Zalezy mu czy sie mna bawi?

1 miesiąc związku. mamy do siebie 15 km Potrafił nie dzwonić cały dzień i zadzwonić dopiero po 22, jak już był po pracy po wykładach itp. nie znalazł w ciągu dnia pieciu minut. Zrobiłam mu kłótnie o to ze 2 razy i zaczal dzwonic częściej, kolejna klotnia o to żeby odpisywal mi na fb bo on wychodzi z fb i zapomina, ze ze mna pisal. - jego słowa, y ? Mało czasu mi poswieca ze względu na prawko szkole prace i dużo takich zajec, a nie widzac się ze mna kilka dni wolal isc na orlik, nie widzieliśmy się od srody przyjechałam do niego na zawody, a on ani mnie nie przytuli ani nie pocalowal, zrobiłam mu spine, przyjechać miał pod wieczor to spoznil się 40 minut i wzial ze sobą kolegow, bo na ilawie chcieli kupic sobie zioło jego koledzy. i mielismy się godzic a przyjezdza z przyzwoitkami, kolejnego dnia pomagal ciotce, kolejnego zaspal i mowil ze ma goraczke jeszcze kolejnego powiedział ze przyjedzie po moich zajęciach o ile będzie się dobrze czul, a nagle dzwoni ze jedzie sobie z kumplami do olsztyna wiec odwoluje nasze plany a nie widzielsimy znow kilka dni a i spotkal się ze mna na 15 minut przyokazji jak przyjechal do fryzjera. Obraziłam się i nie odzywałam się caly dzień, a on dwa razy zadzwonil nie odebrałam to napisał na fb "jesteś?" i tyle miał gdzies. wiedział gdzie mnie znaleźć, ale wolal siedzieć ze znajomymi i zdjecie dodali na fb. Kolejnego dnia dowiedział się od mojej przyjaciolki ze jestem zla i przyjechal wyjasnic to mowil, ze uslyszal tam od kogos ze my nie jesteśmy razem ze ja tak mowilam, i zamiast jechać to wyjasniac to miał gdzies. No i mowil ze skoro jestem zla nie chce go widzieć ani z nim gadac to po co on ma przyjezdzac i się narzucać mi... ale powiedział ze chce być ze mna. wieczorem upiliśmy się ze znajomymi i było słodko dużo się calowalismy. A dziś przyjechałam w jego okolice to nie spieszylo się mu do mnie podobno mu się obiad dluuugo robil i w końcu przyszel. Caly czas zaczepia mnie bijac mnie pukając przewracając, dorosły facet. a jak było mi zimno powiedział "trzeba było się cieplej ubraC" mogl mnie chociaż przytulic.. i znow czuje się jak piate kolo u wozu. ale w pracy zadzwonil teraz zyczyc mi dobranoc. Czy mu zależy czy się mna bawi?

1 miesiąc związku i takie jazdy??? hahahahahah to jest jakiś zart???

Jesteś niezłą debilką, facet pewnie wytrzyma z toba max 2 miesiące. Co za basbko hahahhah

ja debilka ? :)

Nie wierze ,ze cos takiego istnieje naprawde!?!Rozpacz.......

Powinnam go zostawić? Zawsze się do tego przykonuje i w tym momencie on robi cos co mnie porusza, np. dzwoni zyczyc mi słodkich snow ...

Ile Ty masz lat żeby dac tak sobą pomiatać? Gdyby mu zależało nie spoznialby sie, koledzy nie byliby ważniejsi, znalazlby czas tylko po to żeby sie z Toba spotkać. To kompletny brak szacunku, bawi sie Toba!!! Zostaw go, bo to jakiś burak nie facet...

Robisz podstawowy bład napraszając się o jego uwagę. Pomyśl, skoro on Cię olewa to dlaczego Ty masz za nim biegać, dopominać się o uwagę, robic mu afery, że nie dzwoni itd? To tylko Cię poniża bo pokazuje, że to Ty za nim biegasz i to działa odwrotnie, on się odsuwa wtedy od Ciebie tym bardziej. Nie pisz, do niego pierwsza, nie dzwoń. Pewnie boisz się, ze wtedy to się rozpadnie, ale własnie tak sie stanie jesli nie rpzestaniesz się narzucac ze swoimi uczuciami. Wtedy jest szansa, ze zobaczy, ze cos jest nie tak i sie otrząsnie, ale nie rob mu juz afer, awantur, nie badz obrazona czy niemiła. Poprostu teraz Ty mu okazuj mniej uwagi i może na to zwroci uwage :)

olej pajaca,znajdz normalnego

I nie chodzi tu o żadne gierki itd, ale o zwykły honor. Bo narazie to Ty dajesz od siebie duzo więcej niż on. Dlatego on Cie olewa coraz bardziej bo mysli, ze Ty i tak nie odejdziesz. Robiac mu afery tylko pokazujesz jak bardzo Ci na nim zalezy i zeby go zatrzymać, a to go nie motywuje bo mysli, ze a co tam, on zrobi po swojemu, a Ty i tak mu wybaczysz... Plus Twója zaborczość działa odpychająco. Po prostu musisz przestaćinicjowac rozmowy, spotkania, robic mu afery i niech on sie postara, udawaj obojętność, a nawet jesli on napisze to też nie rzucaj sie mu w ramiona od razu, ale tez nie bądź niemiła i nie rob mu afer, bądź obojętna to mu da najwiecej do myslenia, ze Cię traci, byc moze wtedy zobaczy, że jego zachowania spowodowało to, ze troche Ci mniej zależy

no wlasnie, ale czasami umie zrobić cos słodkiego .. on jest strasznie niedomyślny .. a w moim zyciu pojawil się ktoś kto potrafi znaleźć czas zawsze i chce bym z nim była

mój boze

Słuchaj, wina leży jak dla mnie po obu stronach. Po Twojej też bo robić facetowi sceny, że dzwoni dopiero wieczorem to przegięcie. Jesteście dopiero miesiąc w związku, a Ty się zachowujesz conajmniej jakbyście już byli po slubie i szczerze to nie dziwie się, ze on ma troche tego dosc, jesteś bardzo zaborcza

ciężko w ciągu dnia znaleźć 5 minut ? maly znak ze jesteś wazna i mysle o Tobie ? Nie kaze mu przecież olac wykłady i jechać do mnie. jak ktoś kocha to się odzywa, o 22 to ja już mogę spac

Musisz sama go wyczuć. A tak btw. to bardzo dobrze jest posiadać proste zęby, ja prostowałam swoje u dr Iwony Gnach-Olejniczak.

Musisz sama go wyczuć. A tak btw. to bardzo dobrze jest posiadać proste zęby, ja prostowałam swoje u dr Iwony Gnach-Olejniczak.

Musisz sama go wyczuć. A tak btw. to bardzo dobrze jest posiadać proste zęby, ja prostowałam swoje u dr Iwony Gnach-Olejniczak.

Musisz sama go wyczuć. A tak btw. to bardzo dobrze jest posiadać proste zęby, ja prostowałam swoje u dr Iwony Gnach-Olejniczak.

Jestem facetem i powiem Ci, że koleś ewidentnie Cię olewa. Chyba nie podobasz mu się. Za bardzo się narzucasz. Olej go i tyle.