Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pannazpytaniem

Ciężkie życie z nerwicą, jest tu ktoś kto też choruje?

Polecane posty

Zastanówcie sie jak to wszystko teraz wygląda.. wszechobecny system wyzysku oparty na piramidzie, gdzie szary człowiek dostaje ochłapy z pańskiego stołu i nie ma do konca wpływu na swoje życie, gdy nie robi w zyciu tego do czego jest stworzony, tylko wykonuje jakąś głupią i niepotrzebna czasem pracę.. skąd sie biorą takie niedomagania psychiki u bardzo wielu jeszcze młodych..? Napewno to nie wmawiana nam "genetyka",czy zły styl zycia. System to maszynka do mielenia mięsa, gdy juz cie przemieli i jestes niepotrzebny.. czlowiek w systemie jest traktowany bezpodmiotowo, bezosobowo, wielu bedzie napewno zaprzeczalo (bo jak to..?! przeciez mam kase, nowe audi i ajfuna "jestę Bogię!!!) A tu niestety..zyjesz se w klatce jak małpa, odizolowany... "od siebie" nie masz wglądu w to co jest od wieczności niezmienne, na czym mozesz sie oprzec.. i do tyczy to dosłownie kazdego na tym padole łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja historia 1985
Mi sie czasem wydaje że to po prostu organizm się buntuję własnie przed tym czego nie chce robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość neuro
Hrabia Heniek Zwalicki dziś (bo jak to..?! przeciez mam kase, nowe audi i ajfuna "jestę Bogię!!!) A tu niestety..zyjesz se w klatce jak małpa, odizolowany... "od siebie" nie masz wglądu w to co jest od wieczności niezmienne, na czym mozesz sie oprzec.. i do tyczy to dosłownie kazdego na tym padole łez Notoryczny alkoholik, lat 38, narkoman na wiecznym koksie, Prawowity Prawik... x Mój problem, to brak kasy. Nie jestem żadnym trybikiem w machinie korporacji. Nie mam kasy, nie mam za co żyć. Mam dużo czasu na wgląd. I co z tego? I za co przeżyję? Za ten wgląd w siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość neuro
Moja historia 1985 dziś Mi sie czasem wydaje że to po prostu organizm się buntuję własnie przed tym czego nie chce robic. x Czyli od razu się powiesić, bo mój organizm nie chce niczego robić, za co płacą i tak marne pieniądze, na rynku pracy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja historia 1985
gość neuro 2016.06.03 widać że nic człowieku nie kumasz z tematyki nerwic, lęków i tp..... jak ktoś tego nie doswiadczył to lepiej niech sie nie wypowiada. Praca???? Lepiej zasięgnij fachowej literatury jak juz chcesz się wypowiedzieć. Wiesz co to jest podświadomość ??????? chyba nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×