chyba alergia dziecka ? Poradźcie. Mialyscie tak?

Dziecko 2 lata . Przez cały dzień nie ma kaszlu . Tylko go położy my spać w jednym pokoju ma napad suchego kaszlu . Bierze wzięły i syrop przepisane przez aergologa ale jest to samo . Raz ma napad w jednym pokoju później parę dni przerwy i znów . O co może chodzić ? Któraś się zetknęla z taką sytuacją?

Moze kurz w pokoju? Albo nie odkurzasz materaca i roztocza szaleja?

Mowilaś, że bylas u alergologa, a testy robił dziecku? Spiralometria był badany? To może być astma, ja także choruje. Każdy mówi o świeżym powietrzu, a ja dusze się jak śpię z otwartym oknem, przykryta rozgrzana, a przez zimne powietrze dostaje ataku.

na testy jeszcze za wcześnie , ja tez mam małego alergika 3 latka, ma katary i kaszel na wiosnę oraz jesienią jak są pyłki a później zgnilizna A może masz pleśń w pokoju ? może ma na to alergię Moja bierze syrop Alleric , oraz Asmenol i krople do nosa

Na testy za wcześnie bo i tak nic może nie wys. Od 4 roku zycianajlepiej

Pleśni trochę mam narolecie

Ja bylam w Rabce jak mial 2.5 r. Zrobili testy i to co wyszlo ma odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Stwierdzono wtedy yez astme. Kaszel w nocy, typowe dla astmy. Moj tak ma od czasu do czasu (np aktualnie :-()Wtedy wlaczam wziewy i syrop przeciw katarowi. Kilka dni i potem przerwa. Jak najbardziej grzyb na rolecie moze byc przyczyna. U mnie zaczyna sie impreza nawet jak syn gzije sie w poscieli lub kocu. Wszystko antyalergiczne a jednak i tak od razu psikanie i katar.

Czesc dziewczyny, z alergiami bywa tak że są a potem znikają albo odwrotnie. Można zrobić testy ale u tak małego dziecka to tylko niepotrzebny ból i strach. Więc lepiej poczytać na temat alergii a następnie wykluczać alergeny. Ja dużo sie dowiedziałam z artykułu http://portal-medyczny.pl/kilka-faktow-o-alergii/ i wykluczyłam uczulające mnie artykuły.

U moich dzieci co chwile pojawiały się jakieś nowe objawy alergii. Zaczęłam je leczyć w medicus DCL i jest coraz spokojniej z kichaniem i kasłaniem

Bierze wzięły x

A może to alergia na roztocza? Wiadomo, że one lubią się gnieździć w pościeli, w poduszkach, w zasłonach, dywanach. Może w tym tkwi tajemnica. Z tego powodu u nas w domu nie mamy ani dywanów, wykładzin, ani zasłon, tylko rolety, żadnych grubych koców, specjalną pościel i tak dalej. W leczeniu sprawdza się u nas akurat Aleric https://www.aleric.pl/ i jakoś sobie radzimy.

Ja z kaszlem radziłam sobie krótko http://www.kreatywna.pl/zdrowie/skad-sie-bierze-mokry-kaszel/

Może być to alergia na krzu i roztocza, które osadzają się w dywanach. Dywan działa nawet na zasadzie filtru powietrza, który wszystko zatrzymuje stąd taki efekt. Jeśli macie sporo dywanów to poddajcie je ozonowaniu a na pewno sytuacja się poprawi. Polecam skontaktować się z firmą klinika dywanów, która zajmuje się tym profesjonalnie :)