Pytanie do doświadczonych na kafe: czy związki nie lepiej układać biologicznie?

a nie uczuciowo? przeciez uczucia dzisiaj g.. warte, jak w biedrone? to może podejść czysto biologicznie do faceta, zapłodnić, zagospodarować i żyć bez tego całego pie...nia o tym wszystkim?

Uczucie? w dzisiejszych czasach? - dobre sobie....

ale trudno żeby laska poszła do ołtaża z czystego cynizmu, trzeba ją w coś wkręcić :-P zakladając że nie ciąża itd

muszę kogoś bardzo kochać żeby tolerować tę osobę w domu ;)

Miałam podobną sytuację. Tylko, ze to ja byłam tą niekochaną, a ta z przeszłości wielka miloscia. Nie niszcz zycia tej obecnej i daj szanse jej poznać kogos z kim stworzy szczesliwy zwiazek. I nie traktuj jej jak rezerwe na wypadek gdyby tamta nie chciala, bo tylko skrzywdzisz. Nie warto byc takim egoista oczko.gif

tolerować tę osobę w domu.. XXX aż tak :-) ale i tak to nie uchroni faceta od babskich humorków i wyżywania się :-) XX NIE macie racji, czekanie na uczucia (bo tak to rozumiem) NIE ma sensu, bo to TYLKO TWOJE EMOCJE, oczekiwania, czyli wmawianie sobie że jest szczęśliwa.. XX Lepiej to innaczej rozegrać i bez tych złudzeń, cynizm vs cynizm, 1:1, przynajmniej jest uczciwie.. taka prawda, po co się oszukiwać że będzie "lepsza zmiana" czy coś takiego, to bez sensu, a żyć trzeba

w ogole nie rozumiem sensu ost. wpisu

znowu o uczuciach

gość dziś znowu o uczuciach Bo to dział uczuciowy jest :P W temacie Związki przeważnie układają się jak najbardziej biologicznie, najczęściej samczyk z samiczką. W innych przypadkach biologia też ma coś do powiedzenia Natomiast co do uczuć a raczej ich braku to daj sobie autorko/rze spokój ze związkami

Racja jest jak duupa, każdy ma swoją, wiec oboje macie racje