Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem prawikiem i moim jedynym celem jest przeżyć układ sado maso z kobietą.

Polecane posty

Gość gość

Nie mam zbytnio żadnych marzeń. Ale chciałbym zostać jednak niewolnikiem, uległym, toaletą, spluwaczką, dla kobiet, czy kobiety. Mam 25 lat i to mnie trzyma przy życiu. Układ sado maso niezrealizowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stałe czy jednorazowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stałe niewykluczone. Ale muszą być w tym elementy sadomasochistyczne, jak w Femdom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale oprócz zabaw także całkowite podporządkowanie na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do spania gnoju dawno po bajce, rano do szkoly nie wstaniesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewykluczone. Musiałaby mnie wiązać więź z taką kobietą. Nie koniecznie zakochanie, ale jakaś duchowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gnojem nie jestem, bo szkołę już dawno skończyłem. Piszę, że mam 25 lat. Nie umiesz czytać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymysl coś lepszego debilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chcesz zacząć od sexu sadomasochistycznego a nic nie dacie w zamian. To niestety nie ze mną. Ja wymagam aby mężczyzna był mi posłuszny na codzień a sex, także w wersji sm, to nagroda dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze dałbym w zamian. Nie jestem egoistą. Tylko wszystko zależy jak taki układ miałby wyglądać w życiu codziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałeś że chcesz być niewolnikiem. Nie mieć własnej woli. I tyle. Robisz to co Ci każe. A u mnie zasada jest prosta. 80% twojego czasu, siły i energii przeznaczam abys zaspokoil moje potrzeby. Pozostałe 20% przeznaczam na zaspokojenie twoich. I tak się składa ze ja lepiej znam twoje potrzeby i te 20% da Ci więcej satysfakcji niż jakbyś miał decydować o sobie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, rozumiem. Byłbym posłuszny, a przynajmniej starałbym się być coraz lepszym. Trzeba ćwiczyć psią wolę. Ale dobra treserka jest w tym potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×