Ciąża silne klucie

Witam jestem w 34tc dzisiaj przy spacerze zakulo mnie mocno w podbrzuszu i tak mam od rana co jakiś czas kuje dzidziuś ułożony jest glowkowo . Do tego ciągle uczucie jakby miało mi zaraz wypaść dziecko . Mam taki gęsty biały śluz . Mieszkam za granicą i tu nie badają mi szyjki więc na ten temat się nie wypowiem wizyta u położnej dopiero w piątek jak myślicie co to może być miał ktoś tak?

kontakt z położną. to, że czujesz, że " Do tego ciągle uczucie jakby miało mi zaraz wypaść dziecko" brzmi niepokojąco.

Jak leże jest to mniej odczuwalne . Dodam że wody mi nie odeszły ani czop sluzowy. Skontaktuje się z położna wieczorem jeśli nie przejdzie. Czy to może być przyczyną skracania się szyjki bądź też szybszego porodu?

A nie lepiej skonatkować się od razu z położną i mieć info z pierwszej ręki?

Położna pewnie powie że to normalne gdy w 17tc miałam omdlenia silne wymioty i byłam odwodniona stwierdziła że to normalne że wymiotuje i mdleje .. dopóki nie wylądowała w szpitalu bo nie dalam już sama nawet z łóżka wstać byłam taka odwodniona przez wymioty tutaj ciąży serio się nie traktuje dlatego chcę zaczerpnąć rad na forum może ktoś już tak mial

Ja mam to samo od kilku dni, kłucie w pochwie, czasami taki skurcz mocny przy okazji i mam wrażenie jak ide do ubikacji że dziecko zaraz wyjdzie :/ biorę luteine dopochwowo od początku ciąży i podczas jej wkładania mam wrażenie że pochwa jest miękka i taka inna od 2 tyg :/ jutro dopiero się uspokoje bo mam wizytę u ginekologa to powiem mu żeby sprawdził mi szyjke przy okazji .... jestem w 30 tyg ciazy

Idź do prywatnego lekarza, jeśli masz taką możliwość.

Gość proszę o to byś powiedziała mi jutro co to jest. Prywatny lekarz jest 200km od mojego miasta

Cześć. Jestem w 30 tc. Też mam takie klucie jakby głęboko w pochwie i boję się że to może być skracająca się szyjka. Ide do ginekologa za tydzien bo tez jestem ciekawa. Mówiłam o tym położnej ale jedyne na co ja było stać to 'wszystko ok'. Mieszkam w uk i polozne zawsze olewaja moje objawy. Dobrze, ze mam polskiego ginekologa blisko bo już 2x miałam nieciekawa sytuację, polozna oczywiście 'to normalne' itp. okazało się że miałam krwiaka.

Gość też mieszkam tutaj i położna ciągle mówi że jest wszystko ok ginekologa ma. Najbliższego w Londynie czyli bardzo daleko mieszkam w Szkocji w małym miasteczku i do najbliższego lekarza ma. 200km prywatnego

Jutro wieczorem wam dziewczyny napiszę co mi Ginekolog powiedział , 3 tygodnie temu na ostatniej wizycie niby wszystko było okey z szyjka

Dziewczyny, takie kłucie rzeczywiście jest dość powszechną dolegliwością.. ja mam dwie donoszone ciąże za sobą (41 tydzień i 40 tydzień). Bardzo mocne kłucia doskwierały mi w czasie każdej z moich ciąż... zaczynało się tak po 30 tygodniu i trwało to aż do samego końca... więc spokojnie i głowa do góry :) wkrótce finiszujecie! pozdrawiam :)

Jestem w 36 tygodniu ciąży i miewam takie kłucia na spacerach już od dłuższego czasu. Są to takie kłucia z boku brzucha na dole (raz z jednego, raz z drugiego). Muszę się wtedy zatrzymać, odpocząć i iść wolniej i mniej kręcić pupą :P Konsultowałam się w tej sprawie i usłyszałam tylko, że może tak się zdarzyć i po prostu trzeba zwolnić i odpocząć. Szyjka mi się nie skracała od momentu pojawienia się tych kłuć, więc myślę, że te kłucia nie powodują chyba jakiś zmian.

Tylko że ja mam takie kłucie jakby w środku pochwy a czasami na środku podbrzusza z mocnym skurczem , że aż nogi mi się uginają : /

Gość mam tak samo do tego gdy zaczyna mnie kłuć mam wrażenie że cała na boku drentwieje

Właśnie wróciłam dziewczyny od ginekologa i wszystko jest okey :) wytłumaczył mi że te kłucia mogą być powodem tego że wszystko rośnie a u mnie jeszcze doszło to że dziecko jest ulozone pupa w dół, oczywiście poprosilam go aby zmierzył mi długość szyjki ( bo gadac każdy może a ja muszę mieć pewność ) i ma 3,92 cm więc nie ma mowy o krótkiej