Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nie zgadza się na szczepienia dzieci

Polecane posty

Gość gość

Przyjelismy z mężem zasade ze decydujemy wspolnie o wszystkich kwestiach zwiazanych z dziecmi. Do tej pory bylismy niemal we wszystkim zgodni ale on ostatnio uznal ze szczepienia nie są nam potrzebne. Chciałam zaszczepić dzieci przeciwko kleszczowemu zapaleniu mozgu, ale on uwaza że to niepotrzebne i niebezpieczne. Powiedzial ze jego dzieci nie beda szczepione. Ja uwazam ze szczepienia sa potrzebne. Jak go przekonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tej stronie masz całą masę argumentów: http://szczepkleszcz.pl/ KZM to bardzo groźna choroba, zwłaszcza dla dzieci. Maż powinien sie zastanowić dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem w Waszej sytuacji powinniście szczepić na obowiązkowe, może nawet z poślizgami, ale dać sobie spokój z nieobowiązkowymi. Oboje macie swoje racje, mąż także. Większe prawdopodobieństwo jest, że zaszkodzisz dziecku szczepionką o której mówisz, niż że dziecko najpierw złapie kleszcza, a później jeszcze zapalenie opon mózgowych. Musicie wszystko WSPÓLNIE wyważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 15.01 o czym ty mówisz? jest bardzo duże prawdopodobieństwo u dziecka, ze może zlapac kleszcza, choćby bawiąc się w ogrodzie. chyba ze ty swoje dzieci trzymasz pozamykane w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie też uważam że dziecko może bardzo łatwo złapać kleszcza! a co do ryzyka KZM - nie każdy kleszcz zaraża, ale jeśli twoje dziecko ukąsi właśnie TEN kleszcz który zaraża? statystyka nie ma znaczenia. Ryzyko byłoby nawet gdybyś mieszkała w samym centrum warszawy bo kleszcze sa juz wszędzie. Pogadaj z mężem i zaszczep!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na pneumokoki szczepiliscie? Czy też sie nie zgodził? Ja nie rozumiem, tylke lat dzieci byłe szczepione, pokolenie naszych rodziców w 100% było szczepione i wszyscy przeżyli :P Sa statystyki, sa zalecenia WHO, może niech ci jakis zaufany lekarz pomoze. Lepiej dzieci zaszczepic niz potem załować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiajmy poważnie - fakty są takie że szczepionki sa bezpieczne i skuteczne. chronia dzieci przed groznymi chorobami. pneumokoki sa groźne. szczepimy. proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem będziesz się martwic i wyliczać może zlapie klesza, a może nie zlapie, może będzie zarażony a może nie będzie... ja osobiście uważam żeby zaszczepić. Niedawno tesciowa do mnie mowi "po co bierzesz płatne szczepionki, trzeba było wziasc tylko podsawowe, ja swoje szczepilam tylko tymi podsawowymi i zyja, nic im nie jest" Pomyslalam sobie, dobrze ze zyja, tylko ze kiedyś nie było tyle chorob co teraz, choćby te pneumokoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam to mu nie mów, jedź na szczepienie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepić i się nie oglądać na nikogo. Rozumiem kontrowersje ale fakty mowia same za siebie: nieszczepienie to igranie ze zdrowiem dzieci! i mówię to zarówno w kontekście KZM jak i pneumokoków (zwłascza ze szczepienia na pneumo mają być darmowe...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna kampania reklamowa bulwo :-/ Najpierw marny pierwszy post a potem od razu adres do strony promującej szczepionkę o której pierwszy raz słyszę. Żałośni jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepić i już. Ja w zyciu bym nie przypuszczała że w wieku 37 złapie pierwszego w życiu kleszcze i akurat in mnie zarazi boleriozą. A to żadkie swiństwo dokładnie KZM. Ja bym z głópim chłopem nie dyskutowała tylko poszła zaszczepić przecież tu nie potrzebna jest zgoda obojga rodziców jak przy paszporcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margareeeettkaaaaa
Ostatnio właśnie miałam kontakt z młoda dziewczyną z kleszczowym zapaleniem mózgu. Powiem wam jedno: dramat! Dla mnie ryzykowanie nieszczepieniem to skrajny, nieuleczalny debilizm i nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sąsiadka starsza pani już 2 razy w tym roku złapała kleszcza. A wychodzi tylko do sklepu, apteki, przychodni i do ogródka przed blok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że wszystkie szczepicie siebie i dzieci na KZM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margareeeettkaaaaa
ja swoją rodzinę- tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna szczepionka dla dziecka ? Na waszeej naiwności ci wysoko z firm produkujących szczepionki podcieraja tylki kasa. Jak to możliwe że jeszcze do niedawna nikt o tym nie mówił. Nasze pokolenie całe dzieciństwo po drzewach latalo i nikt nie umarł. A Wy naiwne zaszczepicie niedługo na katar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No świetna reklama. Na szczęście ludzie mają oczy szeroko otwarte i coraz mniej naiwnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem... tyle naszych rodziców, wujków i dziadków było szczepionych, tyle zdycha na nowotwory, alzheimery i inne dziadostwa i jak tu nie szczepić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry dawno w pl nie byłam i w szoku jestem że znowu pojawiła się panika a z nią cudowna szczepionka. szkoda, że naiwność nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , gorzej jest!!! 100% ludzi, którzy pili wodę UMIERA!!! Nie pijmy wody!!! :O (to jest ironia, jakby twój ciasny móżdżek nie zauważył) A autorka nie ma żadnego problemu tylko chciała albo wywołać burzę, albo naspamować tym linkiem wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do szczepień są dobre ale szczepionki w Polsce pozostawiają wiele do życzenia! !!! Po szczepieniu dzieci często chorują a nie ma robionych statystyk zgonów gdziepprzyczyną było szczepienie to jest polska i wszystko jest możliwe !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyłącznie obowiązkowe szczepienia. Ta reszta to nabijanie ludzi w butelkę, a co gorsza można jeszcze zaszkodzić. Te wszystkie pneumokoki itp. to kampania strachu. Nie jestem wroga szczepieniom, ale we wszystkim trzeba mieć umiar. Szczepionki niestety nie są obojetne dla organizmu, często tym bardziej dla organizmu małego dziecka. Nie ma co wierzyć każdej nakręcanej psychozie - ponieważ niestety są poważne dowody, że firmy farmaceutyczne (jak choćby z pneumokokami) posuwają się do podłych metod wzbudzania strachu zatroskanych rodziców. A prawda leży po środku w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×