Nikt mnie nie lubi

Wszyscy się ze mnie śmieją nie mam przyjaciół, inni wykorzystują mnie aby pokręcić sobie bekę ze mnie, udaje że mnie to nie rusza, ale naprawdę płaczę po kątach nad sobą :(

Nie smuć się.

Ile masz lat?

Do tej pory wszystko to spływało po mnie ale tracę siły i już z tym nie wytrzumuje

Ja Ciebie lubię :-)

Hej Piotrek:)

23 lata :(

mam 21 lat, ale od zawsze tak było że ludzie udawali że mnie lubią a potem wprost mnie wyśmiewali

No popatrz, mnie z kolei udają - że lubią. :) Ostatnio doszedłem do wniosku, że mam trzech, prawdziwych znajomych + jedną blondynkę, z której szczerość wylewa się dopiero po kilku głębszych. :) Edit: Mam też Anulkę, najszczerszą, najprawdziwszą kobietę pod słońcem. Nie wspominałem, bowiem jest to oczywiste. Samo przez się. :) KOCHAM i do zobaczenia w niedziele, wieśniaku.

Jesteś facetem czy dziewczyną?

Chodź się przytulić, wyżalić, wyrzucić to co ci leży na serduszku, wyciszyć, a później spróbujemy rozwiązać twój problem :)

Bądź sobą i nie trać wiary w siebie.

jestem chłopakiem

od zawsze tak było że lubili mnie jak czegoś chcieli albo do czegoś chcieli mnie wykorzystać aby się ze mnie pośmiać, ogołem nikt nie lubi ze mną spędzać czasu, czasem jak sam coś próboje to potrafią powiedzieć wprost że mam spadać, potrafiłem się trochę dogać z dziewczynami ale dla nich od zawsze byłem tylko kolegą do pogadania o wszystkim i o niczym

Trafiłeś na dziwne towarzystwo. Powinieneś odpuścić. Możesz napisać o sobie coś więcej?

tylko że tak było od zawsze w czasach szkoły podstawowej i gimnazjum którego nie nawidziłem przez miejscową patole która robiła tam syf. jak i w szkole średniej no niby miałem tam "przyjaciół" ale wszyscy odrabali mi d*pe a udawali że mnie lubią aby spisać zadania czy pościągać odemnie ale po za szkolą nikt zabardzo nie chciał ze mną spędzać czasu. Teraz na studiach to też niby mam znajonych ale czasem jak tak sobie siedzimy to jak zawsze zaczynają po kimś cisną czy z kogoś się smiać to głowny temat to ja do tej pory udawałem że to mnie też śmieszy ale ostatnio powiedziałem dość i pokłóciłem się z paroma osobami w d*pie nich mam, ale fajnie jednak było by mieć kogoś do pogadania

Bardzo dobrze zrobiłeś:) Za długo tkwisz w toksycznych relacjach. Musisz się odciąć od znajomych, którzy żerują na Tobie.

też się odgryzaj i celnie dosrywaj, zostań mistrzem riposty albo zdychaj :)

Po co ma się użerać z burakami? Ja swoje fałszywe koleżanki pożegnałam i nie żałuję.

Może coś jeszcze opiszę o sobie jak chciecie ale to już jutro bo dzisiaj spać idę. Także dobrej nocy

Chcemy:) Dobranoc;)

Dobrej nocy nie smuć sie:-)

Czy można być zwykłym leszczem, który nigdy nie wychodzi z domu?.

Nie śpisz ?

Cześć 00:29 kto powiedział że nie wychodzę z domu? jak mam jakaś okazje iść do kogoś lub z kimś to wyjdę, ale najczęsciej nikt mnie na nic nie zaprasza bo nie lubią spędzać ze mną czasu, samemu to nie ma jak gdzieś isć. Ogółem przyważnie mówie to co myślę a często mam inne zdania niż inni, nie wiem czy zrażam tym innych do siebie czy o co chodzi. Często inni unikają kontaktu ze mną. Za plecami obrabiają mi d*pę czasem jak są w większej grupie to też przymnie potrafią gadać na mnie lub mnie śmiać się ze mnie czasem tego nie wytrzymuje i wychodzę od nich, ale mam dość patrzeć na te ich mordy

Najbardziej mnie denerwuje to że w pojedynkę jeszcze udają że mnie lubią a w grupie to już nie mają granic do jechania po mnie

Ja również tkwiłam w toksycznych relacjach z pseudo-przyjaciółmi :) Dwa lata udawałam, że to co mówią mnie nie dotyczy. Tłumaczyłam sobie, że "aaa, może sobie wkręcam", a tak naprawdę obrabiali mi tyłek tak, że aż furczało. Byłam ciągle na zawołanie przyjaciółki, bo przecież "przyjaźń trzeba pielęgnować", a ona śmiała mi się prosto w twarz, że owinęła sobie takiego jelenia wokół palca :) Powiem tyle, nasza relacja kiepsko się skończyła, oczywiście jak można się domyśleć, gorzej wyszłam na tym ja :) Ale na dzień dzisiejszy nie mam z tą dziewczyną nic wspólnego. Na szczęście... :)

Tylko że chcę mieć jakiś przyjaciół, aż się zastanawiam czy może to zemną coś jest nie tak sporo nikt mnie nie lubi

1. Jak oceniasz swój wygląd? Jesteś brzydki, przeciętny czy przystojny? 2. Skąd pochodzą Twoi znajomi? Większość jest ze wsi czy z miasta? Zwróć uwagę na to skąd mają dziadków. 3. Jesteś nieśmiały i przez większość czasu wycofany?

Shanyaa ile masz lat? :)