Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczony wdowiec

Chodzić na grób ?

Polecane posty

Gość zrozpaczony wdowiec

Zostawiła mnie, wyszła za niego lecz niedługo potem Bóg w tragiczny sposób wziął ich do siebie. I chociaż minęły już lata, kocham ją nadal, taką samą miłością jak wtedy. Nie mogę tylko zdzierżyć tego, że on leży obok niej. Tak bardzo chciałbym pomodlić się przy jej grobie, porozmawiać z nią ale widok jego imienia na nagrobku mi na to nie pozwala. Zabrał mi ją dosłownie i w przenośni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że powinieneś się z nią pożegnać. Zamknąć ten rozdział, nie ma już potrzeby do tego wracać. Miej ja w pamięci jako mile wspomnienie człowieka niegdyś ci bliskiego :) Weź głęboki oddech i żyj ! Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba wyżej dobrze radzi nie ma co rozdrapywac ran, ugrzezles w tym i chyba ci dobrze, nie myślisz o tym że obecna /przyszła partnerkę zranisz bo po co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam identyczny przypadek z życia , moja siostra chodziła z chłopakiem w szkole średniej , zerwała dla innego i po 2 latach w wieku 21 lat wzieli ślub, w dzień poprawin po odwiezieniu gości do domów mieli wypadek samochodowy,on zginął na miejscu, ona w szpitalu . Przed slubem powiedziała że nie zaluje tego co zrobila (wyzej) bo kocha męża. Tak się kochali że on ja wziął do siebie mimo iż nie była w złym stanie :/ a ten chłopak ze szkoły średniej wciąż ja wspomina, chodzi na grob, dopiero po 30stce założył rodzinę, tyle że żona o tym wie i jest strasznie nieszczęśliwa . Jak można być tak opetanym? Nie wmowisz mi ze można coś poczuć tylko do jednej osoby, kwestia nastawienia i mniej egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony wdowiec
Można, to jest silniejsze od człowieka, próbowałem z innymi ale we wszystkich widziałem ją, nie nadaję się do zbudowania normalnych relacji, mam skrzywioną psychikę, poddałem się. Za długo byliśmy razem, żeby tak po prostu zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wizyta u psychologa też wskazana. Nie ma się czego wstydzić czy bać, to jest dla ludzi . Porozmawiaj z kimś kto pomoże Ci poukładać myśli. Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale cie olala przecież odeszla do innego wiec nawet jakby zyla byla by z nim nie z Tobą. Tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slabeusz z ciebie a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym byla nia to nie zyczylabym sobie twoich wizyt na moim (naszym) grobie. Nie byłeś żadna rodzina ani nikim bliskim, tak bywa, czasami jesteśmy z kimś z braku laku a potem trafia się miłość, z która nie przedłuża się nic tylko bierze slub, z miłości nie z wyrachowania. Daj im spokój bo się pogrążasz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze,dla takich jak ty jest specjalne miejsce na oddziale zamkniętym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to kara za to ze cie zostawila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ty rozpaczales tutaj kilka lat temu jako "książę " który pisal tutaj wiersze? byl taki watek I jeszcze jeden zaraz wkleję, bardzo podobna historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może to kara za to ze cie zostawila X Spłon w piekle 🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelo
Dnia 6.06.2016 o 05:05, Gość zrozpaczony wdowiec napisał:

Zostawiła mnie, wyszła za niego lecz niedługo potem Bóg w tragiczny sposób wziął ich do siebie. I chociaż minęły już lata, kocham ją nadal, taką samą miłością jak wtedy. Nie mogę tylko zdzierżyć tego, że on leży obok niej. Tak bardzo chciałbym pomodlić się przy jej grobie, porozmawiać z nią ale widok jego imienia na nagrobku mi na to nie pozwala. Zabrał mi ją dosłownie i w przenośni.

Nie warta ciebie, jesteś durniem. To tak jak bity pies dalej łasi się do właściciela. Jak możesz kochać kogoś kto cie olał? Deb!l. Poszukaj innej panny która odwzajemnni twoje uczucia, a nie przebolewaj durnej pipy która cie zdradziła i olała bo była próżna. Bóg ją ukarał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
46 minut temu, Gość zelo napisał:

Nie warta ciebie, jesteś durniem. To tak jak bity pies dalej łasi się do właściciela. Jak możesz kochać kogoś kto cie olał? Deb!l. Poszukaj innej panny która odwzajemnni twoje uczucia, a nie przebolewaj durnej pipy która cie zdradziła i olała bo była próżna. Bóg ją ukarał.

Nie pokarał, skończ te wypociny, codziennie młodzi ludzie giną, na kogoś trafić musi, statystyki.  Dobre żony i mężowie też giną i dzieci. To jaka to kara. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×