Rywalizacja synowych o względy teściowej

Jestem synową,i męża bratową ewidentnie rywalizuje że mną! Ja jestem tą złą a ona dobrą.tylko drażni mnie gdy potem nadaje na teściową D o mnie! A przy niej fiu fiu! Teściowa ją woli,bo przyjedzie 3 razy w roku po udaje u jest gorsza git ehhh

Przepraszam za byki,ale mam coś z klawiaturą

o kogo? O teściową? Uwierz nie jest tego warta! Szanuj siebie!

3 razy do roku to chyba zbyt rzadko aby mogło dojść do takich problemów. Przecież przy takiej rzadkości to nawet nie ma o czym gadać z drugim człowiekiem bo nie ma kiedy nawiązać żadnej więzi

Mylisz się przy rzadkiej obecności tym bardziej można osłodzić tyle że to obluda :-( szwagierka to cwana Lisica

Jakie teraz te dziewuszyska głupie! Synowe nigdy nie zastąpią nawet najgorszej córki. Sama mam dwie z jedną nie mam kontaktu wcale z resztą z synem i wnukiem też,natomiast drugą z synem i wnuczką przyjeżdża że 4 razy do roku i myśli że jak mi pomatkuje,przylasi się to ją pokocham? Nie,ja owszem także udaję wielką miłość i latam koło niej jak królowej a ona wniebowzięta :D mieszkają w Niemczech..

Bo te młode to by tylko pazury robiły,pindrowaly się i szukają jeleni

A te, co tak generalizują to tytany intelektu.

Amerykę odkrylas? Od zawsze było wiadomo że tesciowa Nigdy Nie pokocha synowej.ale są też fajne nie nadgorliwe i taktowna tesciowe które są jak przyjaciel,ale to rzadkość...

Jeśłi teściowa bogata i... jakby to powiedzieć... kochana mamusia ma się już ku zachodowi... to BEZWZGLĘDNIE trzeba rywalizować o jej względy. Nie wolno zmarnować ŻADNEJ okazji by zapunktować. Póki słoneczko kochanej mamusi świeci życzliwie nad nami, nie ma w zasadzie ważniejszej sprawy niż Twój ciepły wizerunek w jej oczach. Jeśli natomiast teściowa nie jest zamożna- powiem krótko - szanuj się dziewczyno i nie tańcuj jak Ci stara zagra! Co ona sobie w ogóle myśli? Co ona jest królowa angielska!?