Mam 24 lata i boję się że już nie znajdę normalnego faceta

Faceci poprostu sie boją ze trafią jakąś bez zasad moralnych otwartą szeroko nogami na współczesny świat i po kilku latach będą żałować że się zwiazali z taką dlatego nie palą się do zwiazku

brednie

24 lata i ciekawsi faceci zajęci? Zajrzyj na cześć forum 30+, tam dopiero jest użalanie się że nie można znaleźć faceta bo ciekawsi zajęci, żonaci albo wolą młodsze. A takie 35+ to dopiero mają kiepsko. Ty w wieku 24 masz jeszcze kupę czasu. Na płacz przyjdzie pora za 10 lat.

Mam 24 lata, niedawno zakończyłam 4 letni związek i jestem szczęśliwa! W końcu dalej jestem młoda, ale w końcu mam własne pieniądze, dużo pomysłów do zrealizowania i moge poznawać wielu ludzi. Nie jestem jakas pięknością, ale w ciagu 2 tygodni poznałam 7! facetow, którzy chcieliby sie ze mną spotkać. Byc moze większość z nich chciałaby mnie tylko w******** albo to psychole, ale na razie o tym nie mysle, chce sie nacieszyć swoim czasem :) i tobie radzę do samo, zajmij sie sobą, a szczęście samo cie znajdzie

Jestem szczęsliwa. Nie zależy mi zeby teraz z kimś się wiązać na siłe. Poznaję nowych facetów ale tak trafiam że wydaje mi się że wszyscy w podobnym wieku fajni już zajęci a zostali sami psychiczni albo *****cze :). Mam nadzieję że się myle.

No to się mylisz :P

Autorko, a skąd jesteś? :)

Trochę z krakowa a troche ze śląska

Czyli moje okolice :) Miałabyś ochotę porozmawiać? Jeśli tak to proszę o kontakt na maila: michal.s.90@wp.pl

Poznaję nowych facetów ale tak trafiam że wydaje mi się że wszyscy w podobnym wieku fajni już zajęci a zostali sami psychiczni albo *****cze X Ruchacze to akurat maja kobiety a wolni sa ci porzadni

Heh... uwielbiam to... to ja podałem tutaj maila: michal.s.90@wp.pl licząc, że może napisze. Tak też się stało. Napisała, wymieniliśmy nawet kilka wiadomości i całkiem miło mi się z nią rozmawiało. Później zapytałem czy chciałaby się wymienić zdjęciem, odpisała, że za bardzo nie wysyła obcym zdjęć, baa nawet nie ma ich na swoim FB bo dba o swoją prywatność, no ale chyba jednak się zgodzi bo wygląd też jest ważny. Wysłałem jej pierwszy swoje zdjęcie, bo nawet nie wypadało aby to ona przesłała pierwsza. I oczywiście od tamtej chwili cisza... A prosiłem gdy wysyłałem zdjęcie - jeśli się jej nie spodobam to niech chociaż o tym napisze, a ja nie będę miał pretensji i się rozejdziemy jak gdyby nigdy nic. No ale widać, że nawet na tą ją nie stać. Najprościej kogoś zwyczajnie olać... Mi nawet nie chodzi o to, że jej się nie spodobałem bo wiedziałem, że taka będzie reakcja - już się przyzwyczaiłem do tego, że jednak jakieś 97% kobiet mnie olewa z wyglądu. Jednak byłoby miło z jej strony gdyby napisała wprost, że nie jestem w jej typie, przynajmniej nie sprawdzałbym co jakiś czas czy przypadkiem nie odpisała...

Chłopak1991 współczuje :(

czemu masz nick 1991 a w mailu masz 90? Nie wiesz w którym roku się urodziłeś?

Człowieku w mojej robocie poniewierają się takie wolne przeciętniary (jedna bez biustu, druga z zadużym tyłkiem, trzecia figura nawet ale twarz nieszczególna) uważające się za bóg wie co ale wymagania mają że ho ho. Tak że nie przejmuj się, głowa do góry.

