Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sabine35

Kupno mieszkania, w którym powiesił się człowiek

Polecane posty

Gość gość
Ale brat to co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja ciocia mieszka w mieszkaniu, gdzie facet otruł się tabletkami bo był chory psychiczniei zmarło małe dziecko na śmierć łóżeczkową ponoć żle im się nie mieszka, tylko ich małżeństwo podupadło, bo z wujkiem non stop sie kłócą ostro, a wujek coraz częściej zagląda do kieliszka. Ogólnie, to nie żyje im się szcześliwie, nienawidzą się jako małzeństwo i planują rozwód powoli. Nie wiem, moze to to mieszkanie na nich ściągnęło tę złą rodzinną atmosferę, bo na starym mieszkaniu byli fajnym zgodnym małzeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak co innego? Wisielec to wisielec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale duch/dusza inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie mieszkanie jest już nic nie warte, kto by chciał mieszkać w mieszkaniu po samobójcy i do tego wisielcu brrrr.. aż ciarki przechodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego wisielec to jest jakieś gorsze samobójstwo? Myślę, ze gorzej, jak ktoś sobie podetnie żyły, bo jest wszędzie krew, albo zastrzeli się- bo to samo, ale po powieszeniu nie ma śladów przecież, ciało zabiorą i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo ogólnie nie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brrrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj siostrzeniec mieszka w mieszkaniu gdzie zmarla moja tesciowa i nawet lozko ma w tym samym miejscu no i dobrze znal moja tesciowa. Mieszka juz trzy lata i dobrze mu sie uklada w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy są przesądni, jak to się rozniesie, nikt tego mieszkania nie będzie chciał kupić nawet za połowę normalnej stawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie bardzo wiele osób w Polsce się wiesza: 3,5-4 tysięcy rocznie. To forma ucieczki od Świata i trudnego życia, z którym ludzie sobie nie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up ale mowa tylko o wieszaniu się, czy wszystkich samobójstwach łącznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś diabeł kusi i wygrywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up: nie diabeł, ale fatalnie warunki życia w tym kraju, brak pracy, pieniędzy, perspektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim bloku jest takie jedno mieszkanie. 20 lat temu mąż zabił w nim żonę i kilkuletnią córkę siekierą, kiedy spały. Stało puste przez prawie 20 lat, od roku mieszkają tam nowi lokatorzy- kupili to mieszkanie, wyremontowali i jakoś nie widać, by uciekali w popłochu i by coś ich tam straszyło. To młode małżeństwo z dzieckiem. Ponoć wiedzieli, ze w tym mieszkaniu coś takiego się stało, ale nie są przesądni. Stare meble po byłych lokatorach powywalali, okna wymienili, kapitalny remont zrobili i mieszkanie aż odżyło, bo przez tyle lat zaplombowane stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE KUPUJ. kolega takie kupil a potem zyjąc z tą wiadomoscią ze takie cos sie stalo nie mogl zasnac z zoną i mial koszmary, wyobrazal sobie faceta ze wisi w tym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz już nie mieszka w nim. miasto odkupilo za duzo mniejszą kase na biuro. a kolego z żoną w Anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co wierzyć w zabobony. Widzicie, co powyżej napisano- że nawet mieszkanie po morderstwie siekierą po latach znalazło właściciela i ludzie tam rok mieszkają i nic się nie dzieje. To bzdury z tymi energiami, po prostu, ktoś kogoś zabił lub siebie zabił, to wystarczy remont i można mieszkać. Nie warto się jakimiś zdarzeniami z przeszłości przejmować- było, minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury i zabobony! To bez różnicy, czy ktoś się powiesił, czy umarł- dom jest domem, a nie tam w jakieś energie wierzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupiłam mieszkanie po wisielcu. Ostatnio dowiedziałam się, że w łazience leżał tam 4 dni. Ciało musiało się rozłożyć bo smierdzi w tej części mieszkania. Nie mocno ale to znaczy, że jednak jakis proces gnilny się zaczął. Nie było dezynfekcji bo zadzwonilam do tej wstrętnej baby , ktora mi sprzedała to świństwo. Chcę się go pozbyć bo się boje po prostu tam mieszkać i otruć tym trupim jadem. Jestem totalnie załamana bo mieszkanie jest fajne, ekipa wynajęta a ja boję się tych wszystkich zarazków po trupie. Szkoda, że dowiedziałam się tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wy byscie zamieszkali w takim mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis duren napisal we wczesniejszym poscie, ze w 90% mieszkan ktos sie powiesil. To jest totalna bzdura, na pewno sobie z tego zdajecie sprawe. Bardzo malo jest takich mieszkan. Jedno na parenascie tysiecy. NIE, lepiej unikac takich miejsc. Nie ma "jadow", ale to nie sa fajne miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My sprzedawaliśmy mieszkanie po wujku, który zmarł, nie popełnił samobójstwa, ale leżał martwy kilka dni w tym mieszkaniu i jak się potencjalni kupujący dowiadywali (a dowiadywali zawsze-sąsiedzi)to nie chcieli kupić, w końcu poszło za 70 % wartości. I się nie dziwię, też bym nie kupiła mieszkania, gdzie stała się jakaś tragedia-morderstwo, samobójstwo, nawet jakby ktoś zmarł naturalną śmiercią. Dlatego przed zakupem swojego mieszkania też sprawdzaliśmy kto tam mieszkał, kupiliśmy co prawda z rynku wtórnego, ale od pierwszych właścicieli, ludzi ok. 35 lat, którzy wybudowali dom i dlatego się wyprowadzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ludzie przeciez mieszkaja w takich miejscach. Moja koleżanka z rodzina mieszka w mieszkaniu gdzie mąz przy dzieciach zamordował ich matkę. nic się nie dzieje. ja powiem szczerze, że wiedziałam , że się powiesił chłop ale nie sądziłam ,że tyle leżał. Mieszkanie jak mieszkanie , to mieszkaniec podjął tak drastyczna decyzję. Nie miałam problemu kupic takiego mieszkania ale niestety to, że tyle leżał napawa mnie obrzydzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie sąsiad umarł, bo zapił się na śmierć w mieszkaniu i nic się nie dzieje, a minęło już prawie 20 lat. Kuzyn kupił mieszkanie w bloku, które miało właśnie opinie "nawiedzonego". Ludzie podobno nie wytrzymywali, sprzedawali jeden po drugim. Były też próby wynajmowania, też podobno każdy uciekał. Kuzyn mieszka tam od 5 lat i wszystko dobrze. Mi się wydaję, że chodzi o psychikę, wszystko zależy, czy człowiek jest silny psychicznie. Bo jak ktoś sobie coś wmówi to potem wychodzą takie historie typu, że gdzieś straszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jednak odsprzedam mieszkanie bo psychicznie nie dam rady. nie dość , że jednak będę się nakręcała to i trupiego jadu bała. Tylko mówić prawdę czy nie? matka tego który się powiesił nie wspomniała o niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×