Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Corka 7,5 miesiąca nie obraca się z brzucha na plecy

Polecane posty

Gość gość

Ładnie przekręca się na brzuch, siedzi już sama stabilnie ale nie potrafi się jeszcze przekręcić z brzucha na plecy...Czy to normalne że w tym wieku jeszcze tego nie potrafi? Iść z nią do pediatry czy jeszcze poczekać? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też tak miała ćwicz z nią turlanie na kanapie i przewroci się po kilku dniach zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wspomniała pediatrze przy jakiejś okazji. Nie sadzaj jej też jeśli sama nie siada, może ma obniżone napięcie mięśniowe i tylko jej tym zaszkodzisz. Rzeczywiście późno bo dzieci zwykle w wieku 3-4 mcy opanowują obracanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moja obraca się od 7 miesiąca dopiero. Najpierw z pleców na brzuch i po jakiś dwóch tygodniach z brzucha na plecy. Ale musiałam jej pomagać własnie turlaniem i szybko zalapala sama teraz obraca się z prędkością światła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka; z pleców na brzuch śmiga od 4 miesiąca tylko w drugą stronę coś jej nie idze ;/Może rzeczywiście powinnam się z nią więcej ,,turlać" :) Dam jej jeszcze trochę czasu, może załapie o co chodzi:/ jeśli nic się nie poprawi to chyba rzeczywiście przejdę się do pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej udalo sie to moze raz, czy dwa. Nie turlala sie nigdy. Wzzystko inne opanowane we wlasciwym czasie. Teraz ma 1,5 roku i jest *****iwym, bardzo zwinnym dzieckiem. Czasami dzieci pomijaja pewne etapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez sie nie obracal z brzucha na plecy, a z plecow na brzuch zaczal ok 4 miesiaca. Do tej pory nie wiem, chyba sie juz obraca, juz nie zwracam na to uwagi, bo juz raczkuje, siada, wstaje, kuca. Ma 11 miesiecy. Na pewno w nocy sie turla w kazda strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej brak obracania się oznaczał przykurcz mięśnia szyjnego. Córka wymagała rehabilitacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie rzesadzajcie, teraz jest normalnie ogrom niepotrzebnie rehabilitowanych dzieci. Moja szwagierka urodzila miesiąc przed terminem i jej lekarka już dziecko zaczela na rehabilitacje slac. Wystarczylo, ze musiala zmienić lekarza i ten dziwil się i stwierdził, ze dziecko rozwija się w normie jak na wcześniaka, ze nie ma sensu dodatkowo z nim cwiczyc. Sama miałam "problem' ze swoja corka-nie lubila lezec na brzuchu, od razu przekrecala się na plecy. Pelzac nie pelzala, przesuwala się na tylku-miala wtedy cos kolo 8 miesięcy i tez pediatra się przyczepila, bo wg niej dziecko w tym wieku powinno to czy tamto. Kazala jechać do neurologa-diagnoza dziecko zdrowe. Ale pediatra dalej naciskala, polecila rehabilitanta. Poszlismy-orzekl wnm i chciał rehabilitować 2 razy w tygodniu. nie było nas wtedy stać na to, wiec poprosiłam o skierowanie do renomowanej kliniki ale w ramach nfz. Tam lekarz się zdziwil po badaniu dziecka, powiedział, ze kazde rozwija się w swoim tempie i moje dziecko jest zdrowe i rehabilitacja nie jest potrzebna, co więcej nie mamy na sile dziecka cwiczyc i wymuszać. Jeszcze na koniec pojechaliśmy już na umowiona wizyte z neurolog ta sama, u której byliśmy na początku. Dziecko było wtedy chore, cala droge spalo w aucie, weszlo do gabinetu ledwo wybudzone (miało 13 miesięcy, chodzilo za reke i przy meblach) i pani doktor orzekla na samo dzień dobry onp ! Dalismy wiec sobie spokoj, zmieniliśmy pediatrę, która nie widziala u naszego dziecka odchylow. W skrocie-dziecko zaczelo samo siadac z lezenia w wieku 9 miesięcy, raczkować w wieku 11, wstawac i chodzic przy meblach i za reke -13, a samodzielnie się puscilo chwile przed skończeniem 15 miesiąca. Czlowiek był ogłupiony, wiadomo pierwsze dziecko, strach i tylko stracilismy czas na jezdzenie i zamartwianie się. Dodam, ze ta sama pediatra olala dziecko mojej przyjaciolki, które miało wyraźne symptomy autyzmu, nie chciała dac skierowan na badania a do naszego dziecka, zdrowego, tak się przyczepila. Do tej pory nie rozumiem tych tak rozniacych się od siebie diagnoz i to wszystko na przestrzeni 5 m-cy. Neurolog-dziecko zdrowe Rehabilitant-wnp Neurolog z kliniki-dziecko zdrowe 2 wizyta u pierwszej naurolog-onp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli cię to martwi autorko, to idź do pediatry na konsultacje. Ja poszłam do http://pediatralublin.com.pl/ i pokierował nas na rehabilitację, bo córka miała jakieś obniżone napięcie mięśniowe i dzięki szybkiej interwencji udało się nadrobić sprawność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Pewnie nie ma co panikować, bo każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Jeśli jednak chcesz się upewnić, że wszystko jest w porządku możesz wybrać się na konsultacje do https://psychomedic.pl/neurolog-warszawa . W klinice jest możliwość rejestracji online 7 dni w tyg, 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Pewnie nie ma co panikować, bo każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Jeśli jednak chcesz się upewnić, że wszystko jest w porządku możesz wybrać się na konsultacje do https://psychomedic.pl/neurolog-warszawa . W klinice jest możliwość rejestracji online 7 dni w tyg, 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×