Moze wygladales na zdjeciu jak psychopata i sie wystraszyla xD

W mailu mam 90 bo kiedyś przez pomyłkę wpisałem właśnie 90 zamiast 91, ale nie chciało mi się już zakładać nowego maila tym bardziej, że ten mail jest fikcyjnym mailem, w sensie takim który bez obaw mogę podać np. tutaj. Swojego głównego maila bym tu nie wrzucił przecież :P Heh, raczej nie wyglądam na zdjęciu jak psychopata :D Po prostu nie byłem w jej typie i tyle. I nie przejmuję się tym, trudno, ja też nie mam zamiaru się komuś narzucać. Zresztą jak już pisałem, przyzwyczaiłem się do tego, że jestem olewany z powodu wyglądu. Tylko chodzi mi o to czy to tak trudno było wysłać chociaż tyle: "nie jesteś w moim typie, spadaj"? Najprościej wrzucić wiadomość do kosza i zapomnieć o wszystkim. A ten po drugiej stronie się głowi czy odpisze, czy też nie... i pasuje sprawdzać pocztę co 2-3 godziny bo może odeśle zdjęcie i się zaraz obrazi, że skoro ja nie odpisuję za długo to znaczy, że pewnie mi się nie podoba...

a jak wyglądasz, że masz takie zdanie o sobie? Nie musisz wrzucać zdjęć tylko się opisz, wzrost itp

też się boję

jest gorzej ile lat zyje a faceta odpowiedniego brak

Na tym zdjeciu miales uśmiechniętą twarz czy ponurą?

185 cm wzrostu, szczupła sylwetka, niebiesko-szare oczy, włosy ciemnego blondu, średniej długości - w takim sensie, że nie mam zgolonych do ~5mm, ani też nie wyglądam jak dziewczyna :D I to nie jest tak, że mamo sobie złe danie czy strasznie niską samoocenę, co miałem tu napisać? Że mam powodzenie o 90% kobiet? Napisałem po prostu jak jest, a jest tak, że w rzeczywistości jakieś 96% kobiet mnie skreśla z powodu wyglądu.

ale faceci robią to samo. Sami są przeciętni czy nawet brzydcy a oczekują od kobiety że będzie b. atrakcyjna - i ze świetną figurą i śliczną twarzą.

Nie miałem znowu jakiejś ponurej miny, owszem nie uśmiechałem się jakoś specjalnie, ale nie było też raczej tak, że wyglądałem na jakiegoś ponuraka, no albo się mylę :P Ale mi nie chodzi o to, że jej się nie spodobałem bo przecież nie muszę się jej podobać. Chodzi o to, że po prostu prosiłem aby dała znać gdy jej się nie spodobam, no ale widocznie wymagałem za wiele. Dobra mniejsza z tym bo nie ma się co tu znowu nad tym rozwodzić, było minęło.

Jak nie podobasz się dziewczynom z wyglądu, to jesteś wyraźnie po prosty brzydki, lub mało przystojny, skoro z 96 % cie skreśla.

Przeczytałam cały temat i powiem ci autorko że s*ka z ciebie ! Masz racje nie znajdziesz normalnego faceta skoro nawet go nie poznałaś tylko odrzuciłaś przez wygląd. Zaczniesz gnić w samotności to później będziesz brała jak leci. Mam nadzieje że ktoś nie raz cię wykorzysta :)

Ja naprawde nie rozumiem ludzi skreslajacych za wyglad

No cóż, chyba muszę być faktycznie mało przystojny lub "brzydki", bo to nie jest przecież tak, że ja sobie to wmawiam bo mam za niską samoocenę. To po prostu są moje obserwacje. xxxxxxxxxxxxx gość dziś : No bez przesady, przecież każdy ma prawo wiązać się z tym kogo uważa za odpowiedniego. To, że jej się nie spodobałem z wyglądu nie znaczy, że jest jakąś "su/ką". Przecież nie można komuś wciskać kogoś na siłę :) Ja mam nadzieję, że znajdzie kogoś kto faktycznie zawróci jej w głowie i z kim będzie szczęśliwa ;)

Za jakieś 5 -6 lat ta pannica założy wątek: jestem po 30- tce dlaczego nikt mnie nie chce i dlaczego jestem powietrzem dla facetów i bardzo dobrze zgnij w samotności wredna , pusta jędzo!!!!

Oj tam oj tam szukala czegos czego sama nie wiedziala ze szuka, nie znalazla tego u ciebie i uciekla xD

Muszę sprostować swoje podejrzenia bo nie chcę aby autorka była oczerniana i po prostu jestem jej to winien. Zostałem dzisiejszego wieczora mile zaskoczony, ponieważ otrzymałem od autorki maila, w którym poinformowała mnie o powodzie dla którego zamilkła. Okazało się, że ostatnie dni miała wypełnione obowiązkami i dopiero teraz znalazła chwilę aby odpowiedzieć. Już to zrobiłem mailowo, ale chcę też tutaj raz jeszcze bardzo przeprosić autorkę za snucie podejrzeń co do "olania" mnie. Jest mi głupio, że tak to wszystko wyszło bo wiem, że wina leży też po mojej stronie, a sama autorka otrzymała tutaj nagonkę z tego powodu. Przepraszam też innych użytkowników, których wprowadziłem w błąd i wywołałem gniew.