5 lat minelo, a ja nadal o nim mysle

wciaz go kocham

kogo ?

U mnie prawie 3,5 roku.

U mnie 3, ale powoli się zbieram...Zrobiła mi coś strasznego...

co takiego Ci zrobiła ?

Będziesz myśleć i to długo. ... o mnie się nie zapomina :)

Zawsze jakas durna menda sie znajdzie by p*****lnac cos glupiego ..., o takich gnidach jak Ta wyzej sie wlasnie Zapomina

I co Wam daje to myslenie? Tak,wiem to sielniejsze od Was bo "kochacie" ale gdyby tamta osoba tez kochala to bylaby teraz z Wami. Mialam tak jak Wy ale sie "wyleczylam". Gdy rozstawalam sie z nim trzy lata temu z takim smutkie, zalem w oczach mowil,ze razem ze mna odchodzi jego serce,ze je wyrwalam zostawilam pustke...ze juz nogdy z nikim..srata tata. Niedawno znajoma podeslala mi linka do strony jakiegos pubu na fejsie,gdzie byly jego soczyste komentarze a na spotted poszukiwal "wielbicielek brodaczy" i bylo to pisane w tym czasie gdy probowal skontaktowac sie ze mna...przypomnial mi sie powod rozstanisa i tylko utwierdzilam sie ,ze podjelam dobra decyzje i jestem tu a nie dalej z Nim. Dodam jeszcze, 'ze na swojej stronce na fejsie ma pelno fotek jak lezy w objeciach z jakas cycata wytatuaowa i eykolczykpwana blondyna,na oka starsza od Niego - moje przeciwienstwo. Wiec jednak dalej ma serce :-) do czego zmierzam? Nie traccie czasu na rozmyslania bo oni o Was nie mysla..a jesli wspomna to nie na tyle by zrobic cokolwiek. Szkoda zycia i innych wartosciowych ludzi na swojej drodze.

O co wolałabyś żeby cierpiał latami, wtedy byś miała satysfakcję co? Psychiczne idiotki.