Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy są tu mamy których teściowa buntuje męża

Polecane posty

Gość gość

Kiedy po ślubie wynajmowaliśmy mieszkanie byliśmy dobrym małżeństwem, mąż sprzątał sam z siebie , gotował, rozpieszczał mnie, nigdy nie podnosił głosu , nie kłócił się ze mną , było super. Przeprowadziliśmy się do teściów , mamy osobne mieszkanie , wspólne podwórko , mąż zaczął się zmieniać , najważniejsze było pomaganie rodzicom, po urodzeniu dziecka , wstawał do niej w nocy , karmił , nie było źle, ale jak wróciłam do pracy to chciał tak jak jego mamuśka chciała żebym ja robiła wszystko w domu - po pracy gotowała , sprzątała, zajmowała się dzieckiem itp. a on nic , on ma tylko pracować i ewentualnie palić w piecu. Postawiłam się , kazałam mu gotować obiady , no i gotuje te obiady raz na 2 dni , gotuje dobrze , ale poza tym nie schyli się nigdy nawet talerza do zmywarki nie włoży, nic nie sprząta, dzieckiem się mało zajmuje. Jego mamuśka ma pretensje że on stoi przy garach , że to ja powinnam wszystko robić. Czy ma ktoś podobnie ? czy jest tu jeszcze jakaś mama której teściowa niszczy małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się wyprowadźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widziały gały co brały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co piszesz to on pracowal, wstawal do dziecka, karmil je, gotowal, i sprzatal. A ty co robisz? chyba nic, to nie dziwie się ze się postawil...biedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 14:56 nie umiesz czytać ? sprzatał i gotował jak wynajmowali mieszkanie , po przeprowadzce już nie , a dziecko urodziło się później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wniosek , ze to teściowa "buntuje ' ci meza ? :D Widziałas jak wychodził od mamuni czy słyszalas jakie kazanie mu prawila ? Czy tylko wyrażala glosno swoja opinie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo miał ciebie dość i się postawił, a ty tak sobie to tłumacz, ze to wina teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, baby już takie są, co widać tutaj na forum. Dowalą Ci bezinteresownie i anonimowo, to co dopiero taka teściowa, która ma w tym interes. Moja kiedyś przyszła akurat jak zdrzemnęłam się razem z dzieckiem po nieprzespanej nocy. Jak zobaczyła, że śpię, to aż krew jest z twarzy odpłynęła z tej nienawiści. Zbladła jędza jak papier. Wyglądała jakby zaraz policję miała wezwać, bo jak ja śmię odpoczywać. Potem sąsiadka mi mówiła jak mi dupę obrobiła z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja może jawnie nie buntuje ,ale wiem ze mu zagaduje typu :a Monika" znowu" na zakupy pojechała ,albo ze ksiazke czytam itp....bo ona to w domu z......ła od switu do nocy i ja tez tak powinnam.Niestety najlepsza rada to taka żeby maz od razu zwracał uwagę ze nie zyczy sobie takich uwag ,ale to już zależy jaki się trafi typ faceta jak raz sobie pozwoli to będzie wysłuchiwał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Wiesz ja nie bardzo cię rozumiem,ty sobie wzięłaś męża czy służącego.Bo piszesz tak jakbyś ty miała leżec****achnieć a on ma gotowac.prac ,sprzatąc etc... a ty co będziesz robić? A kto c***ilnuje dziecka jak idziesz do pracy? Jak wracasz z pracy chciałabyś zjesć? dokładnie tak jak mąż,to może pomyśl o wspolnej pracy,podzielic się obowiązkami a nie same żadania,rozpieszczania:) nie graj królewny na ziarenku grochu.Czemu nie mieszkasz z swoją mamusią? pewnie by za ciebie wykonała wszystkie obowiązki.Nie rozumiem rozhisteryzowanych idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka . gościu powyżej już ci wyjaśniam , jak mieszkaliśmy sami w wynajmowanym mieszkaniu pracowaliśmy i sprzątaliśmy i gotowaliśmy na zmianę , mąż nie unikał obowiązków domowych. Potem przeprowadziliśmy sie , urodziło się dziecko. Teściowa podbuntowała męża i efekt był taki że jak wróciłam do pracy to mąż żądał że to JA po pracy mam robić wszystko czyli sprzątanie , gotowanie , pranie , zmywanie i zajmowanie się dzieckiem. Ale ja się uparłam że on ma chociaż gotować , no i gotuje , TYLKO gotuje a teściowa ma pretensje że dlaczego on stoi przy garach a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha ale sie usmialam! ale czy wy na serio czy polska teraz taka zacofana jest? 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam takiego tescia. Tesciowa juz nie zyje. Jakbym mogla to bym go zarabala. Stary wredny cap. Dzwoni do mojego meza codziennie i kaze mu przyjezdzac bo on sie zle czuje i trzeba mu trawe skosic, drzewo ulozyc, zawiezc do szpitala. Facet 65 lat a sam kolo siebie nic nie zrobi. Corke ma 500 metrow od domu a ona sie wypiela i nic nie bedzie robila, to moj kazda wolna chwile tam jedzie a jak juz pojedzie to ojciec kaze mu pic zeby nie wracal do mnie. S*******nstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.06.08 Kobieto, baby już takie są, co widać tutaj na forum. Dowalą Ci bezinteresownie i anonimowo, to co dopiero taka teściowa, która ma w tym interes. Moja kiedyś przyszła akurat jak zdrzemnęłam się razem z dzieckiem po nieprzespanej nocy. Jak zobaczyła, że śpię, to aż krew jest z twarzy odpłynęła z tej nienawiści. Zbladła jędza jak papier. Wyglądała jakby zaraz policję miała wezwać, bo jak ja śmię odpoczywać. Potem sąsiadka mi mówiła jak mi d**ę obrobiła z tego powodu. xxx skad wiesz jaka miala mine?przeciez spalas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odpowiedz na proste pytanie,co z dzieckiem kiedy jesteście w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie zajechać się można:):):) wrzucic pranie do pralki,pewnie gary do zmywarki,obiad z górnej pólki siedem dań,toż to zajęcie na 10 godz. Nie daj się,walcz,w razie czego bierz rozwód bo cię zajadą na śmierć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×