Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obsikany dywan co robić?

Polecane posty

Gość gość

Witam; na jesień po sterelizacji kotki zaczęła nam sikac na dywan, oraz robić #2, oczywiście na bieżąco było sprzątane i zapierane ale kto ma kota ten wie że nie zawsze to coś daje, więc jakoś w styczniu dywan z mamą wynioslymy na budowę, stal tam zwiniety gdy miało się zrobić ciepło miałyśmy go prac. W między czasie jakoś w kwietniu/ początek maja przyblakala się tam kotka z małymi wzielismy ja do środka bo do domu nie możemy bo w domu oprócz kotki jest agresywny kocur, nie wiem czy ona obsikala dywan jeszcze albo małe kotki ale nadal śmierdzi. Dziś go wystawilysmy na dwór póki co splukalysmy go woda z węża, potem szczotka pralysmy z płynem do prania potem znów woda z węża, potem kercherem/myjka ciśnieniowa potem "papka" z proszku do prania i dwóch paczek sody oczyszczonej nałożyłam na brzegi, bo tam najbardziej śmierdzi, delikatnie wcierajac i z tego co zostało dodałam zimnej wody i znów szczotka po całości, potem do spryskiwacza dalam ocet z woda i caly spsikalam potem trochę wężem i potem kercherem od środka (wisi na chustawce więc tak jakby wsadzilam tam myjke) i na zewnątrz, potem znów kercherem tak samo. Ale dywan nadal śmierdzi. Pachnie ta papka z proszku i sody ale i tak śmierdzi. Na jesień wprowadzamy się do domu i chcemy go postawić, więc jeszcze trochę mamy czasu na doprowadzenie go do porzadku ktoś coś poradzić? Co robić? Czytałam ja internecie że oddanie go do pralni chemicznej nic nie da bo ludzie tak robili ale smród pozostał, dodam że dywan to dywan shaggy, proszę o pomoc, po tym wszystkim co dziś z nim robiliśmy jest już czysciutki żadnej plamy a smród dalej jest :| co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa ale se wale ja jem kupę i wale ale odjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosowałam odkurzacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez wsadzam pyte do odkurzacza ale teraz wale wale ostro zaraz mi fiut odpadnie tak ostro wale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś pisał, że na kocie siki pomogło czyszczenie w profesjonalnej pralni, niby przedtem próbował wszelkich środków i smród powracał. Niby woda mineralna neutralizuje przykre zapachy, ale nie wiem, podobno psie i kocie siki. A ten zbok, co się tu wcina niech wsadzi interes do gniazda os albo szerszeni jak szuka mocnych wrażeń. Jeszcze się zesra i będzie miał na deser, g****ożerca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z kolei czytałam że pewnien pan oddał do pralni i nic to nie dało :| może oczyszczacz parowy da radę? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×