dziwie sie kobieta ktore nie chca miec dzieci

zawsze bylam zbyt wrazliwa i delikatna na ten swiat. uwazam ze zycie to cierpienie i bol, serce by mi sie krajalo jakbym miala swiadomie wydac na ten bol i zawieruche taka mala istotke. kto by ja wykarmil i wychowal, mamusia ktora przez 3 dni ma dola, a przez 4 dni euforie? nie dziw sie kobietom, coraz wiecej ma chora tarczyce, ale lykanie lekow u wiekszosci nie daje spektakularnej poprawy. takie srednie zycie bez radosci.

Setny topik na ten sam temat, ile mozna. Kto chce, niech ma, kto nie - niech nie ma. Jak sie mam czemu dziwic, to tylko powszechnemu brakowi wyobrazni. Matka ma dziecko przez ok 60 lat, wieksze prawdopodobienstwo, ze w czasie tego okresu dluzej wy bedzicie w pampersach niz ono. A jesli przez tyle leat nie uda wam sie pojechac w podroz, to raczej nie z powodu dziecka, tylko wlasnej slamazarnosci.

22.53 10/10 Od siebie jeszcze dodam, ze kazdego cieszy co innego a sensem zycia jest samo zycie. Zawsze mnie dziwilo, ze ludzie mowiac o posiadaniu dzieci maja na mysli male bobaski a nie mysla o tym co bedzie w przyszlosci. Tymczasem bobasek moze zostac prostytutka albo menelem itp. Zreszta czesto sie zdaza, ze ludzie nawet nie maja kontaktu z rodzicami albo maja bardzo zly kontakt, zdarza sie, ze dzieci nienawidza swoich rodzicow. Ewentualnie na starosc wykopia rodzicow do domu starcow. Dziecko moze byc co najwyzej dodatkiem ale nie celem samym w sobie.

Żebyś ty chociaż miała to dziecko i dopiero wtedy się wypowiedziała. To jest jak mieć oczy i nic nie widzieć, straszne.

przecież żeby wiedzieć jak to było z dzieckiem nie trzeba mieć dzieci,wystarczy spojrzeć na rodzinę,znajomych z dziećmi...od razu widać,że są uwiązani,nie mogą robić co chcą i kiedy chcą,wakacje z dzieckiem to nie wakacje,chcą gdzieś wyjść to najpierw załatwianie kogoś kto zostanie z dzieckiem...co to za życie :O

A ja dziwie się kobietom, które się rozmnażają, ale nie potrafią poprawnie napisać dwóch zdań ;/

A ja mam jedno dziecko i bardzo zazdroszczę tym co mają dwójkę dzieci. Podziwiam ich za odwagę, której sama nie mam i niestety nie zdecyduje się na drugie. Moja córka to dla mnie wielki skarb i kocham ją całym sercem, ale nie mam odwagi aby ponownie to wszystko przechodzić :(

up