Jak radzicie sobie z lękiem przed wpadką?

Mam 22 lata i nigdy nie uprawiałam seksu, ale czasami zastanawiam się, jak to jest. Boję się jednak konsekwencji-czy uprawiając seks ZAWSZE muszę się liczyć z możliwością wpadki? Ciąża i poród mnie przerażają, nie mam też za co utrzymać dziecka. Jak wy radzicie sobie ze świadomością, że uprawiając seks, zawsze trzeba liczyć się z ryzykiem wpadki? Nie odrzuca was to? Dziewięć miesięcy wyjętych z życiorysu?

robię to z psem

Nie chcę bólu, wpadki, porodu. Podobno poród to koszmarny ból, straszna tortura. jak możecie uprawiać seks, wiedząc, że w razie wpadki będziecie przez całe dziewięć miesięcy przechodzić katorgę?

anusa ci rozerwie i będą go zszywać po porodzie a jak spaprają to facet nie będzie chciał go lizać