Czubaszek umarla w godnych warunkach

a dzieci nie miala. I mial jej kto podac szklanke z woda i miala swietny personel medyczny. A zycia na gary nie zmarnowala. Wiekszosc kur umrze i tak same bo dzieci maja swoje rodziny lub sa zagranica. I oplacalo im sie przerobic jako sluzka cale zycie? Czubaszek pokazuje ze to mit ze bezdzietni sa tacy nieszczesliwi gdy choruja i mysle ze to matki tak wmawiaja bezdzietnym, aby one sobie tez zycie spartolily

no akurat ona tej opieki specjalnie nie potrzebowała, nie leżała 3 lata po wylewie sparaliżowana umarła "z marszu", miała szczęście aczkolwiek ogólnie zgadzam się z przedmówcą

Ale one przynajmniej przekaza geny, a wam co najwyzej przekaza nagrode Darwina. :)

a ty myślisz, że twoje geny sa takie niezastąpione w świecie? bez przesady... chociaż akurat Czubaszkowe geny byłyby niezłe

Nie bylyby. Bog/natura jest nie omylny. Gdyby jej geny byly takie super to by je rozmnozyla, a widocznie nie byly wiec zdechla bezpotomnie. :)

Niektórych genów to prawnie powinno się zakazać przekazywać :)

Michał 121212 Ja tobie życzę, żebyś zdechł bezpotomnie, bo takich drani nie potrzeba na świecie :(

nieomylny to przymiotnik piszemy to łącznie a co do nieomylności natury, o boziach nie dyskutuję, to owszem, ale jest omylna, o czym świadczą liczne mutacje i ewolucja, która na nich się opiera

10:18 tobie tez tego zycze. :) Czubaszek zdechla bezpotomnie by byla debilka i tyle. :)

Dokładnie! Też tak uważam ! Co ma pływać nie utonie! Skoro się rozmnożyłam to znaczy że jestem kimś wyjątkowym bo dziecko toczka w toczkę mój klon. Widocznie potrzebne to światu i stoi za tym jakiś plan! I nie rozumiem kim się tak zachwycacie,znałam, czytałam, nie wzruszałam się tą panią... Za to czytając swojego pra pra wuja wzruszam się zawsze Czuję się wtedy wyjątkowa bo, chociaż tylko ja i nieliczni mają dostęp do tej dawno już oficjalnie przekłamanej historii to, nie żal mi tego. Wiem kim jestem, skąd pochodzę i nie dam sobie niczego wmówić.

a któż może powiedzieć czy była szczęśliwa ? a może nie była ? może , u kresu żywota wolałaby żeby jej życie wyglądalo inaczej ?> szkoda dywagować bo czasu nie cofnie nikt . Ciekawe jak jednak wyglądałaby jej " godność w umieraniu " gdyby - tak jak pisze ewa - leżała latami po wylewie / udarze , dogorywała na parkinsona czy alzheimera

tak samo jak dzietnych- sama w sufit i pielegniarka do podmyci tylko 3 razy w tygodniu bo dzieci maja swoja rodzine i sa zagranica. chodzi o to ze dzietni wmawiaja innym ze trzeba miec dzieci zeby mial ktos na starosc wode podac a tak w rzeczywistosci to matki polki sa i tak same a te bezdzietne maja kase na opieke

"skoro sie rozmnozylam to jestem kims wyjatkowym" . szok roku. jakby cie zgwalcono i urodzilabys dodatkowo dziecko chore to tez taka wyjatkowa byz byla bo sie rozmnozylas? jak ograniczonym trzeba byc zeby tak uwazac

Jedyne co mi utkwilo związanego z jej osoba to jej chwalenie sie w mediach iloscia aborcji jakich dokonala i wyzywaniem matek od glupich idiotek. Ja sie pytam czemu jej matka nie usunela?? Ze zrobila iles tam abortcji to naprawde jest powod do dumy a dla mnie to tylko dowod na ta jaka glupia zachala i bezmyslna lampucera musiala byc ze tyle razy wpadla czy nie wiedziala co to antykoncepcja. Wiem ze nie chciala miec dzieci to mogla isc podwiazac jajwody a maz zdobcic wazektomie.

nadzieja , że polactwo wyzdycha dosć szybko. i Europa będzie wolna od insektów