ludzie Ale się wczoraj mocno napilam

najpierw poszłam nad rzekę i tam piłam, a później głośno ryczalam :O na dodatek robiłam sobie selfie. byłam cała rozmazana i tak poszłam jeszcze do sklepu czego w ogóle nie pamiętam lecz miało to miejsce bo robiłam sobie selfie na ulicy i przed sklepem. nie pamiętam powrotu do mieszkania. obudziłam się na podłodze w pokoju z rzygami. zaraz potem facet do mnie dzwonił ze czeka gdzieś na mieście. ja byłam tak rozbita ze znów zasnelam. zastal mnie na podłodze zarzygana i dużym balaganem; d

Zabiłaś go, że był u byłej?

nie ale zjechalam jak szmatę. I nie żałuję niczego

Wklej parę tych selfie.

już usunelam. pierwsza fotke robilam o 14.05 a ostatnia 14.47 . nic nie.pamiętam z tego czasu

Czy ty jesteś normalna? Pisałaś jakiś czas temu że nie masz faceta.

bo nie mam ale spotykamy sie

:D szkoda, że nie wkleisz tych fotek :D jesteś idiotką modelową idiotką doskonałą idiotką nieskończoną i jednocześnie skończoną jesteś ideałem

nigdy bym nie wkleila. miałam polowe twarzy czarnej od tuszu :D w dodatku boli mnie punkt z tyłu głowy jakbym w coś przyj***la. Jak dobrze że nikt mnie tu nie zna xd

Ja tez wczoraj tez mocno pijanym był se hehe