Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż woli

Polecane posty

Gość gość

zabawiać się maszynką ssąco-ciupciającą niż dotknąć mnie. Jestem tak załamana, że zjadam 1,5 litra lodów dziennie. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto mu kupił tą maszynkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie kupił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mu ją wywal do śmietnika i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żryj więcej to ci w mordę napluje z pogardy, bo będziesz wyglądać jak zapasiona świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
parke sobie znajdżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie miał tej maszynki to go ssałaś i ciupciałaś ? Czy udawałaś księżniczkę, która ciągle nadąsana lub matronę, która ciągle karci ? Bez powodu tej maszynki sobie nie kupił. I tak fajnie, że jeszcze Ci zależy, weź sprawę w swoje ręce i spraw, by zapomniał o maszynce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to zjeby sa. ja bym mu tak podrecila te maszynke zeby mu k****a urwało. nauczyłby sie zachowywac jak czlowiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, czyli nadal: ja mu nie dam, ale przyjemności też niech nie ma... Po coście się pobrali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za maszynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym mu ją wyrzuciła to on by mnie wyrzucił z domu bo zapłacił za nią 10 tysięcy złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×