plusy i minusy... Jak masz zamiar wyjechać za granice to akurat prac fizycznych jest dużo tym bardziej ,że już byłaś i wiesz czym to pachnie..;) Jak już wspomniałam byłam za granicą i tam ludzie lepiej traktują cudzoziemców niż Polacy rodaków...no ale cóż. Moja rada jest taka żebyś jak najwięcej odłożyła jeśli wyjedziesz za granicę bo może się zdarzyć tak jak u mnie ,że niestety trzeba było wracać bo był kryzys i pracy coraz mniej i zaczynać od nowa w Polsce ,a to jest bardzo trudne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca fizyczna = 2000 na reke. Informatyk = 4000 do 20 000 na reke. Jak wolisz: chcesz miec czysta glowie i puste konto, bierz fizyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Z tym regularnym wysiłkiem fizycznym to fakt. Po czterdziestce lepiej wyglądam i jestem sprawniejszy fizycznie niż 10-15 lat temu, kiedy to głównie siedziałem za kompem. Brzuszek też zniknął. Byłem ostatnio na "przeglądzie okresowym" u lekarza, powiedział, że życzył by takich wyników większości współczesnych 30 latków. Cukier, ciśnienie, cholesterol - wszystko w normie. A w głowie jak czysto i spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem tak, ze czlowiek nie zrozumie co to jest umyslowa praca poki tego nie zasmakuje.. jeden z drugim co wykonuje fizyczna prace pluje tylko jadem na "doktorkow" co to zarabiaja niewiadomo ile a niby gown.o robia.. otoz kazda osoba w kazdej chwili moze zabrac sie za nauke i siasc do pracy umyslowej, tylko polowie osob sie nie chce i pracuje fizycznie i narzeka na tych drugich, a nie wiedza ile kosztuje czlowieka praca w ktorej ciagle musi myslec, planowac, zarzadzac i miec pelna glowe (tak jak pisze autorka) przez caly czas. ja wole sto razy pracowac fizycznie, odwalic robote i sie walnac spokojnie z zona na kanapie po pracy a nie siadac w stresie z powrotem do komputera i caly czas rozmyslac o pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę ,ze faceci mają więcej opcji pracy fizycznej niż kobiety i więcej zarabiają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×