pytanie natury finansowej do facetów

za ile byście dali sobie obciągnąć przez - brzydką kobietę (stara, gruba) - ładnego faceta (młody, nie owłosiony) :D

a co nie chcesz przepłacić? :P

za tyle samo za ile twoja matka ob\ciąga starym dziadom

Powiem Ci Levviatan, jak uzyskam 10 odpowiedzi :D

Ale od kilku osób czy od jednej :P

Ja myślę, że większość facetów dałaby obciągnąć za darmo zarówno starej, grubej babie jak i innemu facetowi.

5 mln. €

Od kilku (10) osób (facetów). A Ty jak myślisz?

Mój cennik wygląda mniej więcej tak (35 lat, podobno przystojny): - ładna licealistka: 500 zł (plus cała noc - restauracja, kluby na mój koszt) - ładna studentka/niezła licealistka: 400 zł (plus cała noc - restauracja, kluby na mój koszt) - niezła studentka/ ładna do trzydziestki: 300 zł - niezła do trzydziestki/ roksa, odloty, itd.: 150 zł - MILF: 50 zł Reszta za darmo albo za dopłatą. ;) Mówię poważnie.

Nie rozumiem tego cennika. Piszesz, ile byś dał takiej kobiecie czy co? Licealistce 500zł za całą noc? Ty chyba nie widziałeś jak laski się liczą. Noc kosztuje 1000zł

ja mam 32 lata i studiuję to który cennik mam brać pod uwagę? i czy ty płacisz czy to tobie trzeba dopłacać?

chodzi ci ile facet i kobieta mają mi zapłacić za zrobienie mi loda? -więc brzydka kobieta 500zł -młody facet 250zł ładna młoda kobieta, niech zapłaci mi za dojazd (paliwo) i będzie dobrze ;)

Nic, bo ani brzydkiej kobiecie, ani tym bardziej facetowi choćby nie wiem jak był ładny nie dałbym do possania.

Nie wiem skąd ten sarkazm, przecież tyle to w istocie kosztuje. Jak miałem ochotę na młodą, fajną dziewczynę na jedną noc to prawie zawsze wydatki zamykały się w 1000 PLN. Najpierw wyjście do odpowiedniego klubu gdzie chodzą takie małolaty - kwestia kilku drinków dla mnie i dla niej (max. 150 zł, zwłaszcza że część życzy sobie piwo). W odpowiednim momencie propozycja żebyśmy coś zjedli. Nawet jak idziemy do mojej ulubionej i jednej z droższych w mieście knajp to rachunek z porządnym napiwkiem nie przekracza 200 zł. Do tego doba w hotelu o wysokim standardzie i zamykam się w 500 zł. Drugie tyle panienka dostaje na taksówkę do domu (czytaj: na zakupy w galerii) i jeszcze mi się nie zdarzyło żeby nie chciały kolejnych spotkań i same nie wydzwaniały.

Ale nie wchodzę w stałe układy bo mam rodzinę, którą kocham a gdybym nawet nie miał to nie oszalałem jeszcze do tego stopnia żeby wydawać 5000 k miesięcznie na ten rodzaj rozrywki. Mam i inne zainteresowania dlatego raz dwa razy na miesiąc w zupełności mi wystarcza. Żonie mówię, że wychodzę spotkać się z kumplami co jest zresztą często zgodne z prawdą, bo i oni na ogół tam są w podobnym celu. ;)

A co do MILFa za 50 zł to przepraszam, ale ile kosztuje zwyczajne wyjście na kawę? Akurat ten gatunek to sam do mnie lgnie, ale na ich nieszczęście gustuję w młodszych. ;)

Na razie jedna odpowiedź na temat, chyba się Levviatan szybko nie doczeka :D

Starej kobiecie za 200 ,- Młodemu chłopakowi nigdy bym nie dał.

Podobno faceci lepiej obciągają.

Ja mam stala stawke 3tys nok ale ja wybieram kobiete wiek wyglad mam pewna granice ktorej nie przekrocze musi mi sie podobac ja mam 33lata